reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy dla maleństw i ich mamusiek

a my chcemy coś takiego
Świnka skarbonka (2183287145) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

bardzo jej sie poda wrzucanie pieniążków do skarbonki:-)

w planach jest rowerek i spacerówka parasolka.

a babcia (teściowa) kupiła jakiegoś konia na biegunach...aż się boję... Mogła się do rowerka dorzucić.


Parasolka się nam przyda na podróż do mamy, ale myślę, że na co dzień Zuzia jednak będzie wolała chodzić. ale teściówka się upiera. Ona myśli, że wsadzi Zuzię do wózka i jak dama będzie spacerować:-DPowodzenia
 
reklama
JOaszka, ciesz się, ze ma dla dziecka prezent i juz. na pewno Zuzi się kon spodoba.

a rowerek jaki kupujecie? ja sie zastanawialam nad takim do odpychania nogami, na dwoch kolkach, ale nei wiem, czy w tym roku się sprawdzi.

chyba w związku z tym zadnego nei kupię, bo te male trojkolowe raczej po naszych drogach nei ujada, tylko się Pola wkurzy i zmeczy

myslimy za to nad siedziskiem dla niej do naszego roweru, zeby jezdzic na przechadzki po okolicy
 
JOaszka, ciesz się, ze ma dla dziecka prezent i juz. na pewno Zuzi się kon spodoba.

a rowerek jaki kupujecie? ja sie zastanawialam nad takim do odpychania nogami, na dwoch kolkach, ale nei wiem, czy w tym roku się sprawdzi.

chyba w związku z tym zadnego nei kupię, bo te male trojkolowe raczej po naszych drogach nei ujada, tylko się Pola wkurzy i zmeczy

myslimy za to nad siedziskiem dla niej do naszego roweru, zeby jezdzic na przechadzki po okolicy

marta, popatrz na stronie AktywnySmyk.pl - największy wybór rowerków biegowych w sieci! Są tam filmiki dziecka właścicieli sklepu, jak zaczyna na rowerku biegowym w wieku naszych maluchów i jak sobie radzi po kilku miesiącach :) Ja spróbuję, bo podobno trójkołowce z pedałami na przednim kole to masakra dla bioder, a z dwukołowcem na dodakowych kółkach sobie nie da jeszcze rady, za mało siły :)
 
Joaszka-ja swojej konia kupilam ale na 1 ur...Maz mowil ze pewnie bedzie stal nieuzywany ale mala buja sie na nim chetnie,kazdego dnia,krotko bo krotko ale buja.Z tym ze teraz to juz chyba postawilabym na rowerek...No ale darowanemu koniowi nie zaglada sie w zeby;)
a co do parasolki to akurat ja mam a ani razu nie uzylam jeszcze...zakupilam nawet mocowanie do rowera i tez lezy nierozpakowane

Marta-ja mam nadzieje zakupic drewniany rower do odpychania tak na drugie urodzinki.
Co do duzego roweru to u nas ani rusz bez niego i teraz to moj glowny sposob transportu a mala uwielbia (zreszta jak wszystkie dzieci ktore wozilam).Pozniej ci wrzuce zdjecie naszego siedzonka.Kupilam dwa ,jeden do przodu,drugi do tylu ale poki co sadzam mala z przodu.
 
Eijf, chetnie zobacze Wasze siodelka. jak bedziemy cos chcieli kupic, to się CIebie poradze, jak to widzisz, bo masz doswiadczenie:)

my bylismy wczoraj po buty, kupilam dwie pary elefanten, sandalki i wiosenne. ROzmiarowka jest jednak wieksza na rozmiar 21, a Pola juz 22 nosi
półbuty dziecięce - Marki - DEICHMANN

sandalkow niestety nei widzę, moze to zeszloroczne, w kzzdym razie pelna pieta, na przylepce z przodu i wokol kostki, biale skorzane z rozowym kwiatkiem.

Pola wielce zadowolona chodzi w nich po domu:)
 
marta to nasz rower (patrz zdjecie ) a tak wygladaja te siedzonka tylnie Collectie : Collectie :: Qibbel
z tym ze ci powiem ze wozilam na roznych,najprostszych i najtanszych i w zasadzie wszystkie jak leci byly ok. rower.jpg

Ja w sandalki niby sie zaopatrzylam ale czy dotrwaja do lata?no ale tym bede sie latem martwic.poki co mala ma takie granatowe trampki "do piachu",teraz kupie wysokie rozowe conversy a jak wroce z wakacji zaczne sie rozgladac za dobrymi polbutami i bucikami zakrytymi do sukienek
 
Ostatnia edycja:
a jakie lepsze, na przodzie czy tyle? ja się bardziej na tyl nastawialam, zeby POla widziala, co się dzieje wokol i mnie nie rozpraszala z przodu:)

fajna sprawa, na pewno kupię siodelko dla niej, zwlaszcza, ze jezdzimy na plac zabaw ok 2 km do sąsiedniej wsi i wolalabym jezdzic rowerem, a nie samochodem tam

tez bede szukac czegos do sukienki, ale jeszcze nei wiem gdzie. w deichmanie w kazdym razie nic nie mieli.
 
Marta-ja poki co o wiele bardziej wole ja wozic z przodu bo ona wszystko pieknie przed soba widzi,ja moge z nia rozmawiac,pokazywac,cos podac itd.Z tylu trudniej byloby sie z nia komunikowac a naprawde fajnie miec ja tak blisko siebie.Nawozilam sie tych dzieci (czesto dwojke na raz) i dziecko z przodu nigdy nie przeszkadzalo.Wrecz przeciwnie,jak ci z tylu przysnie to teudno kontrolowac i przytrzymac.Ja z tylu sadzam juz starsze dzieci ale to moze kwestia upodobania.Moze gdziesz moglabys wyprobowac?W kazdym razie ja teraz uzywam roweru codziennie i swietna sprawa!
 
U nas bardziej popularne sa siedziska z tylu i chyba ciut bardziej bezpieczne dla dziecka, zawsze nie ono leci pierwsze tylko ty! Nalezy tez pamietac ze u nas jest troche inaczej jesli chodzi o bezpieczenstwo rowerzystow niz w Holandii, bo nie ma tylu sciezek rowerowych, nie ma takiego przyzywczajenia do rowerzystow etc. Chociaż mam wrazenie ze w holandii to rowerzystow moga sie bac i piesi i samochody:p
My mamy siedzonko z dectahlona, jest bardzo fajne, kupione za 200 zl (bo pan sie w kasie pomyslil i sprzedal jako model tanszy a mialo byc za 300 chyba), oczywiscie kask obowiazkowo! Basia z tylu wszystko dobrze widziala w zeszlym roku, w tym jeszcze sezon nie rozpoczety. Ale pamietam ze rok temu jak byl pierwszy cieply weekend to w decathlonie krzeselka dla dzieci wymiotlo i my czekalismy chyba z 2-3 tygodnie bo co jechalismy pustki bo sie wszyscy rzuciali! Wiec jak Marta planujesz to moze pomysl juz teraz:)

Co do rowerka biegowego juz raz pisalam o tym decathlonowym:) Jest super i dla naszych dzieci rozmiarowow ok:) To jeden z mniejszych, a ostatnio widzialam jak na podniesnione kierownicy i siodelku 3latek po sklepie pocinal:) My chcemy na zajaca basi kupic:D Decathlon - rowery rower dla dzieci - junior
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry