reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

ZAKUPKI dla mamy i maleństwa :)))

Zapewniam, że jak dziecko ma mega katar to nie straszny hałas odkurzacza. Kilka sekund i spokój na jakiś czas. Raz zostałam bez katarka bo pojechał ze starszą do babci, a młoda akurat dostała kataru... Ciągnęlam fridą z marnym skutkiem, ale może ja nie potrafię dobrze zasysać ;) :sly:
Przy jakimś mini katarze to pewnie bez różnicy, ale przy większym wolę włączyć odkurzacz na 10-20s w nocy i trochę pospać niż zasysać co 5 minut :p
 
reklama
Aaa widzicie, u mnie zawsze odkurzacz na widoku w okresie choroby, więc pod ręką :-D
Chociaż nie wiem, jak to będzie z odciąganiem przy dwójce, żeby drugiego w nocy nie budzić, chociaż w nocy rzadko nam się zdarza odciąganie...
 
agulqa ja wlasnie dlatego fridy nie lubie bo sie zarazalismy od małego. Katarek jest dla nas naj, odkurzacz jak u Elutki stoi wtedy gdzieś pod ręką. A co do glosnosci to Jasiek sie uspokajal przy odkurzaczu ;) zobaczysz ze takie dzwieki u maluszków działają cuda. On odrazu zasypial. Dzialala jeszcze suszarka, szum fal z YT, okap kuchenny :)
 
Megami,ja też nie umiałam tego ciągnąć. dopiero jak zatkałam swój nos, to wtedy umiałam odciągać :-D i aż płuca bolały - tak mocno ;-)

ja mam chyba z 5 szt. siateczkowych majtek, a teraz chciałam dokupic, ale sie pomyliłam i zamówiłam te jednorazowe. już widzę, że są do dupy, ale wykorzystam, bo co mi innego pozostaje...
 
Ja zrobilam wlasnie zamowienie w aptece
Wyszlo 76zl a ł do mnie ze mam przystopowac bo nie zdazy zarabiac
Jeden glupi tekst i mnie wkurzyl
On nke siedzi i nie kombinuje co jest potrzebne tylko ja
Najlepiej wyjechac i jeszcze budzet odciac
 
Pierwszy raz słyszałam o katarku właśnie w szkole rodzenia, nie miałam pojęcia, że coś takiego istnieje. Aż mnie trochę przeraża rola odkurzacza w tym wszystkim :)

Co do majtek to moja położna mówiła , że w szpitalu to lepiej ich za bardzo nie używać, ma się wietrzyć ;) No chyba, że ktoś z wizytą przyjdzie no to dla komfortu ewentualnie można..
 
Jenn ciężko nie używać jak się z ciebie za przeproszeniem leje...dlatego właśnie używa się siateczkowych, bo są przewiewne :-) no chyba że ktoś cały czas leży to prędzej. .
 
No ja planuje sie wietrzyc, ale jak bedzie ze mnie ciurkiem leciec to raczej nierealne

Wkur.wilam sie na ł i zrobilam zamowienie na allegro.
W ten sposob
Do kupienia zostala nam do kupienia wanienka (niby sis ł ma kupic) termometr (ponoc tesciowa ma dac na niego siano jak mlody soe urodzi) posciel (od kumpla bo zaoferowal sie ze kupi) reczniczek bo mamy tylko 1, szczotka plus grzebien, mokre chusteczki, stanik i koszula do szpitala
 
reklama
Ja muszę rozbić zakupy apteczne na dwie raty, bo nie dam rady naraz :sorry:


A z Katarkiem to ja nie rozumiem w sumie tej całej paniki, jakoś nigdy się nie bałam roli odkurzacza w tym wszystkim i za każdym razem KREW MNIE ZALEWA, jak słyszę komentarze rodziców, braci czy rodzinki męża, że my tym dziecko męczymy i mózg mu odsysamy :wściekła/y:
Normalnie poglądy i myślenie rodem z prehistorii :wściekła/y:
A że dziecko może normalnie noc przespać i oddychać to nieważne, bo przecież dawniej takich wynalazków nie było :baffled:
 
Do góry