katiuszka cp ten szpital znowu wymysla? jaki kocyk wymagaja? myslalam ze oni na nic nie zwracaja uwgai i sie przynosi co ma. Ja wczoraj kupilam 2 sliczne polarowe kocyki w mothercare, ale widze, ze trzeba bedzie dokupic inny. Jaki ma byc ten kocyk? I jak cos wiesz jeszcze o jakichs wymaganiach prosze oswiec mnie bo nie chce wyjsc w szpitalu na glupia blondynke
reklama
katiuszka79
Fanka BB :)
katiuszka cp ten szpital znowu wymysla? jaki kocyk wymagaja? myslalam ze oni na nic nie zwracaja uwgai i sie przynosi co ma. Ja wczoraj kupilam 2 sliczne polarowe kocyki w mothercare, ale widze, ze trzeba bedzie dokupic inny. Jaki ma byc ten kocyk? I jak cos wiesz jeszcze o jakichs wymaganiach prosze oswiec mnie bo nie chce wyjsc w szpitalu na glupia blondynke![]()
Położna, która prowadziła szkołę rodzenia, pokazywała jak pościelić dziecku w łóżeczku, co używać itp. I pokazała przy okazji jakie kocyki oni zalecają, może źle się wyraziłam, chyba nie jest przymus posiadania takiego


Ostatnia edycja:
katiuszka dzieki za informacje
wiadomo, ze niektore kobiety nie chodza na te spotkania to nie wiedza dokladnie co maja zabrac i biora co uwazaja za stosowne, co im mamy poradzily itd
wiem o jaki ci kocyk chodzi, widzialam je w roznych sklepach. Tak sobie myslalam, ze bez sensu te dziurki bo dziecku bedzie za zimno, albo cos
Ale chyba kupie sobie taki w razie czego
wiem o jaki ci kocyk chodzi, widzialam je w roznych sklepach. Tak sobie myslalam, ze bez sensu te dziurki bo dziecku bedzie za zimno, albo cos
Hejka, ciekawe co tam dostaniemy w tym roku na Gwiazdkę

Może dojarki, albo butelki:-):-):-) W końcu Mikołaj wie, że jesteśmy w ciąży.....hihhihhhihih
Ja od rana posprzątałam łazienkę i resztę czasu spędziłam w kuchni. Ugotowałam susz, barszczyk czerwony, warzywa na sałatkę, upiekłam ciastka, gotowałam bigos, no i..................... dodałam do niego wina pierwszy raz! No i zrobiłam 150 pierogów z małżem. Są z kapustą i grzybami, mięsem i szpinakiem. Padam z nóg,a kręgosłup mnie tak boli, że najchętniej wzięłabym ketonal
Zostało mi na jutro wieczór ciasto brownie i pokroić sałatkę.
Święta mogą już przyjść
Będę siedziała i zajadała się dobrym jedzonkiem
i przybierała na wadze, bo jakoś kurczę stoję w miejscu. Nie mam jeszcze 5 kilo i to mnie martwi, czy dziecko jest zdrowe, choć bęben już jest duży, czyli rośnie łobuz...


Może dojarki, albo butelki:-):-):-) W końcu Mikołaj wie, że jesteśmy w ciąży.....hihhihhhihih
Ja od rana posprzątałam łazienkę i resztę czasu spędziłam w kuchni. Ugotowałam susz, barszczyk czerwony, warzywa na sałatkę, upiekłam ciastka, gotowałam bigos, no i..................... dodałam do niego wina pierwszy raz! No i zrobiłam 150 pierogów z małżem. Są z kapustą i grzybami, mięsem i szpinakiem. Padam z nóg,a kręgosłup mnie tak boli, że najchętniej wzięłabym ketonal

Zostało mi na jutro wieczór ciasto brownie i pokroić sałatkę.
Święta mogą już przyjść




katiuszka79
Fanka BB :)
noelka jak jeszcze pracowałam jako niania, to w każdym domu mieli takie właśnie kocyki
mnie się też wydawały bez sensu z tymi dziurkami, ale położna powiedziała, że w razie jakby było chłodniej, to się go składa na pół
Jakby nie można było używać normalnego, grubszego, bez zawijania...no ale mają jakieś swoje zasady... Możesz sobie z jeden kupić, może ten mały Ci wystarczy
tere fere ja dziś mam to samo co Ty, plecy mnie bolą jak cholera! ani siedzieć ani leżeć...niby się dużo nie napracowałam, bo na wigilię i pierwszy dzień świąt idziemy do rodziny, ja nie muszę praktycznie nic robić...ale jakoś tak wyszło, że stanęłam sałatkę zrbić, barszczyk grzybowy, coś na słodko, prasowanie, teraz pazurki sobie pomalowałam i czuję się nieźle padnięta
A co Ty piszesz, że 5 kilo przytyłaś? dobrze zrozumiałam? ale to od początku ciąży czy jakoś ostatnio? Ja mam na razie 12 kg do przodu
myślę, że nie ma tragedii...w mądrych książkach piszą, że jak kobieta do porodu przytyje tak między 15-17kg to jest ok. Czyli mogę się opychać w czasie świąt
:-)
Życzeń jeszcze nie składam, bo jutro postaram się tu zaglądnąć.



