Zakupy dla maleństw i ich mamusiek

[eijf]

aszka- jest mnostwo roznych opinii i kazdemu wydaje sie ze ma racje.po prostu pokieruj sie wlasna intuicja i wiedza.ja kupie buciki takie zeby pieta byla zabezpieczona i z dosyc miekkiej skorki zeby noga nie byla jak w gipsie no i podeszwa taka by sie nie slizgala.juz sobie nawet upatrzylam.

 

[eijf]

wprawdzie moja chodzi poki co glownie na boso albo w skarpetach ale zobaczylam ze w "naszej wiosce" przecenili buty ktore i tak chcialam i mysle ze zakupie tak by miala od lipca-sierpnia.troche nie moge sie jeszcze zdecydowac ktore czy biale czy srebrne czy biale z szarym itd.sa to buty dosyc popularnej,polecanej tu firmy z fajna elastyczna,miekka antyposlizgowa podeszwa. Schoenen | Baby | 't Haagje i teraz sie zastanawiam jaki wziac rozmiar? oczywiscie najpierw dokladnie musze zmierzyc stope malej ale ostatnimi czasy miala jakies 11 cm
20 12cm
21 13cm
22 13.5cm
23 14cm
24 15cm

te brazowe kozaczki tez juz bym wziela na zime ale one sa tylko w 1 rozmiarze (13,5 cm).trudno przewidziec czy nie za duze by byly pozniej

 

[tweenie]

eijf ja bym obstawiała, że 13 cm to będzie już dawno za małe na zimę nóżki zaraz urosną, a dwa, że trzeba jeszcze skarpetkę albo rajstopki.
Rozmawiałam ostatnio z sąsiadką, ma dziecko z marca 2010 i na to lato już czwartą parę butów musiała kupić, bo małej nóżka tak szybko rośnie

 

[eijf]

tweeni-no fakt,nie pomyslalam o skarpecie to fajnie,jak jeszcze beda to wezme(z tym ze sa tylko jedne 13,5 cm no ale chyba te pol centymetra nie zbawi).a teraz na lato jaki brac?(12?13?)zakladajac ze nadal ma 11 to chyba cm luzu wystarczy?

 

[tweenie]

eijf nóżka w buciku ma mieć 0,5-1 cm wolnego miejsca. Olka ma nóżkę ok 10cm i 18 są jeszcze za duże. Nie możesz przymierzyć? Nam buciki się już przydają, bo jak idziemy na spacer, to wyciągam ją z wózka i chodzi sobie koło niego albo przy ławce na placu zabaw

 

[eijf]

no wlasnie pojade w srode (bo dopiero wtedy moge) i poprzymierzam.u nas w sumie chodzi tylko w domu i wtedy niby nie ma butow a w ogrodzie trawa jest ale skoro ona tak trenuje to chodzenie to moze od lipca czy sierpnia sie przydadza takie juz porzadne do chodzenia bo poki co miala glownie takie co to bardziej do ozdoby mialy byc.te sa o tyle fajne ze ta podeszwa dosyc elastyczna jest i ma takie antyposlizgowe gumki.a poza tym wcale nie brzydkie
skoro mowa o butach to kupilam jej ostatnio buciki do tej kiecy urodzinowej z tej samej serii takie bardziej na raz do ozdoby .no i tragedia.ja rozumiem ze to nie sa prawdziwe buty ale komu oni to robia?takie bardziej sztywny material,spadaja mimo ze sie wiaze,na gorze maja takie ciastka ozdobne ktore i tak by nie przezyly bo kazde dziecko za nie ciagnac bedzie...no nie pomyslalam.glupota i nic wiecej.teraz szukamy "normalnych"

 

[Mysza1984]

eijf - te kozaczki świetne ;-)
My póki co mamy buciki do ozdoby. W jednych chodzi i nawet idzie je nieźle. Ale póki co rehabilitantka kazała gołą stopę lub skarpetę.
U nas raczej nie ma wyboru w butach. Jadę w sierpniu do rodziców to ją zaopatrzę w coś fajnego.

 

[sasanka1]

Heja

Moja Julka nosi buciki w rozmiarze 20-21 zalezy do bucika. Musi nosic buciki bo smiga juz sama i na spacerze musi zrobic rundke na miescie na nozkach.

co o zakupu kilku par bucikow w jednym sezonie to chyba nas wszystkie to czeka moje znajome rowniez kupuja kilka par bo nozki szybko rosna

 

[kropa501]

Dziewczyny, polećcie jakiś dobry termometr bezdotykowy plisss... Radek do ucha nie daje sobie włożyć, na czole nie ma mowy, a żeby zmierzyć w pupie muszą go całego rozbierać i rozbudzać...

 

[eijf]

kropa-ja nie polece bo uzywam takiego do pupy wlasnie ale przeciez jak przebierasz (co na pewno robisz kilka razy dziennie) to mozesz zmierzyc?mnie lekarka mowila ze wystarczy zmierzyc raz i wiesz czy danego dnia ma goraczke czy nie.A potem to wlasciwie po dziecku widac i czuc gola reka.nam mowia ze dziecko moze miec wysoka temperature przez 3 dni i nie musi dziac sie nic groznego (o ile dziecko pije i nie jest nieprzytomne).jesli czwartego sie utrzyma to juz koniecznie do lekarza.
u nas rzeczywiscie tak bylo:wysoka goraczka przez 2,3 dni i koniec.
no ale wracajac do termometru to po co mierzyc spiacemu dziecku np?tak z ciekawosci pytam