Miłka79
Zaangażowana w BB
A ja dziś jak studnia bez dna: jajko sadzone na śniadanko, na obiadek ziemniaczki i żeberka duszone, potem poszłam do kuzynki i tak jakoś wyszło że skosztowałam jej zupki fasolowej, potem był winogron a teraz pochłaniam budyń... Nie wiem jak ja na wagę stanę przy następnej wizycie...