reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy dla maleństw i ich mamusiek

marta co do rowerków, to moja Gosia póki co nie nadaje się na dwukołowy, ona jest za bardzo ostrożna ruchowo, nie ryzykuje, nawet zaczeła chodzić jak miała chyba 15 czy 16 miesięcy. Za to lubi sie odpychać, więc to chodzi o typowyc jeździk, tylko kurcze, żebym tylko miała okazję gdzies któryś przetestować, to wzięłabym od zaraz.


Joaszka zakupy widzę udane.
Mi włąsnie zbrakło jakiejś cieńszej kurteczki przeciwwiatrowej, najlepiej na cieńkim polarku. Myślałam, że z zeszłego roku jest dobra, bo mnie babcia wprowała w błąd. Miałam okazje kupić w hurtowi identyczną jak zeszłoroczna, ale nie kupiłam i teraz nie będe miała okazji, bo to w innym mieście i pewnie zabulę 2x więcej, a do tego będe za tym musiała specjalnie łazić:wściekła/y:

kupno butów to też dla mnie masakra

eijf
co do wypadków na tych rowerkach, to może dotyczy to bardzo ruchliwych, nadpobudliwych dzieci, nie wiem. Moja jest spokojna, kupiłabym, gdybym miała okazję przetestować, bo po takich recenzjach, zwyczajnie boję się przez ineternet zamawiać
 
Ostatnia edycja:
reklama
a mnie te rowerki dalej gnębią, dalej nic nie wybrałam...

eijf


mam pytanie, czy kuzynka ma rower puky wutsch (większy -od 1,5 roku) czy Pukylino (mniejszy -od 1 roku)?
taki http://toys4baby.pl/jezdzik-puky-wutsch-3-kolory.html

Jeśli to puku wutsch, bo ten mnie interesuje, czy nie jest za mały na teraz?
ile cm wzrostu ma twoja mała, bo cos kiedyś pisałaś że wysoka? Bo Gosia obecnie ma 85cm.

Acha i tam jest jakiś system miękiego mocowania kierownicy, która wychyla się na zakretach? Jak to się sprawdza, nie przeszkadza dziecku?



Kurcze, byłam już przekonana do kettlera, ma niby 2 cm wyzsze siodełko i wizualnie ładniejszy, ale jest bardzo mało opini na necie, a o puky dużo więcej.
Do tego facet w sklepie internetowym, który ma dostępne oba jeździki, powiedział mi, że PUKY sprzedaje się lepiej, a rozmiarowo sa podobne.
 
Ostatnia edycja:
Nef, ja zupelnie się na tych puky nie znam, ale na chlopski rozum to bym brala od 1,5 roku zycia??? przeciez zaraz bedzie miec mala 2 latka...

Pola do tej pory jezdzila tylko na czyms takim:

LITTLE TIKES 4243 Mini Rowerek Jeździk TRÓJKOLOWY (2177907340) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
i bylo beznadziejnie, zadnego odpychania.

ale dzieci okoliczne mają rowerki dwukolowe i musze poprosic je kiedys, zeby Poli pozyczyly do sprawdzenia, czy sie w ogole nadaje.

pamietam, ze dziewczynka, co miala niecale 2 latka, jezdzila na czyms takim
ROWEREK BIEGOWY KETTLER 10" ROWER BEZ PEDAŁÓW (2219205902) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

to chyba najmniejszy i najlzejszy rowerek

Pola tez zaczela chodzic pozno i nie jest super ruchowo rozwinieta. chociaz musze przyznac, ze jest z nią coraz lepiej. wiec tez gdybam nad tym rowerkiem.


Pytanie, czy wogoel musi jakis miec? moze dopiero za rok ten dwukolowiec po prostu?
 
Ostatnia edycja:
marta
skrzat
ja tam nie ma parcia na dwukołowy rowerek biegowy. Moim zdaniem - to tylko taka moda.
Ja sama na dwóch kołach jeździłam jak miałam z 12 lat, zreszta większość rowerów dziecięcych (tych z pedałami)jest dostępna z takimi dodatkowymi kółkami z tyłu, więc dla kogo one są, jeśliby wszystkie dzieci miały sobie tak łatwo radzić na dwukołowej biegówce?

Chcę coś stabilnego, żeby dziecka nie zniechęcać.
Coś mój M kręci nosem na puky wutsch (a ja już namierzyłam sklep we wrocławiu, gdzie może uda nam się go wypróbować), więc myślę jeszcze o takim trójkołowcu, ale na łańcuchu:

gd-asset_47546872.jpg

ostatnio w decathlonie próbowałyśmy jakiś trójkołowiec (może nawet ten?), gosia potraktowała go jak jeździk, siedziała na ramie i odpychała sie nóżkami:tak:


ach i dzisiaj posadziłam młoda do jakiejś malutkiej biegówki, na wymiar była ok... tylko, że dziecko zaraz na bok leciało.... chyba ważne jest też by była jakaś mega leciutka


marta i puky i kettler mają takie malutkie biegówki 10-tki
puky chyba ładniejszą i ma regulację zarówno siodełka jak i kierownicy
92-255-home.jpg

skrzat
w decathlonie wszystkie te rowerki sa wystawione. pojedzcie sobie popróbować przed zakupem, dzieciaki tam szaleją:tak:
 
