reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy dla maleństw i ich mamusiek

nef, chodzi mi o przymocowanie poddupnika do krzesła, dziecka już nie trzeba przypinać :) Radek też potrafi sam siedzieć na krześle, ale się ciągle po coś wygina, wstaje na to krzesło, wierci się i kręci, więc taka nieprzypinana nakładka u nas by odpadała :) To, które wkleiłaś jest super, chociaż wydaje mi się, ze na wysokość nie będzie się za bardzo różniło od tamtych tańszych :)
Oblukaj, tu na kartonie na fotce jest dziecko chyba ze trzyletnie:
http://ecx.images-amazon.com/images/I/51VCi4gSzHL._SL500_AA300_.jpg
Poza tym na zdjeciach widać, że jakoś jest montowane do krzesła :)
http://ecx.images-amazon.com/images/I/41fIpZsG77L._SS400_.jpg
Tak samo to, ma niższe siedzisko od tego Lionhearta, no i na zdjęciu z krzesłem jest mocowane od dołu:
TURYSTYCZNE KRZESEŁKO DO KARMIENIA 3w1 Baby Luca (2048225763) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

:) Lionheart jest drogi, ale ładny... :)
 
reklama
kropa no to mi cwieka zabiłas... nad tym first years się zastanawiam, sporo tańsze, a wydaje sie dosyc wysokie. Może nawet własne wysokie oparcie będzie wygodniejsze dla dziecka, hmmm....
 
My korzystamy z naszego krzesełka do karmienia i tacki. Nawet jak siedzie z nami przy stole...Tz. krzesło stawiam przy stole razem z tacką. Wiadomo, że jest trochę od stołu oddalone, ale...Zresztą ja nie lubię wspólnego jedzenia, bo to wygląda tak, że i tak ją trzeba dokarmiać, bo ona zawsze bardziej zabawą zainteresowana, a ja wtedy siedzę nad talerzem z jedzeniem, jedną ręką macham sobie, drugą jej i takie to jedzenie...

Ona zresztą ma inne pory posiłków od naszych. Jak będzie na tyle duża, że już będzie ładnie jadła sama, to postaram się jakoś tak to zorganizować, żeby choć jeden posiłków był wspólny i rodzinny. Zapewne kolacja, bo M na różne zmiany pracuje...Choć i z kolacją różnie będzie bo jak ma zmianę do 20 to już trochę późno jak wróci ok. 21, żeby jeść kolacje. Tz. Ja i 23 jadam kolacje, no ale dziecko to myślę, że jednak trochę wcześniej musi:-D
 
joaszka ja też tak robię (przysuwam krzesełko do stołu i je na swoim blaciku), ale zauważyłam, że mojej bardzo imponuje siedzenie przy stole, a po tych ceregielach z jedzeniem i epizodach ze zmuszaniem, czasami mam wrażenie, że ona tego swojego krzesełka po prostu nie lubi.... choć juz to przełamujemy, bo je sama, tyle ile chce (czasami tylko spróbuje)

Zresztą krzesełka do karmienia nie zamierzam się pozbywać, bo jak jest coś, o czym wiem, że bardzo naświni, to niech sobie w nim je w kuchni, tam łatwiej pozmywać
 
U nas odkad mala potrafi samodzielnie siedziec,siedzi z nami przy stole bo zawsze tak chcialam.krzeselko nie ma tacki i idealnie pasuje do stolu wlasnie.Tacke mam ale taka ktora przysysa sie do stolu. stokke table top - Google zoeken
na poczatku nie uwzgednialam kupna bo wydawalo mi sie zbedne i oczywiscie da sie bez ale teraz ciesze sie ze mam.
aktualnie pory posilkow mamy takie same tzn sniadanie,lunch jemy razem.Po poludniu niekoniecznie przy stole.Jak daje np chrupki to niesie miseczke na stolik w salonue i przy nim sobie stoi i podjada. Czy banana czy cos innego.Glowne danie jadamy wspolnie wieczorem.Ostatnimi czasy daje jej widelec czy lyzke i po prostu sama jada bo jak wspomniala joaszka to nie jedzenie jak siebie i ja karmic musze.Deser w postaci jogurtu jada rewelacyjnie,nawet sie nie brudzi a spokoj na pol godziny ha ha.Jedzenie w zaleznosci co to,roznie wychodzi ale sie nie przejmuje.to i tak koniec dnia wiec pora na przebranie w pizame no a podloge sprzatam,to nie muzeum.Ona sie usamodzielnia a my mamy spokoj.Sniadania jada ladnie juz od bardzo dawna.Kroje kawaleczki i nabija widelcem.
 
kropa ostatecznie zamówiłam krzesełko turystyczne, ale nie to co pokazałaś Baby Luca tylko bardzo podobne z firmy Kids Kit, bo wydają mi się porządniejsze i bardziej znana na świecie marka. Ogólnie są drozsze od Baby Luca, ale ja znalazłam na allegro w podobnej cenie - nietrafiony prezent i nierozpakowany, więc nawet nie wklejam
Taki:
Hi Seat, adjustable, folding seat, removable tray, safety


A ten Lionheart miał kiepskie opinie na amerykańskiej stronie i się zniechęciłam, bardzo włazi jedzenie w te szczeliny pasów i nie można ich zdemontować, no i niektórym po 2 latach pianka zaczęła sie rozpadać... ale amerykanie to grubasy, więc może mały grubasek to eksploatował...


Fajne są też krzesełka z FP, ale tu uwaga, bo są niewypełnione w środku i jak ktoś ma wąskie krzesła, to mogą się nie nadawać.

A ja sie zdecydowałam na turystyczny, bo w sumie dużo jeździmy, a u żadnej babci nie ma, wiec będę go targać ze sobą:tak: A jak mała wyrośnie to zamienię to na lionhearta, ale takiego bez szelek.



To tyle, może się komu przyda.
 
Nef, ładniejsze jest od tego Baby Luca :) JA tak podałam dla przykładu, nie chodziło mi o konkretną firmę - po prostu jak Radek zaczął siedzieć samodzielnie to szukałam czegoś podobnego do babć właśnie :) W końcu nie kupiłam, bo mój brat kupił drewniane krzesełko ze stolikiem (takie standardowe) i u mamy Radek je w nim, a do drugiej babci jeździmy dwa razy do roku i tam korzystaliśmy z tego przypinacza do krzesła Tesco - teściowa i tak nie ma stołu tylko niską ławę, więc nie ma potrzeby podwyższania :)
 
Ja zamówiłam parę "szmat" na wiosnę dla Zuzi- sukienkę jeansową, tunikę i spodenki sztruksowe.
Używki, ale firmówki tak zwane:-D W sumie ja to nie mam ciśnienia na markowe, ale jakoś akurat te rzeczy mi się spodobały i zamówiłam, choć cenę uważam za przesadzoną...
 
reklama
U nas w sklepach juz wiosenne kolekcje i ostatnio ledwo co moglam sie powstrzymac:zawstydzona/y:
Mysle ze od lutego zaczne kolekcjonowac i wybiore sie na jakies zakupy.Teraz jeszcze nosi 86 ale chyba juz na 92 brac bede
 
Do góry