Ma_dunia jestem pod wielkim wrażeniem. Cudnie zrobiłaś pokoik.
U nas część dla maleństwa będzie na razie raczej zwyczajna, tylko zastanawiam się nad nowym urozmaiceniem dla starszego brata, żeby mu jakąś niespodziankę z okazji przybycia nowego członka rodziny.
Oczywiście, jak zapłacisz to kurier może być przy otwieraniu przesyłki i jeżeli coś jest nie tak to się spisuje protokół, który jest podstawą ewentualnych roszczeń.
Sorry za wywód, ale nasłuchałam się tyle na ten temat.....
My kupiliśmy taki wózek Kaps3 - zobaczymy jak się spisze :-)
łóżeczko i różne gadgety mamy po Krzyśku. Poduszki do karmienia nie miałam i chyba nie będę kupowała, skoro całkiem nieźle sobie poprzednio poradziliśmy ;-)
U nas część dla maleństwa będzie na razie raczej zwyczajna, tylko zastanawiam się nad nowym urozmaiceniem dla starszego brata, żeby mu jakąś niespodziankę z okazji przybycia nowego członka rodziny.
Mój mąż pracuje jako kurier. Nie mają prawa oddać przesyłki, bez kasy i podpisania listu przewozowego. On nie ma żadnego wpływu, na to co jest w środku, a odesłać przesyłkę do nadawcy może tylko w stanie nienaruszonym. Są wyjątki, gdzie klienta ma podpisaną umowę, że odbiorca ma prawo obejrzeć i dopiero wtedy zdecydować.
Oczywiście, jak zapłacisz to kurier może być przy otwieraniu przesyłki i jeżeli coś jest nie tak to się spisuje protokół, który jest podstawą ewentualnych roszczeń.
Sorry za wywód, ale nasłuchałam się tyle na ten temat.....
My kupiliśmy taki wózek Kaps3 - zobaczymy jak się spisze :-)
łóżeczko i różne gadgety mamy po Krzyśku. Poduszki do karmienia nie miałam i chyba nie będę kupowała, skoro całkiem nieźle sobie poprzednio poradziliśmy ;-)
