reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wystarane na 2011 - kontynuacja wątku ze staraczek :-)

Ja zgagi w zyciu nie miałam dopóki nie zaszłam z Zuzia w ciaze...teraz to czesto mi sie zdarza, a na ulotce Rennie jest napisane ze kobiety w ciazy moga wg tego co napisane w ulotce - ja dopiero druga tabletke w ciazy wziełam, wiec mysle ze ok - zazwyczaj mlekiem zapijam:)


Rozumiem, tylko wiesz, zgaga nie bierze się znikąd...no ale ok, się nie wymądrzam, oby przeszła i nie wróciła nigdy więcej ;)
 
reklama
Rozumiem, tylko wiesz, zgaga nie bierze się znikąd...no ale ok, się nie wymądrzam, oby przeszła i nie wróciła nigdy więcej ;)

Nie uwazam ze sie wymadrzasz kochana i wiem ze masz racje ze nie bierze sie znikad, ale co moge zmienic??? Słodyczy raczej staram sie unikac, bo najgorsza zgaga po czekoladzie, gazowanwgo nie pijam bo po tym masakra - podejrzewam ze teraz to po sosie do spagetti mnie wzieło, ale tak na co dzien jak wiesz kochana czego nie jesc zeby nie bylo zgagi to chetnie poslucham Twoich rad, wiec dawaj:tak::-D
Boze co ja bym dała zeby jesc zdrowo, ale juz taka ze mnie gadzina ze jest mi ciezko sie przestawic i zawsze jakas wymówke znajde...ehh...co za babsztyl...:((((
 
Ostatnia edycja:
ja mam zgage zawsze niezaleznie od tego co zjem i w jakich ilościach (to samo tyczy sie picia) i żadne sposoby mi nie pomagają wiec pije maalox a i po nim zgaga ustepuje tylko do czasu, az mi sie odbije i znowu wraca... wiec jem renni i pije maalox na zmiane... bo inaczej nie daje rady... pali mnie jak diabli...
 
Monisia, lekkostrawne potrawy najlepiej jeść (czyli nie smażone, a gotowane) i nie gorące, a letnie, wiem, że ciężko zjeść letni obiad, ale niestety gorące też wzmaga zgagę...zero ostrych potraw lub przypraw, kwaśne też na bok...na tak to jest z ta zgagą, że nawet po soku z pomarańczy można ją mieć, bo kwas lubi kwas :-D
I co najważniejsze, nie kłaść się zaraz po posiłku, tylko odczekać najlepiej koło 30 minut, niech się najpierw w żołądku uleży ;)
Jeść mniejsze ilości, a częściej...i nie dopuszczać do pustego żołądka...
To tak po krótce, chyba z najważniejszych na ten temat ;)
 
Ewelina o matko to ja głodomor prawie nic bym nie jadła :) ja po porostu wielbiam jeśc na szczęscie zgaga mnie mocno nie męczy tylko od czasu do czasu i po 5 min przechodzi sama :) takze maran współczuje Ci skoro masz ją cały czas bidulko

a tak wogule to znowu chce mi sie jeść :((((((((((( zwarjuje
 
reklama
Dziewczyny, tak juz bym chciała zaczac kupowac wyprawke....:-(ale najpewniej dopiero pod koniec kwietnia bede miała przypływ gotówki, wiec musze czekac...ehhh...a tak mi sie marzy spacerowanie po sklepach z dziciecymi rzeczami - tylko boje sie ze o tej porze to ja juz siły i ochoty nie bede miała. albo urodze wczesniej tym bardziej ze 1go maja mam komunie Chrzestnicy i wszyscy sie smieja ze pewnie na porodówke pojade - oby nie!!!!!!:szok:
MARYLKO- smacznego:-D
 
Do góry