reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupowy zawrót głowy !

reklama
ja kupowałam stanik w poprzedniej ciąży pod sam jej koniec - tj. w 38 tygodniu. Pani sama mnie mierzyła i dobierała rozmiar, zarówno przed jak i po porodzie był idealny.
 
Antus trafiłaś w sedno. Ja jestem po ślubie prawie 6 lat, a w związku juz 16:p przed ślubem inaczej to wygladalo:p

My jesteśmy ponad... 2 tygodnie po ślubie i już sobie działamy na nerwy i to aż tak, że mój postanowił zacząć chodzić na siłownię, chyba żeby nie wchodzić mi tak często w paradę :D. A zakupy wyprawkowe z nim to jakaś masakra... a po co to, a na co Ci to, a to się nie przyda... a ciuszków już nie kupujemy, itp itd... i tak zostawiam mu do zakupu laktator po porodzie jak będzie mi potrzebny, ale aż sie boję co z tego wyjdzie ;) mam cicha nadzieję, ze jednak nie będzie potrzebny a kupię wszystko wczesniej. Już raz pakował mi torbę do szpitala, nie dosć że nie dostałam grebienia to jeszcze nie swoją szczoteczkę,i ogólnie bałagan był w tych rzeczach straszny ;)
 
Ja kupiłam taki jak na teraz. Pod biustem potem można regulować. Teraz zapiełam na ostatnio haftki, wiec jeszcze 3 mi zostały. A miseczki są na tyle elastyczne ze wkładka się zmieści. Ja kupiłam 80E i 80 D.
 
To moj chyba jest idealem jesli chodzi o wyprawke. Fakt, ja wybieram wiekszosc rzeczy i robie listy ale nie krytykuje mnie ani o ilosc ani o ceny. U nas to powiedzialabym nawet ze jest na odwrot, to mi przychodzi ciezko wydawanie pieniedzy :D I wcale nie uwaza ze jest za wczesnie na zakupy, kupilibysmy juz nawet wozek ale wstrzymujemy sie ze wzgledu na gwarancje. W przyszlym tygodniu robimy najazd na hurtownie niemowleca, mam nadzieje ze po tej wyprawie niewiele juz pozostanie do kupienia ;)
 
Jesli chodzi o zakupy to mój jakoś mocno się nie wtrąca, ale na wszystko ma czas. Ileż ja się nieraz muszę naprosic żeby gdzieś pojechać to szok
Dzisiaj jedziemy po drzwi i ościeżnice do pokoju małej, ale to tez po 3 dniach gadania. Bylismy w poniedziałek w sklepie to nie, bo po co, tylko będzie stało i miejsce zajmowało. Ale spalonego paliwa i straconego czasu juz się nie liczy, nie? ;)
 
Co do zakupów to mój się nie sprzeciwia. Pomaga mi wybierać, albo ułatwia decyzję jak ja mam z tym problem. Z pościelą to sam mnie pośpieszał.
 
Oj tak zgadzam sie ze im dluzszy staz tym wieksze przepychanki slowne.
Wyprawke dla corki robilismy razem i nic nie gadal, nie znal sie i tylko asystowal i ewentualnie wzory wybieral. Teraz uwaza ze ostatnio kupilismy mnostwo niepotrzebnych ******* i ze on wszystko juz wie i moze sam kupic a ja sie spiesze i zagracam mieszkanie. Ale wie ze moze co najwyzej sobie pogadac bo by z cora trzymamy wspolny ftont i lepiej zeby z nami nie zadzieral jesli chce zyc spokojnie i miec obiad na talerzu;) tylko wiecie jak takie gadanie potrafi z rownowagi wyprowadzic
 
reklama
Do góry