Klocki to jet super sprawa, zwłaszcza że niedługą jedną z umiejętności naszych dzieci będzie budowanie wierzy 
U nas ten szczeniaczek to jest hit, Franek bawi sie nim nawet 1,5 godziny, tańczy (w pozycji do raczkowania dupka w przód i w tył) do jego piosenek i nawet jak ja je śpiewam to rży na cały regulator. Nie spodziewałam sie ze ta zabawka moze taka frajde dawać. Ma też z FP misia pande, też go lubi też to cicho gra
A zwierzaki z klocków duplo wszystkie są już pokosztowane i oblizane z każdej strony, hitem jest kotem, może dlatego że mama robi za niego miau
U nas ten szczeniaczek to jest hit, Franek bawi sie nim nawet 1,5 godziny, tańczy (w pozycji do raczkowania dupka w przód i w tył) do jego piosenek i nawet jak ja je śpiewam to rży na cały regulator. Nie spodziewałam sie ze ta zabawka moze taka frajde dawać. Ma też z FP misia pande, też go lubi też to cicho gra
A zwierzaki z klocków duplo wszystkie są już pokosztowane i oblizane z każdej strony, hitem jest kotem, może dlatego że mama robi za niego miau