tere fere ja dziś mam to samo co Ty, plecy mnie bolą jak cholera! ani siedzieć ani leżeć...niby się dużo nie napracowałam, bo na wigilię i pierwszy dzień świąt idziemy do rodziny, ja nie muszę praktycznie nic robić...ale jakoś tak wyszło, że stanęłam sałatkę zrbić, barszczyk grzybowy, coś na słodko, prasowanie, teraz pazurki sobie pomalowałam i czuję się nieźle padnięta



Życzeń jeszcze nie składam, bo jutro postaram się tu zaglądnąć.
katiuszka79
Fanka BB :)
Drogie Mamusie i nie tylko
z okazji Świąt Bożego Narodzenia
składam Wam najserdeczniejsze życzenia:
zdrowia, pomyślności, dużo miłości i radości!!!
Niech te Święta upłyną Wam w miłej, rodzinnej atmosferze.
A w Nowym Roku samych pogodnych, słonecznych dni,
dużo szczęścia, miłości i uśmiechu na codzień!!!
I oczywiście bezproblemowych, szybkich porodów...
oraz trafionych zakupów wyprawkowych:-) !!!!
WESOŁYCH ŚWIĄT
i
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!
z okazji Świąt Bożego Narodzenia
składam Wam najserdeczniejsze życzenia:
zdrowia, pomyślności, dużo miłości i radości!!!
Niech te Święta upłyną Wam w miłej, rodzinnej atmosferze.
A w Nowym Roku samych pogodnych, słonecznych dni,
dużo szczęścia, miłości i uśmiechu na codzień!!!
I oczywiście bezproblemowych, szybkich porodów...
oraz trafionych zakupów wyprawkowych:-) !!!!
WESOŁYCH ŚWIĄT
i
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!
katiuszka no to niby nic ale w naszym stanie to i tak maraton zrobiłaś świąteczny. :-)
Ja przytyłam od samego początku 4,7kg dokładnie, ale przez Święta mam zamiar ze 2 wrzucić...hihihhhhhiii.
A uwierz mi mam tendencję do tycia, bo zawsze miałam 4-5kg nadwagi, nigdy szczuplakiem nie byłam. Nie wiem jak to możliwe.
A moja ginka pozwoliła mi przytyć max 12kg w czasie całej ciąży.
Powiedziała, że więcej nie ma potrzeby, bo większego dziecka i tak nie urodzę z tego powodu, ona wyzywa jak ktoś za dużo wrzuci
, bo potem musi leczyć cukrzycę, nadciśnienie i inne przypadłości. Więc troszkę się jej boję i tylko na zdrowie mi to powinno wyjść...hihihihihi
Gatto z 30tek też mało, niecałe 7kg, czyli spoko.
A normy niby są ogólnie przyjęte takie, że jak ktoś jest grubaskiem to nie więcej niż 9kg może wrzucić, jak ktoś w miarę to 12kg, a jak szczuplak to 15kg.
No ale kto tego się trzyma i daje radę

Nie ma co sobie odmawiać, jak kto głodny.
Ja przytyłam od samego początku 4,7kg dokładnie, ale przez Święta mam zamiar ze 2 wrzucić...hihihhhhhiii.






A normy niby są ogólnie przyjęte takie, że jak ktoś jest grubaskiem to nie więcej niż 9kg może wrzucić, jak ktoś w miarę to 12kg, a jak szczuplak to 15kg.
No ale kto tego się trzyma i daje radę



reklama
katiuszka79
Fanka BB :)
Dziewczyny z Anglii...byłam wczoraj zerknąć co dają ciekawego na wyprzedażach...ale nie dojechałam na miejsce, bo jeszcze przed otwarciem sklepów policja już nie wpuszczałam na parkingi ani na drogi doprowadzające do sklepów, bo już było wszędzie full. Można się było dostać jedynie autobusem, na co się nie zdecydowałam...z moim brzucholem??? W innym centrum handolwym było mniej ludzi, można było coś wybrac, ale kolejka do kasy...masakra!!!! Mój M. stał 1,5 godziny
fakt, wszystko przecenione o połowę lub więcej. Miałam dziś sie przejechać jak ludzie powracali do pracy, ale jednak stwierdziłam, że i tak ciuszków mam na tyle, a jak pojadę, zobaczę o połowe tańsze, to nie ma siły, żebym się nie skusiła
Od dziś zaczynam szykowanie torby szpitalnej, pranie ciuszków, przygotowywanie pokoiku dla Julka...z tym, ze już południe, a ja cały czas siedzę na kompie;-)


Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 47 tys
- Odpowiedzi
- 61
- Wyświetleń
- 21 tys
Podziel się: