Zakupy i wyprawka dla Maleństw listopadowych Mam

[ewel87]

Ja myślę że się kurczy... Jak na metce napisane prac do 40 st to boje się wrzucić do 60. Wole potem porządnie zelazkiem uprasowac z parą a są różne szkoły jedni pióra. Wszystko to co nowe tez ja np tez a inni uważają że to bzdura. Myślę że trzeba sobie wypracować jakiś system ja ciuszki juz pralam w 40st w sumie nowe ale mam od siostry swojej tez mała czysta nie z ulicy he wiec tez w 40

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka

 

[mama290]

Od 60 stopni giną wszelkie zarazy pranie poniżej nie wybija białe wrzucam ma 90 ja jestem ekspert od prania wszelkich zaraz w końcu piorę siniaki i kupy

 

[Sylka87]

No czyli rzeczy z lumpka wystarczy 60? Zresztą nowe chyba tez lepiej w wyższej? A w 90 nic sie nie dzieje?

 

[Agami]

mąż ściągnął mi ze strychu 4 wory ciuchów. Pachną jak z lumpa ale wiem ze to moje. Ja kupilam bialego jelenia w plynie i zaczynam wszystko prac lacznie z wozkam, spiworami, pokrowcami. Piore w 40 st. Pomysle o tych 60 ale moze w krotkim praniu.

 

[Agami]

W 90 piore tylko to co ma na metkach 90 st

 

[mama290]

Ja wszystko w 60 zrobili testy i w 40 stopniach na majtkach było to samo co przed praniem fuj nie wierze w pranie w zimnej wodzie można kupić sobie odkarzacz do prania albo dodawać olejku z drzewa herbacianego ja mam program 3 godzinny i nic mi sie jeszcze nie rozleciało w praniu a jak piorę kolory to 50 plus chusteczka kapiąca kolor

 

[ewel87]

A test był jak zachowuje się skóra. Dziecka gdy się pierze w 40 a w 90 czy 60? Wiadomo ciuchy z lumpka to tak można prać ale. Nowe albo po dziecku z rodziny... Więcej zarazków chyba w powietrzu wg mnie, co. Innego pieluchy to rozumiem. Czytałam dużo o tym i odradzaja takie pranie ja nie dam się zwariować... :-)

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka

 

[Agami]

Mama wiem o co ci chodzi. Noworodka zaleca się kąpać w 37 st i ta woda jest cieplawa a do 40 st juz niedaleko. Ale. Kazda prAlka inaczej pierze, każda te 40 czy 60 st ma ustawione na innym poziomie. Boję się zniszczyć ciuchy piorac je w 60 st gdy na metce mają zalecane 40. żałuję że nie maM temp 50 to rozw. by dylemat.

 

[Lotka]

ja piore w 40, czasami 60, tetrówki co jakis czas puszczam na 90(raz na dlugi czas puszczam z wybielaczem i wtedy dodatkowe płukanie, ale trzymaja sie idealnie bielutkie).
nie dam sie zwariowac, co roku coraz więcej alergików wkoło, pouczulanych na wszystko co sie da. nie ma co przesadzac ze sterylnością.

 

[ewel87]

Lotka mam takie samo zdanie jak Ty nie wiedzę potrzeby prania wszystkiego w wysokiej temperaturze.
Tak samo jak np. Pościel w łóżku rodzicow ze dziecko na niej leży czasami nie którzy piora w proszku dla dzieci ja też a ja uważam że powinno dziecko mieć styczność od małego z rzeczami takimi bo potem wszystko uczula.

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka