Estragon, całkiem składne posty sklejasz, jak na czwartego drina;-) Apropos- dostałam wczoraj te "próbki" Martini.... 2 buteleczki z takim jakby drinkiem z białego i różowego, coś jak Breezer itp. Różowe OK, białe mniej mi smakowało... A w ogóle to jak ma być drin to ja najchętniej rum albo gin, robione "na żywo", a nie takie mixy.... Ale of kors wolę to, niż Warzylion Małż się śmiał i pytał, dlaczego Warzylionu dostaliśmy naście paczek, a butelek Martini tylko 2 No właśnie!!;-)
K......WA!!!!!!!!! Pisałam powyższego posta i zjarałam na węgiel migdały!!!! Grrrr...........!!!! Najgorzej, że smierdzi toto!!!
Robimy sobie fajną kolację, steki z łososia, szpinak blanszowany z czochem, białym winkiem i pomidorami i miałam go posypać prażonymi migdalami jeszcze...
K......WA!!!!!!!!! Pisałam powyższego posta i zjarałam na węgiel migdały!!!! Grrrr...........!!!! Najgorzej, że smierdzi toto!!!
Robimy sobie fajną kolację, steki z łososia, szpinak blanszowany z czochem, białym winkiem i pomidorami i miałam go posypać prażonymi migdalami jeszcze...