reklama
perla2212
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2008
- Postów
- 1 317
a 2 to "Lefax" f-my Bayer<dziewczynki jak sie nazywal ten niemiecki preparat antykolkowy. Wiem, ze juz kiedys pisalyscie, ale kopie i kpoie i dokopac sie nazwy nie moge.
perla2212
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2008
- Postów
- 1 317
w Niemczech... na polskim ebay tez saa gdzie mozna zakupic lefax?w kazdej aptece bedzie?
kropa501
Fanka BB :)
Dziewczyny, a ja tak na szybko napiszę, co mi się przydało, a co nie:
- w szpitalu była klimatyzacja, więc musiałam dokupić dwa rożki, bo mały był niedogrzany po cesarce i marzł a nastawiona na upały nie miałam żadnego;
- otulaczki są dla jakichś mega dużych dzieci, mój 53 cm i się topił;
- na cito dokupowaliśmy ubranka na 56 cm; do szpitala poszłam z jednym kompletem, już przed cc kazałam dokupić ubranek i do tej pory (3 tyg.) używamy tylko 56 lub new born, bo Radzio niewielki jest;
- laktator elektroniczny - niezbędny przy jakichkolwiek problemach z laktacją, ręcznym to sobie można odciągnąć 50 ml jak leci z cyca jak z kranu, a nie jak trzeba odciągać po pół godziny po każdym karmieniu;
- na cito musieliśmy dokupić podgrzewacz z termostatem, teraz wstawiamy wodę w butli i przez cały czas mamy odpowiednią temperaturę, zeby tylko dosypać mieszanki i dokarmić;
- sterylizator do mikrofali - wstawiamy przynajmniej raz dziennie, nie wyobrażam sobie gotowania butelek, smoczków, laktatora i jeszcze do wczoraj sond i strzykawek...
- muszę koniecznie dokupić prześcieradeł do wózka, bo mi wczoraj mały oba zasikał;
- pamiętajcie o podkładce jakiejś nieprzemakalnej do wózka, bo mój zasikał materac :/
- dokupiliśmy poduszkę - klin do łóżeczka, żeby mały spał trochę pod kątem - jak jest dokarmiany mieszanką, tak jest bezpieczniej;
- musieliśmy zainwestować w wagę z racji problemów z przybieraniem;
- do tej pory jedziemy na Huggisach new born 1, i tak są dla Radka duże...
- już kilka razy korzystałam z opcji wpięcia fotelika w stelaż - mieliśmy już 3 kontrole u pediatry (w ciągu 8 dni), za każdym razem korzystałam;
Nie przydały się na razie:
- pościel do wózka (używamy tylko poduszeczki) i łóżeczka (tylko prześcieradło);
- pieluszki rozmiar 2, ubranka rozmiar 62 (ale to do wykorzystania później);
- ręczny laktator - jak wyżej.
Na szybko to tyle.
- w szpitalu była klimatyzacja, więc musiałam dokupić dwa rożki, bo mały był niedogrzany po cesarce i marzł a nastawiona na upały nie miałam żadnego;
- otulaczki są dla jakichś mega dużych dzieci, mój 53 cm i się topił;
- na cito dokupowaliśmy ubranka na 56 cm; do szpitala poszłam z jednym kompletem, już przed cc kazałam dokupić ubranek i do tej pory (3 tyg.) używamy tylko 56 lub new born, bo Radzio niewielki jest;
- laktator elektroniczny - niezbędny przy jakichkolwiek problemach z laktacją, ręcznym to sobie można odciągnąć 50 ml jak leci z cyca jak z kranu, a nie jak trzeba odciągać po pół godziny po każdym karmieniu;
- na cito musieliśmy dokupić podgrzewacz z termostatem, teraz wstawiamy wodę w butli i przez cały czas mamy odpowiednią temperaturę, zeby tylko dosypać mieszanki i dokarmić;
- sterylizator do mikrofali - wstawiamy przynajmniej raz dziennie, nie wyobrażam sobie gotowania butelek, smoczków, laktatora i jeszcze do wczoraj sond i strzykawek...
- muszę koniecznie dokupić prześcieradeł do wózka, bo mi wczoraj mały oba zasikał;
- pamiętajcie o podkładce jakiejś nieprzemakalnej do wózka, bo mój zasikał materac :/
- dokupiliśmy poduszkę - klin do łóżeczka, żeby mały spał trochę pod kątem - jak jest dokarmiany mieszanką, tak jest bezpieczniej;
- musieliśmy zainwestować w wagę z racji problemów z przybieraniem;
- do tej pory jedziemy na Huggisach new born 1, i tak są dla Radka duże...
- już kilka razy korzystałam z opcji wpięcia fotelika w stelaż - mieliśmy już 3 kontrole u pediatry (w ciągu 8 dni), za każdym razem korzystałam;
Nie przydały się na razie:
- pościel do wózka (używamy tylko poduszeczki) i łóżeczka (tylko prześcieradło);
- pieluszki rozmiar 2, ubranka rozmiar 62 (ale to do wykorzystania później);
- ręczny laktator - jak wyżej.
Na szybko to tyle.
Ostatnia edycja:
oczekiwanie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2009
- Postów
- 6 253
kropa u nas tez byly 2 rozki, z ciuszkami i pieluszkami tak samo, dopiero teraz jak Kacperek ma 4tyg zaczynamy zakladac roz.62, laktator tez elektroniczny, maly u mnie ciagnie cyca ale mam tyle pokarmu ze cala europe moge obdzielic;/.
Mi sie nie przydaly wkladki i majtki poporodowe, wkladki kazali uzywac szpitalne a majtki nosilam zwykle A i zmieniam staniki kilka razy dziennie bo mnie normalnie mlekiem zalewa pomimo wkladek laktacyjnych ;/;/, takze mam ponad 10 stanikow do karmienia.
Mi sie nie przydaly wkladki i majtki poporodowe, wkladki kazali uzywac szpitalne a majtki nosilam zwykle A i zmieniam staniki kilka razy dziennie bo mnie normalnie mlekiem zalewa pomimo wkladek laktacyjnych ;/;/, takze mam ponad 10 stanikow do karmienia.
kropa501
Fanka BB :)
oczekiwanie, majtki mi się przydały, bo ja po cc - ale tylko siateczkowe i to wysokie, a oczywiście w necie nakupowałam gównianych fizelinowych, które można wyrzucić. Wkładki też swoje trzeba było mieć, za to nie trzeba było mieć podkładów. A i jeszcze mi się przypomniało, bardzo nam się przydały pieluchy flanelowe (praktycznie w każdych ilościach) i takie pieluszki z ceratką do przewijania - kładziemy na przewijak i zużywamy sporo, bo to się kupa wyleje, to siku zrobi podczas przewijania... No i staniki też idą jak woda, może nie tak jak u Ciebie, ale po dniu śmierdzą skisłym mlekiem
reklama
Najbardziej niezbedne wg mnie to staniki, pizamy do karmienia i wkladki laktacyjne. Majtki siateczkowe i podklady poporodowe. U mnie to znikalo jak woda na pustyni.
I dokladnie jak sie wyleje z cyca to potem wali takim skiśnialym mlekiem jak wspomniała kropa
I dokladnie jak sie wyleje z cyca to potem wali takim skiśnialym mlekiem jak wspomniała kropa
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 743 tys
Podziel się: