reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wzbogacamy diete naszego malenstwa/wszystko o karmieniu

kamilka- na nutramigenie pisze 2-4 mies. 200 ml pokarmu. od 4 mieś 230 ml.
Daje mniej bo z kleikiem.
Jak nie chce to nie je. Jak z cyckiem, puszcza smoka i do widzenia. Przecież nie zawsze ma taki sam apetyt.
 
reklama
Kamilka ja sie trzymam zalecen z opakowania bebilonu pepti.Dla dzieka w wieku 5 miesiecy jest 210 ml wody i do tego 7 miarek mleka.Pamietam,ze jak kiedys kupilam Ani NAN H.A to wody i mleka dawalo sie wiecej niz bebilonu pepti.
 
A my dalej tylko cycek...
Czekamy do skonczonych 4 miesiecy raczej. Czy takie jabluszko, czy marchewka gerbera czy tez innej firmy to jest zamiast jakiegos posilku, czy dodatkowo?
 
Łaniu mi peditra polecił karmic tak:
-wczesnie rano cycuś
-deserek do poludnia czyli jakies owocki
-obiadek popoludniu
-kaszkę wieczorem lub cycuś
W miedzyczasie cycuś lub soczek;-) jak sie chce pić maleństwu:-)
Takie jedzonko ze słoiczka traktujesz jako posiłek:-)
Po takiej zupce ze słoiczka moja mała nie domaga sie jedzonka do ok 4 godzin, to samo po deserku, jak jestem w biegu cały dzien i nie mam jak jej dac cos ze słiczka to cały dzien cycus:-)
Ulubione dania mojej Martynki to:
-zupka jarzynowa z Gerbera
-jabko z dodatkiem marchewki z Gerbera
-banan z brzoskwinia z Hippa
Powodzenia:-)
 
Dałam wczoraj Idze trzy łyżeczki zupki ze świeżych warzyw bobo vita. Minę miała nietęgą, pluła niesamowicie więc mam wątpliwości, czy cokolwiek wylądowało w brzuszku. A usmarowana była prawie cała, mama także :-D Czy któreś z Waszych dzieci też niechętnie je przecierki z warzyw? Czy to minie z czasem i jest szansa, że polubi?
 
Ja wczoraj próbowałam dać Natalce kaszkę. Przygotowałam się przawie profesjonalnie. Plastikowa (antypoślizgowa) miseczka, śliniaczek, silikonowa mała łyżeczka, oczywiście wszystko wyparzone... Przygotowałm kleiczek (ryżowo-kukurydziany) według przepisu i z uśmiechem na twarzy przystąpiłam do karmienia... I uśmiechł znikł... Szybko... Natalka ślicznie otwiera buzię do łyżeczki ale jeszcze nie wie, że trzeba przełykać. Wręcz podręcznikowo, kaszka była wszędzie tylko nie w jej buzi... Sama tej kaszki spróbowałam i muszę powiedzieć, że ma bardzo delikatny waniliowy smak. Jak dla mnie bomba ale Niuśka wie swoje... Ciekawe jak będziemy wyglądać po marchewce??? Mam nadzieję, że z dnia na dzień będzie lepiej. Mamy odwagi i cierpliwości!
 
u nas za pierwszym razem karmienie wyglądało podobnie. Drugiego dnia Szymon już ślicznie jadł z łyżeczki

Panno_migotko to chyba zupka z BoboVity jest taka niedobra. Szymon tez jej nie lubi. Pluje, denerwuje się i wierci się w krzeselku. Jutro dam mu zupkę z Gerbera i zobaczymy, czy tu chodzi o zupkę w ogóle czy po prostu ta jest taka straszna (próbowałam ja i nie dziwię mu się, że nie chce tego jeść)
 
Ja juz troszkę doświadczona w tej branży, wiec powiem Wam że Bobovita rzeczywiscie ma niedobre zupki, mojej tez nie smakują, Hipp i Gerber robi zdecydowanie lepsze:-)
 
anusia wszystko kwestia gustu moja Majka np.uwielbia zupkę marchewkową z ryżem z bobovity a kompletnie nie podeszła jej dynia z ziemniakami z hippa więc po prostu trzeba próbować co dziecku posmakuje
 
reklama
Do góry