reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy dla Malucha i Mamy :)

Secreto, ja zakładałam body z krótkim pod pajace - bo pajac ma długi rękaw, a w domu nie ma sensu dwóch długich rękawów zakładać.
No i zależy, ile masz stopni w domu. Bo jak np. 22 to i na krótko w zimie można chodzić :) U nas jest ok. 20 stopni i dzieci starsze na krótko chodzą. Antek na początek raczej długi rękaw. Ale zobaczymy, jaką będzie lubił temp.
 
reklama
ja mam w domu 20-23 stopnie a Michelle jako noworodka ubieralam w krotkie body i na to cos dluzszego lub samo dlugie body. Kolezanka ma cieplej ode mnie a ubiera dlugie body, bluzeczke i jeszcze na to sweterek lub bluza, zaklada czapeczke lub kaptur i owija z 2 kocami... mala ma juz 3,5 mies :szok: biedna, pamietam jak Michelle miala 3,5 mies to ja wlasnie poznalam i mam zdjecie jak ja trzymala na rekach to moja miala dugie body, rajtuzki i skarpetki :tak: ja mam juz kolo 12 krotkich chyba, do spania pod pajacyki tez ubieralam bo wole jak te body tak trzyma pampersa przy pupie , tym barardziej jak na poczatku moja w rozmiarze 1 sie topila i spadaly z tylka :tak:
 
Dziewczyny, ponieważ Leoś to bedzie nasza pierwsza dzidzia, więc nie dziwcie się, że jestem kompletnie zielona :D Stąd moje pytanie, które meczy mnie o kilku dni. Jak juz to nasze maleństwo się urodzi, mam nadzieje o terminie czyliw marcu, to jak je ubrać do wyjscia ze szpitala? wlaśnie jakiś kombinezonik? ciekawe jaka bedzie pogoa..bo jak taka jak w zeszlym roku to zimno będzie...

 
Wiesz co ja w styczniu, spakowałam kilka rzeczy, a że u nas położne ubierają więc one zdecydowały co ubrać. Ale jak pamiętam, to był bodziak, kaftan, śpiochy, sweterek, czapeczka bawełniana na nią wełniana i kombinezon. Na to dałam na nosidełko kocyk i pieluszkę tetrową na buźkę. W aucie zdjęłam koc i rozpięłam lekko kombinezon, bo mąż tak nagrzał, że szok;-):-D A jeszcze miałam dresik, ale pielęgniarki wybrały ręcznie robiony na drutach sweterek i czapeczkę po mamusi. Jeszcze komentowały, że dawno nie miały nic ręcznie robionego:-D
 
ja to nie wypowiadam się o ubieraniu, bo moje dziecko zawsze cieniej ubrane niż rówieśnicy. Ignacy rodził się w sierpniu, więc zimą miał już 4 miesiące, ale pod kombinezon zawsze miał tylko spodenki, kaftanik i skarpetki (bez body). A w domu jak w grudniu już zasuwał po podłogach to też był w samym body z krótkim rękawem i skarpetkach.
 
Ja będę ubierać bodziaka i pajacyk. Do tego kombinezon zimowy albo polarowy - zależy, czy będzie 10 stopni, czy -10 ;) No i oczywiście czapeczka.
Jak będzie bardzo bardzo zimno, to jeszcze jakiś sweterek i dodatkowe spodenki albo rajtuzki. Ale ja rodzę końcem marca, więc już chyba bardzo zimno nie będzie. Chociaż kto to wie :)
 
a ja mam pytanie dotyczące fotelików:) wczoraj z m oglądaliśmy, ja chce maxi cosi (facet w sklepie mnie ochrzanił, ze mam wiedze internetowa, bo to sa najpopularniejsze foteliki ale wcale nie najbardziej bezpieczne, tak mnie wnerwił gadaniem swoim!:wściekła/y:). My mamy samochód trochę starszy, wiec o bazie family fix nie ma mowy bo nie mamy systemu isofix, są z maxi cosi inne bazy które przypina się pasami i w to wpina się fotelik, tylko one nadają się tylko do fotelika 0-13 kg a kosztują 500-600 zl. i mam pytanie do Was, jak Wy rozwiązałyście sprawę z fotelikami przy starszych dzieciach?przypinacie fotelik tylko pasami czy macie te bazy? musimy to przemyśleć wszystko, ale chce się Was poradzić:-)
 
reklama
Do góry