reklama
my z grających mamy fisher price garnuszek na klocuszek i na początku był hitem, a teraz mamy poczte z fisher price i ona to uwielbia. Jak słyszy tą kobite spiewajaca to po porstu się smieje. I wiem ze na roczek dostanie Misia Edzia (mój tato miał Edek na imie i moja mam postanowiła jej kupic Edzia- i ogladalam go w tesco i jest super, bo mowi i po polsku i po angielsku).
dorisday2512
Fanka BB :)
my tez mamy ten garnuszek z klockami z fishera i jest super. Odziedziczylam go po siostrzenicy i nie ma wszystkich klocków , ale gra , spiewa i najlepiej jak wpakuje do niego wiele róznych rzeczy to frajda jest. U nas Dorian dostał od nas lapka i jest o tyle fajny ,ze ma regulację głośności , a on póki co tez woli jak ciszej gra. Od babci dostał matę piankową z disneya , bo mu sie na podłodze na kocyku nie podobało siedzieć. matę sama wybrałam , bo babcia pewnie by z tych chińskich kupiła ;-)
Roxannka
Pracująca mama!
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2010
- Postów
- 3 356
u nas hitem jest wszystko co wydobywa z siebie dźwięki, owieczka z tatr która beczy, kaczuszka która kwacze itd itp mi to nie przeszkadza, ale za to męczą mnie wszelkiego rodzaju melodyjki szczególnie te których nie da się wyłączyć, jak w sławetnym ślimaku, który gra przy każdej okazji i nie ma wyłącznika wrr :/
obecnie Patryk bawi się głównie organkami, które odziedziczył po starszym rodzeństwie
wczoraj wpadł do nas mój brat i śmieliśmy się że ewidentnie ma talent muzyczny ale nie wiemy po kim
))
makuc łącze się z tobą w bólu bo moi rodzice uwielbiają wszelkiego rodzaju grające ustrojstwa, nas jeszcze nimi nie zasypują ale dzieciaczki moich braci co i raz dostawały np. jeżdzący autobus i grający jakąś chińską muzyczke na cały regulator! hulajnoge ze światełkami i dźwiękami jak z techno dyskoteki! no masakra ogólnie :/
a tak poza tematem, sarisa nasi rodzice mają tak samo na imie i to oboje
obecnie Patryk bawi się głównie organkami, które odziedziczył po starszym rodzeństwie
makuc łącze się z tobą w bólu bo moi rodzice uwielbiają wszelkiego rodzaju grające ustrojstwa, nas jeszcze nimi nie zasypują ale dzieciaczki moich braci co i raz dostawały np. jeżdzący autobus i grający jakąś chińską muzyczke na cały regulator! hulajnoge ze światełkami i dźwiękami jak z techno dyskoteki! no masakra ogólnie :/
a tak poza tematem, sarisa nasi rodzice mają tak samo na imie i to oboje
Kania78
...
- Dołączył(a)
- 28 Luty 2011
- Postów
- 8 199
Oliwia bardzo lubi, jak coś gra, śpiewa... po prostu zachwycona, na pół roczku kupiliśmy jej kostkę edukacyjną nawet nie wiem jakiej firmy i gra, śpiewa, szumi, teraz na Dzień Dziecka kupiliśmy jej coś na wzór Szczeniaczka-Uczniaczka z FP - biedroneczkę Haneczkę a co dostanie na Dzień Dziecka od dziadków? nie mam pojęcia pewnie jakieś ciuchy.
Ostatnia edycja:
kroma
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Wrzesień 2010
- Postów
- 5 632
lolisza- u mnie podobna jest zasada, większości fisher price ma regulację dźwięku. Klocki im kupuje na razie, bo ile to można mieć w domu grających stworów, jakbym wymieniła to pół sklepu i to wszystko podostawali na różne okazje. Mamy jeżdik, dwa jeden Fishera i polecam ma regulację, a drugi taki głośny, że wyjęłam baterie bo oszaleć szło. Książek to ma dwa regały. Po córce jest tego dużo i w sumie dla niego jedynie co mogę kupić to klocki, samochodziki i to wszystko na razie.
Jeśli chodzi o tego pieska to jest bardzo czujny i póki dziecko jest małe to ciągle będzie dotykać jego a on będzie zmieniał piosenki i nie dokańczał, więc dobry jest na takiego dwu latka, który już wysłucha, chyba że pod czyjąś kontrolą. Młody jak się bawi to się cieszy, że się światełko pali.
A i tak woli moje gazety i reklamówki
A zawsze można potem to wszystko oddać lub sprzedać, a moim zdaniem to jeśli chodzi o zalecany wiek to jest przesada, jak dziecko 6mczne ma powkładać kółko do kółka a kwadrat do kwadratu, moja Olka dopiero to opanowała. To tylko jest naciąganie.
Jeśli chodzi o tego pieska to jest bardzo czujny i póki dziecko jest małe to ciągle będzie dotykać jego a on będzie zmieniał piosenki i nie dokańczał, więc dobry jest na takiego dwu latka, który już wysłucha, chyba że pod czyjąś kontrolą. Młody jak się bawi to się cieszy, że się światełko pali.
A i tak woli moje gazety i reklamówki
A zawsze można potem to wszystko oddać lub sprzedać, a moim zdaniem to jeśli chodzi o zalecany wiek to jest przesada, jak dziecko 6mczne ma powkładać kółko do kółka a kwadrat do kwadratu, moja Olka dopiero to opanowała. To tylko jest naciąganie.
mała_mi88
30.09.2010; 3970g; 58cm
Ja też nie lubię głośnych zabawek. Lubię te zabawki które mają regulację głośności np Hula- kula. Poza tym Łukasz lubi się bawić różnymi książeczkami, bardzo uwielbia wszelakie piłki ( ostatnio mu kupiliśmy taką z wypustkami). Od moich rodziców dostanie teraz Szczeniaczka Uczniaczka z serduszkiem, bo był nim zainteresowany u mojej młodszej kuzynki.
Duże zainteresowanie też osiągają te o to kostki z Fisher Price
sarisa a co to skrzynka pocztowa z FP robi??
Duże zainteresowanie też osiągają te o to kostki z Fisher Price

sarisa a co to skrzynka pocztowa z FP robi??
Młody też lubi wszystko co gra, wydaje jakieś dźwięki. Na szczęście moi rodzice kupili mu huśtawkę. Najlepsze co mogli wybrać, bo siedzi w niej jak zahipnotyzowany a ja nie muszę znosić głośnej chińszczyzny. Wystarczy mi miś, którego osobiście kupiłam i nie można go wyłączyć ani ściszyć. Istny koszmar!
U nas jest identycznie. Co lepsze, nawet nasi bracia mają takie same imiona :-)
a tak poza tematem, sarisa nasi rodzice mają tak samo na imie i to oboje![]()
U nas jest identycznie. Co lepsze, nawet nasi bracia mają takie same imiona :-)
reklama
Roxannka
Pracująca mama!
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2010
- Postów
- 3 356
doris, widze że gusta te same :-) aja też powoli w jakieś zwierzątka się zamieniam, jak jeszcze troche pomucze, pomecze i pokwacze 
aniawa, serio ?
kurcze a to w sumie nie są jakieś super popularne imiona, widac te osoby sie przyciągają ;-) a bracia jak bo ja też mam dwóch :-)
mała mi, te klocki co wstawiłas sa super, niby taka prosta rzecz a tyle mozliwości
my jeszcze kupujemy najprostsze kubeczki z ikei, które można wsadzać jeden w drugi albo stawiać na siebie, banalnie proste a ile frajdy :-)
IKEA | Zabawki dla małych dzieci | 6+ miesięcy | MULA | Foremki

U nas jest identycznie. Co lepsze, nawet nasi bracia mają takie same imiona :-)
aniawa, serio ?

mała mi, te klocki co wstawiłas sa super, niby taka prosta rzecz a tyle mozliwości

my jeszcze kupujemy najprostsze kubeczki z ikei, które można wsadzać jeden w drugi albo stawiać na siebie, banalnie proste a ile frajdy :-)
IKEA | Zabawki dla małych dzieci | 6+ miesięcy | MULA | Foremki
Podziel się: