reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy dla mamy i maleństwa

marcysia - kupując wózek używany w dobrym stanie nie sprawicie, że córcia będzie mniej szczęśliwa :-) ja też chciałam nowy, ale można kupić używany sporo taniej, a jak sama piszesz i tak po kilku miesiącach każdy kupuje lekką spacerówkę, więc bez sensu jest przepłacać w przypadku braku funduszy. Rozejrzyj się w jakiej są cenie używane, w jakim stanie:tak: nowy zdążysz kupić zawsze.

szkrabek - TAKO najlepsze firma :-D nie dość, ze te wózki są nie do zdarcia, to jeszcze jest nasza polska firma, a w razie jakiegoś uszkodzenia w serwisie działają od razu :tak: i przede wszystkim są śliczne :-) SUPER zakup!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Rownież jestem zdania że dziecko wcale nie bedzie odczuwalo czy jest to wozek nowy czy uzywany, jezeli bedzie wygodny, funkcjonalny i bezpieczny, natomiast rodzice po kieszeni bardzo to odczuja. Można przecież np. przez Allegro znalezc super wozek w bardzo dobrym stanie w cenie do 600zl. Ja osobiście zlowilam świetny niezniszczony Tako 3w1 za 400zl!!!
 
Rowniez jestem tego zdania co kreatorka i askw12 ja tez kupilam uzywany wozek juz sierpniu bo kolor super stan no i cena dala 80f a w sklepie kosztuje 320f to jest roznica wozeczek nie zniszczony kola dobre lekki bo aluminiowy super sie prowadzi i bedzie dzidzi napewno wygodnie :-D do tego dokupilam sobie torbe w takim samy kolorze wiec mam juz komplet wozek jest 3in1 wiec same nosidelko kosztuje wiecej niz ja za wozek zaplacilam:-) dla nie ktorych to wstyd kupic uzywany wozek dla mnie nie wiec jestem happy:-)
 
marcysia - ja przy pierwszym synu też kupiłam używany 3w1 i byłam bardzo zadowolona - nie stać nas było na nowy wózek. Mój syn nie odczuł tego w żaden sposób :-) A teraz na prawdę można znaleźć super okazje!
Ja wiem, że pierwsze dziecko etc. ale może tą kasę przeznaczycie na inne fajniejsze rzeczy dla małej jak np. zajęcia dla niemowlaków na basenie od 4 miesiąca życia - to na pewno będzie większą frajdą dla niej niż wózek za dwa tysie :tak: Także bez stresu i nerwów, Wasza mała nie straci niczego przez używany wózek :-)
 
Tez kupilismy uzywany jest fajniejszy niz pierwszy nowy...a wozek za 3 tys.....jak kogos stac to ok, ale tak jak piszecie gondola jest na krotko, lepiej spacerowe fajniejsza kupic .
 
Marcysia, nie unieszczęśliwisz dziecka wózkiem używanym przez kilka miesięcy przez kogoś innego. Ani na złą mamę nie wyjdziesz. Wręcz przeciwnie - wszystko będzie dwa razy przemyślane, więc decyzja odpowiedzialna i świadoma. Znajdziesz pasujący Ci wózek, z takimi funkcjami i budową jaką uważasz za najwygodniejszą dla siebie i dziecka, byle był zadbany. Wózki po jednym dziecku raczej nie są zniszczone. Kwestia odświeżenia i wózek jak nowy, a zaoszczędzone pieniądze możesz zainwestować w inne niezbędne rzeczy dla dziecka. A teraz na prawdę jest dużo fajnych ofert, wózki co raz częściej nie przechodzą przez wszystkie dzieci w rodzinie, tylko po pierwszym dziecku są sprzedawane. Mnie też przy pierwszym dziecku podobały się wypasione wózki, ale kupiliśmy tańszy. Na pewno te za 3 tysiące są lepsze, ale ten za 850zł też się sprawdził i będzie nim niedługo jeździło drugie dziecko ;-). To tak jakbyśmy teraz używkę kupili. Nie sądzę, żeby mu to przeszkadzało :-p. Z innej beczki - przemyśl jeszcze dwa razy, czy na pewno lepiej kupować teraz tylko gondolę (lub komplet 2w1 nie zwracając uwagi na spacerówkę) a za kilka miesięcy nową spacerówkę. Szczerze mówiąc podwójny wydatek, a nawet potrójny, bo niedługo później pewnie zamienicie wygodny stabilny wózek spacerowy, na lekką mobilną parasolkę. Kupować trzy wózki - no nie wiem. Jak się ma kasę to super. Choć to fakt - spacerówka jedna jest dłużej używana w porównaniu do gondoli, więc jak trzeba wybierać to lepiej w nią zainwestować.
 
Ostatnia edycja:
DZieki dziewczyny! Własnie trochę o to mi chodziło, ze wyjdziemy na gorszych rodziców, bo ewentualnie nie kupimy nowego... :sorry:Choć dla mnie to jest łątwiejsze niz dla mojego męża... Męska duma... bo co?, jego nie stac na nowy wózek dla dziecka? To chodzi właśnie o myslenie... Ale Dzięki za wsparcie w tej kwestii. Musze teraz znaleźć jakiś fajny wózek i przedstawićgo meżowi, to moze się przekona :tak:
 
Nikt oprócz Was nie będzie w ogóle wiedział, że wózek jest kupiony używany jeśli o to chodzi :-). Powiedz mężowi, żeby lepiej część tych pieniędzy zainwestował w bezpieczniejszy fotelik . Tak trochę żeby odwrócić jego uwagę od tego wózka :-p.
 
Podpisuję się pod tym co dziewczyny piszecie. Ważne by wózek był wygodny i bezpieczny. My też myśleliśmy o kupnie używanego, ale ten co nam się najbardziej spodobał w efekcie nie był jakoś strasznie drogi, dlatego kupiliśmy nowy.
Dziś wydaliśmy całą moją premię:-D Kupiliśmy łóżeczko, materac, kołdrę, pościel, baldachim, przewijak, rożek, cieplutki kocyk, komodę na ciuszki i kilka jeszcze drobiazgów. Brakuje mi jeszcze typowych produktów do pielęgnacji, całej wyprawki dla mnie no i laktatora. Ma lub miała któraś z Was ten elektryczny Canpola?
 
reklama
Marcysia dziewczyny maja 100%racji z tym wózkiem używanym ale wiem o czym mowisz bo moj mial to samo:) powiezial mi nawet ze jak bedzie trzeba to pojdzie do 2 pracy dorobic zeby na wozek odlozyc :) no i w koncu poszedl i troche dorobil ale moi rodzice powiedzieli ze chca dziecku w prezencie kupic wozek (tzn dac pieniadze a my kupimy).Troche jego duma na tym ucierpiała ale jak zobaczył ile kosztuje ta cała reszta i że te wydatki sie nie koncza to odetchnął z ulga ze chociaz wozek mamy z glowy. Ale tez już mowilam ze jak nie da rady odlozyc na ten wozek to kupie uzywany tylko poszuka sie takiego ktory jest naprawde w dobrym stanie i zadbany.

Dziewczyny powiedzcie mi jeszcze ile pieluszek kupujecie? bo ja chcialam kilka a ostatnio na liscie z mojego szpitala wyczytalam ze trzeba miec 10 tetrowych i 1 czy 2 flanelowe:/
Ja już wiekszosc zakupow mam z glowy. Mała już ma praktycznie wszystko oprocz wozka i kosmetykow bo to dopiero w listopadzie. Kupilam na razie 2 paczki pampersow po jednej 1 i 2. no i nie wiem czy szukac laktatora czy lepiej sie wstrzymac bo nie kazda potrzebuje :/
No i zostały jeszcze rzeczy dla mnie do szpitala tzn te majteczki siateczkowe, masc na brodawki i podpaski. A no i jeszcze jedno pytanie do doswiadczonych mam, jak to bylo u was z majtkami po porodzie, bo ponoc nie we wszystkich szpitalach mozna nosic i jasobie tego jakos nie potrafie wyobrazic:/
 
Do góry