Ostatnia edycja:
Nef-co do tego rowerka to jest dokladnie taki wlasnie ale szczegolow nie znam i niestety nie wypytam
bo to dziecko ciotki za ktora obecnie nie przepadam.Blizej sie rowerkowi nie przygladalam:(pamietam tylko ze moja go dosiadla na roczku tamtej a kuzynka jest o 3 mc mlodsza wiec jakis czas temu to bylo

Co do tego drewnianego biegowego rowerka to w moim przypadky zadna moda.Moze one teraz w polsce popularne sie zrobily ale ja jakies ladne lata temu opiekowalam sie chlopcem ktory na nim szalal i wtedy pomyslalam ze jak bede miec dziecko to
pewnie cos takiego kupie ale fakt,uwazam ze sa bardziej dla trzylatka niz dwu
 
Nef, ten puki jest fajniejszy, bo nozki sobie mozna polozyc, jak juz się rozpędzi. ale chyba bede szukac to na 3 latka.

Tymczasem B mi oznajmil ze rodzice jego kupili cos takiego dla POli
Smoby Rowerek Be Fun Confort Kubuś Puchatek 444365 - Ceneo.pl

full kasy, zupelnie bez sensu moim zdaniem....

lepszy bylby jakis jezdzik bez kol. u nas nie ma nawet chodnikow, na trawie ciezko jej bedzie jechac, jesli w ogole dosiegnie do pedalow. mamy tylko taras i jedynie na tym by mogla jechac.

tylko czytalam opinie, ze to umiejscowienie pedalow jest nieprawidlowe i szkodliwe dla stawow.

dziadek stwiedzil, ze to rower do domu. taaa., idealny pomysl, zeby mi rozwalala sciany i odbijala meble....


a najglupsze jest to, ze oni go chceli kupic na gwiazke, a wtedy nei doszedl. mowilam im, ze ja chce kupic rower biegowy i ze dobrze, ze nie doszedl.

i co oni robia? kupuja ta, czego nie chcialam.

na raize B im powiedzial, ze maja go sprzedac na allegro, bo ja go nie chce. i chyba tego sie bede trzymac, mimo, ze grozi to awantura na wielkanoc
 
aha, jeszcze wczoraj polecialam na szybkie zakupy. bylam u kolezanki z 2 miesiecznym dzieckiem i wczesniej polecialam po prezent dla niej i kupilam:
DSC_0455.jpg

- jeansy w HM
- krotkie spodnie w HM
-Dwie koszulki w HM

- tenisowki w coccodrillo
- czapkę w paski welnianą w coccodrillo
-kapelusik letni i czapkę z daszkiem w 5-10-15

a oprocz tego zestaw ciastoliny w smyku, razem z foremkami- bedzie na zająca

i w empiku dwie ksiązki z bajkami po angielksku

dodam tylko, ze to wszystko zajelo mi chyba z pol godziny...:-D
 
marta no to obkupiłaś małą w niezłym tempie:-D

szkoda, że dziadkowie nie wzięli tego smoby z łańcuchem, może da rady wymienić na taki, albo na biegówkę?


kurcze, ja w zeszłym roku na roczek sama zatwierdziłam zakup tego typu rowerka i teraz uważam, że było to kompletnie nieprzemyślane. Ot, cukierowy wygląd i to wszystko.
Mamy taki:
Trójkołowiec sterowany - pakowany podwójnie(WS821B) - Sun Baby Artykuły dla niemowląt

to jest wielki grzmot, mało stabilny- bo ma ograniczony promień skrętu, co jest niby bezpieczne dla dziecka, ale jak rodzic pcha ten rowerek popychaczem, to odruchowo chce zrobić większy zakręt niż jest to możliwe i tym popychaczem można wywrócić rowerek:baffled:
dla małego dziecka jest taki wkład (majtki), żeby się nie wyślizgnęło, ale roczny maluch przejedzie się 15 min i chce np. spać....
za to teraz Gośce po prostu się nudzi, bo nie dosięga nawet do pedałów...


A teraz to dopiero mam dylemat... na biegowy za mała, na jeździki za duża...
 
reklama
Nef, ja stwierdzilam, ze odpuszczam. Ogladalam killka filmikow z dziecmi na you tube i po pol roku mniej wiecej one jezdza. czyli kolo 2,5 lat.

biorac pod uwage to, ze Pola nei jest super rozwinieta ruchowo, raczej nie uda jej sie nauczyc szybciej. a w grudniu przeciez jezdzic nie bedzie.

tak wiec poczekam do przyszlego lata i kupie wtedy wiekszy, a ona jako 3latek na pewno szybciej sie nauczy.
 
Do góry