reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

zakupki dla mamy i dla dzidziusia:-) + lista prezentów

domek fajny i z sorterem, ale chyba kupię kostkę. Tylko nie wiem czy teraz czy poczekać na urodzinki... :)

Może teraz kupię jednak huśtawkę taką kubełkową, bo remontują nam ulubiony plac zabaw Alusi i pogoda już taka niepewna, więc będziemy się bujać w domu.

A jeszcze pytanie o jeździki - widziałam że zastanawiałyście się nad takimi "combo" rosnacymi z dzieckiem. Któraś z was już taki kupiła? Jak się sprawują ?
Ja sie skusiłam na kostke. Zobaczymy jaka będzie reakcja Marysi. Mam nadzieje, że na dłużej ją to zajmnie niż standardowe 90 sekund.

CO do jeździka - to Marysia zaczeła sie go bać (HAHAHAHA) :))))
 
reklama
.....Kingula dlaczego uważasz ze kostka się znudzi a domek nie?

Ulenka domek mi sie wydaje ciekawszy. Moje dziecko akurat lubi odglosy zwierzat i wkladanie i wyciaganie klockow to zabawa na 106:-D Ma tam tez pianinko i migajacy komin. My mamy garnuszek na klocuszek (czy jakos tak sie to nazywa)z fisher price, prosta zabawka, ale bawi sie ja juz od 3 tygodni i za kazdym razem z tym samym entuzjazmem :tak: Domek dziala na podobnej zasadzie co ten garnuszek co my mamy tylko ze domek jest bardzij wybajerowany:tak:
 
Aniu a gdzie ja zaczepisz? w futrynie drzwi? Ja kiedyś miałam podobną, którą rodzice nam zamontowali właśnie w futrynie i zabawa była na całego :-) nawet chyba 7 lat miałam i bujałam się na niej, teraz ma ją moja kuzynka dla swoich dzieciaczków, taka wiekowa, ale barzdo wytzrymała i ojciec wytoczył taki solidny pałąk, na którym ją zawieszaliśmy, no az mnie na wspomnienia wzięło ;-)

Ja dla Patryka mam huśtawkę graco, ale bawił się na niej bardzo rzadko, teraz go nie interesuje, bo najlepszą zabawe ma na podłodze ;-)
znalazłam link do identycznej jak ta co Patryk ma : Huśtawka Graco (1220163751) - Aukcje internetowe Allegro
Może znacie kogoś kto chciałby taką, to sprzedam za 120 zł, bo u mnie tylko stoi, a nie mam gdzie jej schować, do piwnicy szkoda, chyba, że do komisu ją zawiozę, tam jest czysto jak się nie sprzeda, to ją chociaż przechowam w czystym miejscu ;-)
 
w futrynie :tak: , u moich rodziców do dziś wiszą haki po mojej huśtawce :-) , potrzebuje mieć zajęcie dla Kuby jak robię obiad bo on w kuchni nie lubi siedzieć zwłaszcza na podłodze a w pokoju go zostawić w pokoju samego , mam jeszcze skoczka ale nie trzymam w nim dłużej małego jak 15-20 min
 
no to w odwiedziny do rodziców możesz zabierać huśtawkę :-)
ja jak robię obiad sadzam Patryka przed telewizorem w foteli do karmienia i ogląda sobie bajeczki, a jak mu się znudzi to wsadzam go w fotelik samochodowy i stawiam na stole w kuchni gdzie go zabawiam ;-) każdy sposób jest dobry :-)
 
ja zamontowalam podobna hustawke nie na hakach, a na drazku meza ;] dopiero teraz drazek jest regularnie uzywany hehehehe
 
... to wsadzam go w fotelik samochodowy i stawiam na stole w kuchni gdzie go zabawiam ;-) każdy sposób jest dobry :-)

może lepiej nie stawiaj go na stole... ja już teraz dmucham na zimne bo po naszych dwóch upadkach (z sofy i z leżaczka) jetem przewrażliwiona. Nie wiadomo kiedy maluch postanowi pokazać jaki jest silny i się np. przewali razem z całym fotelikiem :/
 
reklama
Hehe, ja mojego stawialam na stole jak robilam obiad, ale do ok 4 miesiaca, potem to juz sie tak wyhylał ze nie moglam na to patrzeć.
U nas bajki lecą czesto bo wiadomo Zuzia ogląda, ale jeszcze nie widzialam Julka patrzącego na tv.
Bujaczke tez mamy taka drewnianą (taką jak ja miałam) i wisi na hakach po mnie jeszcze, Julek uwielbia sie w niej bujac, tylko pasow nie ma to zostawic go nie moge samego. No i potem zejsc nie chce ;)

A ten domek co pokazywałyście to widzialam, fajny jest, rozmiar chyba w sam raz jak na takiego maluszka, ogolnie fajny, tylko ten sorter to jak na moje oko troche nie bardzo bo ciezko bedzie dziecku dlugo jeszcze rozroznic takie ksztalty, dopasowac i wrzucic, łatwiejsze byłyby wg mnie kola, kwadraty, trojkaty... Ale ogolnie bardzo w porzadku...

Mój ma kostke taka
SIMBA Interaktywna Kolorowa EDUKACYJNA KOSTKA Hit (1208095571) - Aukcje internetowe Allegro
Julek sie totalnie nią nie interesuje, chyba za dużo pierdół i nie wie co ma robic, dzisiaj sie chyba nią pobawił moze własnie 90 sekund. Ale on to wogole niczym sie nie pobawi, olewa zabawki. Jedyne czym sie zabawi to takim domkiem i przy tym to naprawde posiedzi nawet poł godziny, przechodzi sobie przez drzwi, otwiera okienko, nawet juz swiatło nauczył sie zapalac i gasic, no i oczywiscie dzwonic do drzwi.
http://www.fisher-price.com/fp.aspx?st=2341&e=detail&pcat=bulnl&pid=30446
Polecam, mozna poszukac na allegro uzywanego, widzialam tez kuchnie cos w podobie
Wielka interaktywna kuchnia FISHER PRICE (1212904625) - Aukcje internetowe Allegro
 
Ostatnia edycja:
Do góry