Nulini
Po prostu szczęśliwa!
A ja wczoraj zaczęłam tak myśleć nad prezentami...
Chciałam znów dla rodziców zaszaleć i tacie kupić alkomat, a mamie znowu jakiś bon do sklepu, ale nie wiem, czy w tym roku bracia łaskawie się dołożą do prezentów
No i tak zaczęły mi po głowie chodzić prezenty hand made, ale bardziej jakieś likiery, nalewki, etc., bo bibelotów szczerze nienawidzę, mimo, że piękne...
Chciałam znów dla rodziców zaszaleć i tacie kupić alkomat, a mamie znowu jakiś bon do sklepu, ale nie wiem, czy w tym roku bracia łaskawie się dołożą do prezentów
No i tak zaczęły mi po głowie chodzić prezenty hand made, ale bardziej jakieś likiery, nalewki, etc., bo bibelotów szczerze nienawidzę, mimo, że piękne...