reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

ZAKUPKI dla mamy i maleństwa :)))

reklama
ja nie miałam niczego katarowego przy chłopcach,nie wiem jak to było nie pamiętam,ale inhalator/nebulizator miałam i nic więcej.Teraz jak będzie trzeba kupię ten cosik do odkurzacza o którym piszecie:tak:
ale czytając Was o tym katarze aż mi sie na wymioty zebrało,to pewnie przez ciąże:-p:szok:
 
Bada mi się np.teraz katarek przydaje, bo młody ma katar i zawsze po nebulizacji jest tego więcej a "katarek" ładnie wszystko wyciąga i tak mu nie zalega.
 
My tak naprawdę nie potrzebowaliśmy katalog, frid itp głównie do celów jak jezyk pisze. Ola mając rok już sama wydmuchiwala nos (nie mając kataru, ale widziała hak ja chodzę i smarkam i zaczęła powtarzać)
 
Najlepiej palcem wydlubac bo za króla Ćwieczka tak pewnie robili. ;)

Buahahahahahaha :-D


Ja przerabiałam wszystko - gruszkę - służyła później do lewatywy, bo tylko do tego się nadawała. Fridę - wylądowała w koszu przy pierwszym gęstym katarze, bo myślałam, że się skicham, zanim te gluty wyciągnę. No i Katarek - Jezuuuu, ozłocić wynalazcę!!!
 
My też mieliśmy aspirator - sopelek. Szczerze to może użyty kilka razy. Babolki wyciągałam młodemu cienkimi patyczkami do uszu i świetnie się sprawdzały. Jak był mały to rzadko miewał katar. Za to słyszałam, że koleżanka miała ten na odkurzacz przy bliźniakach i podobno ciągle na chodzie, a do tego nieźle przy tym płakały. Ale to pewnie kwestia dziecka.
 
agulqa ja kupiłam 2 sztuki tych majtek wielorazowych siateczkowych i 5 sztuk jednorazowych, nie mam pojęcia które się przydadzą :sorry:
Do tego takie wkłady do majtek i podkłady Bella Mama i jeszcze podkłady do szpitala czy do domu takie duże na łóżko. Mogą się przydać do przewijania potem, jakbym nie wykorzystała. Nie wiem czy nie za dużo tego ale u mnie akurat nie ma się co spodziewać słabego krwawienia więc wolę się zabezpieczyć.


Dziewczyny wiem, że niektóre z Was niczego nie stosowały do smarowania pupy przy przewijaniu, tylko w razie odparzeń Sudocrem, Linomag (czy też Bepanthen?) Ale serio nic nie trzeba, po prostu umyć i zmienić pieluszkę i tak zostawić?? Czy czymś posypać czy posmarować bo już zakręcona jestem i nie wiem co kupować :sorry:
 
reklama
Do góry