reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zakupki dla mamy i dla dzidziusia:-) + lista prezentów

reklama
u mnie tylko mój brat był w chodziku i faktycznie tak jak mówia na palcach bardzo długo chodził. Dosłownie ze 2 -3 lata temu zaczął wreszcie chodzić po ludzku jak bardzo ciężkie glany sobie kupił, a ma juz 25 lat. AL emoże nie ze wszystkimi tak jest. Nie wiem, bo jest jedynym znanym mi chodzikowym dzieckiem :D
 

Szczerze, to nie dosc ze cena straszna to foteliki dla mnie tez :zawstydzona/y::-( i chyba tylko dla mnie :-D

Śliczne te krzeselka, BLOOM naprawde robi wrazenie ale ten drugi na filmiku wydaje sie byc funkconalny dzieki tym kółkom.

Ja tez zawsze tak myslalam ze kupie cos drozszego to sprzedam chociaz za pol ceny. W efekcie jest tak ze w 2 lata Zuzia zdazyła wiekszosc takich "inwestycji" zabrudzic, ugryźć, podrapac, pomalowac niezmywalnym mazakiem, porysowac itp, itp:-D Teraz jeszcze Julek dostanie wiekszość w spadku wiec mysle ze bede musiala jeszcze komuś dopłacic zeby to wszystko potem odemnie wziął bo przeciez wyrzucic szkoda:-D

Tak u nas to samo :tak:


Kasiula miseczki swietne :tak:
 
u mnie tylko mój brat był w chodziku i faktycznie tak jak mówia na palcach bardzo długo chodził. Dosłownie ze 2 -3 lata temu zaczął wreszcie chodzić po ludzku jak bardzo ciężkie glany sobie kupił, a ma juz 25 lat. AL emoże nie ze wszystkimi tak jest. Nie wiem, bo jest jedynym znanym mi chodzikowym dzieckiem :D
moja córka chodziła w chodziku i nie było żadnego problemu, na palcach nie chodziła. ja jestem zwolenniczką chodzików ale z rozsądkiem
 
moja córka chodziła w chodziku i nie było żadnego problemu, na palcach nie chodziła. ja jestem zwolenniczką chodzików ale z rozsądkiem

Mój synek też miał chodzik i teraz też go będę używac. Nie mieliśmy żadnych problemów z chodzeniem na paluszkach. Oczywiście nie wsadzę tam Oliwki na pół dnia tylko 15-20 minut, z dwa razy dziennie.
 
Jesli chodzi o krzesełko to ja kupiłam takie (wzór niebieski): Krzeselko do karmienia, SUPER WYPOSAZENIE 3 KOLORY (870115834) - Aukcje internetowe Allegro Jestem bardzo zadowolona gdyż jest wykonany z mocnego materiału i ma ciekawy wzór. Nie chciałam kupować siedziska ceratowego gdyz takie szybko pękają
o takie mi się podoba!
Moje było ceratowe ale ma wkładkę dla maluszka maerialową. Ceratka faktycznie pekła w jednym miejscu, a Kuba ją dalej rozdarl, ale to moja wina, bo krzeselko miałam na stałe przystwione dos tołu i Kubę stawiałam na nim, a on sam siadal tzn wsuwal się, cięzko mi byloodsuwac jak juz w ciązy bylam z duzym brzuchem - on z resztą też już byl duzy, bo prawie 2 latka mial i kapcioszkami rozerwal, ale poza tym to mi nie popękało. zastanawiam się tylko co teraz z tym zrobić? Czhyba jakiś porowiec musze uszyć? bo przecież nie będę drugiego krzeselka kupować
 
reklama
Do góry