Zakupy dla Malucha i Mamy :)

[AnetaNorwegia]

Dziewczyny (w szczegolnosci te co maja juz dzieci) prosze doradzcie mi. Czy 15msc dziecko moze spac juz w takim lozeczku?

Mysle aby to lozeczko w ktorym spi teraz Michelle w lutym przeniesc do nas do pokoju dla synka a Michelle kupic to ze zdjecia. A pozniej to bedzie dla synka a Michelle kupi sie wieksze. Co o tym myslicie? Mam okazje kupic je juz teraz za 150zl z materacem i ta barierka. A w Norwegii to naprawde okazyjna cena. Za wszystko nowe w sklepie zaplacilabym kolo 600zl najmniej. Zlozylabym je narazie i schowala w piwnicy

 

[ewa86]

Nastka, co Ty się przejmujesz! Ja kupowałam trzy lata temu powolutku wszystko mniej więcej od połowy ciąży albo i wcześniej. Ze względów praktycznych - po pierwsze miałam wtedy więcej siły niż na koniec ciąży, po drugie rozłożyło się to kasowo (a pierwsza wyprawka to niemały wydatek).
Mąż naprawdę nie będzie miał wiele czasu na kupowanie wszystkiego jak będziesz w szpitalu. Wystarczy, że będzie musiał zamontować fotelik w aucie, rozłożyć łóżeczko itp.
No i jak się kupuje wcześniej, to można wiele rzeczy dostać na allegro albo po jakichś okazyjnych cenach.

Aneta, Franek mniej więcej od 15 miesiąca śpi na czymś takim: Łóżko piętrowe Kacper 2 B
Mamy rozłożone tylko dolne łóżko. Barierka trochę wyższa od Twojej, ale myślę, że spokojnie sobie Michelle poradzi

 

[pinki1980]

Aneta mi się też wydaje że takie łóżeczko będzie odpowiednie dla Twojej Córeczki, a w razie gdyby barierka była zbyt niska można kupić i zamontować wyższą.

 

[alesia]

aneta, ja też uważam, że takie łóżeczko będzie super, Ignacy też mniej więcej od tego wieku śpi w normalnym, dorosłym łóżku

 

[alesia]

Nastka, ja jak urodził się Ignacy nie miałam prawie nic, tylko najpotrzebniejsze ubranka i wózek (bo wózek kupili rodzice). Nic nie kupowałam wcześniej bo się bałam ( to ze względu na wcześniejsze poronienie). Powiem ci że to była masakra. Jak już wróciliśmy do domu, mój mąż zamiast siedzieć z nami latał po sklepach i robił dzieciowe zakupy, a mnie było przykro, że go nie ma.
Niestety życie niewiele mnie nauczyło i teraz też boję się kupować ( tym razem przez poród z przygodami), na szczęście sporo rzeczy mam po Ignacym więc może będzie lepiej.
Jeśli tylko nie masz jakiejś wewnętrznej blokady, kupuj jeśli możesz, później będzie ci dużo łatwiej.

 

[AnetaNorwegia]

ewa super to Twoje lozko jak bym tylko miala jak je przetransportowac do norwegii to napewno bym cos takiego kupila bo i tak z czasem bedzie nam potrzebne pietrowe.

 

[Babygg]

Zrobiłam sobie roboczą wyprawkę - tzn. listę

Może komuś się przyda:

Najpierw część KOSMETYCZNO - PIELĘGNACYJNA:

* pampersy 1
* chusteczki Pampers lub Dada (najlepiej z plastikowym pudełkiem)
* Sudocrem
* Bepanthen maść (

a + sutki)
* sól fizjologiczna
* płyn do kąpieli (tu mam wątpliwości - Oilatum lub Nivea)
* balsam (w zależności od powyższych dylematów)
* krem do buźki (Nivea na każdą pogodę)
* proszek do prania (Lovela lub Dzidziuś)
* obcinaczki do pazurków
* gaziki jałowe (20 szt.)
* Octanisept do pępuszka
* szczotka z miękiego włosia
* pieluchy tetrowe 10 szt. + 6 szt. flanelowych
* Frida
* smoczek NUK (+pudełeczko)
* butelki Lovi "aktywne ssanie" 150 ml. x2
* ręcznik z kapturkiem x2
* wanienka

