A
Agutek
Gość
U nas Huggiesy też są tańsze od Pampersów (prawie 20gr różnicy w cenie na 1 sztuce). Ale używamy teraz Pampersiaków, bo są cieniutkie więc na lato wygodniejsze i od kiedy używamy większego rozmiaru kupki nie wylatują już na plecki. Ponadto kupki są już zbite, więc nie mają jak wypłynąć ;-)
Co do promocji to zawsze zazdrościłam tym, które mieszkają w dużych miastach. U nas nie uraczysz porządnych sklepów i porządnych promocji. Żeby kupić coś lepszego wyjeżdżamy z mężem raz na jakiś czas 100km od nas Ale jak się doliczy koszty przejazdu to z promocji wielka lipa...jedynie to jest korzyścią, że kupimy coś innego niż u nas ;-)
Co do promocji to zawsze zazdrościłam tym, które mieszkają w dużych miastach. U nas nie uraczysz porządnych sklepów i porządnych promocji. Żeby kupić coś lepszego wyjeżdżamy z mężem raz na jakiś czas 100km od nas Ale jak się doliczy koszty przejazdu to z promocji wielka lipa...jedynie to jest korzyścią, że kupimy coś innego niż u nas ;-)