:-)U nas wielkim niewypałem był rożek, raz go uzywałam i teraz leży. I następnym zbędnym wydatkiem była pianka do wanny. Wike kładziemy w wannie bez wykładania wanny pieluchą czy pianką i mała jest zachwycona - pływa jak w basenie.
Jeszcze smoczek, taka okragła guma jest, nie wiem jak on się nazywa- ale Wika go wypluwa, woli takie normalne wyprofilowane.
Bardzo się przydaje przewijak i fotelik samochodowy, bo nie mam czasu kupic leżaczka, a Wika jak nie spi to musi mnie widziec bo jest wielki płacz.:-) Chusteczki Nivea, kupujemy od początku i jestem bardzo zadowolona, w szpitalu dostałam Pampersa i nie przypadłay mi do gustu. Płyn i szpampon Nivea 2 w 1 używamy, ale bardzo mało bo sie strasznie pieni.
My też używamy Pampersów, raz kupiłam Huggisy i nie powiem były trochę lepsze ale różnica w cenie zdecydowała ze mamy Pampersa, kupa jeszcze nie wypłyneła nigdy więc na razie jest ok.
Jeszcze smoczek, taka okragła guma jest, nie wiem jak on się nazywa- ale Wika go wypluwa, woli takie normalne wyprofilowane.
Bardzo się przydaje przewijak i fotelik samochodowy, bo nie mam czasu kupic leżaczka, a Wika jak nie spi to musi mnie widziec bo jest wielki płacz.:-) Chusteczki Nivea, kupujemy od początku i jestem bardzo zadowolona, w szpitalu dostałam Pampersa i nie przypadłay mi do gustu. Płyn i szpampon Nivea 2 w 1 używamy, ale bardzo mało bo sie strasznie pieni.
My też używamy Pampersów, raz kupiłam Huggisy i nie powiem były trochę lepsze ale różnica w cenie zdecydowała ze mamy Pampersa, kupa jeszcze nie wypłyneła nigdy więc na razie jest ok.