SPRZĘTOWO - MEBLOWE

* łóżeczko (ja wybrałam KLUPŚ z szufladą)
* materac (gryka-pianka-kokos)
* przewijak na łóżeczko
* wózek (u mnie Mutsy Evo)
* fotelik
* akcesoria do wózka (śpiworek, torba, ew. parasolka)
* kocyk x2
* rożek x2
* pościel x2
* wypełnienie (kołderka)


UBRANIA DLA SMYKA na start

* body krótki rękaw rozm. 56 (5-7 szt.)
* body długi rękaw rozm. 56 (5-7 szt.)
* body krótki rękaw 62 (5-7 szt.)
* body długi rękaw 62 (5-7 szt.)
* pajace bawełniane 56 (5-7 szt.)
* pajace bawełniane 62 (5-7 szt.)
* grubsze pajace (welur itp.) 56 (5 szt.)
* grubsze pajace 62 (5 szt.)
* bluzeczki długi rękaw 56 (5-7 szt.)
* bluzeczki długi rękaw 62 (5-7 szt.)
* sweterki, bluzy rozm. 56 (4-6 szt.)
* sweterki, bluzy rozm. 62 (4-6 szt.)
* spodenki rozm. 56 (5 szt.)
* spodenki rozm. 62 (5 szt.)
* dres rozm. 0-3 mce (2 szt.)
* rajstopy 56-62 (5-7 szt.)
* skarpetki (5-7 szt.)
* paputki, buciki (2-3 szt.)
* kombinezon 56-62
* czapeczka grubsza (1-2 szt.)
* czapeczka bawełniana (2 szt.)

DLA MAMY

* dokumenty (włączając kartę ciąży, grupę krwi i wyniki)
* 2-3 koszule nocne "łatwodostępne"
* majtki siateczkowe poporodowe
* podkłady poporodowe
* wkładki laktacyjne (Lovi)
* laktator ręczny (Lovi)
* herbatka laktacyjna
* kosmetyki (Lactacyd, żel pod prysznic, ew. Tantum Rosa, szczoteczka, pasta)
* sztućce + kubek
* biustonosz do karmienia lub z łatwym dostępem x2
* ręcznik x2
* klapki
* szlafrok
* telefon + ładowarka

---

 

[ewa86]

Aneta, a ja będę to łóżko sprzedawać Jest naprawdę fajne i solidne, ale my planujemy za 4 do 5 lat budowę domu i wtedy każde z dzieci będzie miało swój pokój, więc piętrowe niepotrzebne. A teraz Franek za mały, żeby spać na górze, no a dwa koło siebie nam nie wejdą, bo musielibyśmy kanapę usunąć, która służy jako siedzenie w dzień i spanie dla gości.
Więc nie do końca udany zakup Przerzucamy się na dwa materace, które będą składane jeden na drugim i czymś przykryte na dzień, żeby tworzyć taką niby-sofę. A w domku się do nich stelaże łóżek dokupi po prostu

Baby, super lista Ja bym skomentowała tak:
* do kąpieli na początek na pewno Oilan (tańsze od Oilatum, a identyczne), potem Nivea albo Mixa Baby z Rossmanna, jeśli dziecko będzie miało suchą skórę
* u nas smoczek Avent
* bluzek nie kupuję małych
* laktator mamy Avent Isis ręczny
* wkładki laktacyjne u mnie Tommee Tippee albo Lansinoh
* w herbatki laktacyjne nie wierzę
* do szpitala jeszcze książka

 

[Babygg]

Ewa, dylemat odnośnie kosmetyków mam dlatego, że Wiktoria miała uczulenie na Oilatum i świetnie sprawdzała się seria Nivea Baby. Filip z kolei atopowiec i tylko Oilatum, a później Lipikar lub Topialyse SVR.

Laktator Isis miałam, był ok. Ale oddałam i dużo osób poleca Lovi. Jeszcze zobaczę
Podobnie z wkładkami.

Ja z tych mam antyśpioszkowych i antykaftanikowych. Dlatego na liście ich brak
Zdecydowanie wolę body i pajace.

 

[ewa86]

Kaftaników też nie lubię Ale śpiochy bardzo To takie pajace przecież, tylko bez rąk