Dziś kurier przyniósł paczkę z ubrankami dla Malucha. Zamówiłam trochę bodziaków w 5-10-15. Troszkę się obawiałam o jakość, ale są dobrze uszyte, w fajnych kolorach, bawełna też wygląda na dobrej jakości, więc jest okey. Mam kilka ubranek po starszym synku. Po Aleksandrze Mikołaj odziedziczy bujaczek, pościel i kocyki. Łóżeczko dostaniemy od jednej mojej koleżanki, fotelik samochodowy pożyczymy od innej.
Muszę dokupić jeszcze ręczniki, otulaczek, czapeczki, skarpetki, jakieś spodenki bezuciskowe i kilka kaftaników - nie za dużo, bo z doświadczenia wiem, że z ilością nie ma co przesadzać
Muszę dokupić jeszcze ręczniki, otulaczek, czapeczki, skarpetki, jakieś spodenki bezuciskowe i kilka kaftaników - nie za dużo, bo z doświadczenia wiem, że z ilością nie ma co przesadzać