reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wyprawkowo ;-)

kociatka no właśnie nie załapałam co to za rozmiar 0-3, a co to newborn. Teraz widzę różniecę między jednym a drugim. A to, że się spodziewałam smoka na conajmniej 4 kilo to inna sprawa:baffled: Oczywiście nikt mi nigdy nie powiedział,że takie będzie dziecko, ale ja...widząc dookoła jakie duże dzieci się rodzą, z góry założyłam, że moje też będzie takie duże:sorry2: eeeehhh sierota jestem;-)
 
reklama
Czy mamusie (głównie chodzi mi o chłopców ale dziewczynki też) mogłyby wkleić zdjęcie rzeczy które uszykowały na wyjście ze szpitala? Tak szczegółowo? Że takie body, taka czapka, takie skarpetki, taki dresik, taki kombinezon, taki kocyk? Tk po prostu kompleksowo wszystko? Bo boję się, że źle wybrałam...
 
ja naszykowałam body z długim rękawem rozpinane kopertowo, śpiochy, pajac welurowy i kombinezon polarowy troszke grubszy.
 
Katiuszka, moj synek urodzil sie przecietny 3,3 kg, choc moim znajomym trafialy sie takie male kolosiki (nawet dziewczynki). Nie sugerowalabym sie innymi. Wiele kobiet ma cukrzyce (w krajach, w ktorych nie ma standardowo badan w tym kierunku, wiele osob o tym nie wie), wsuwa tony slodyczy i potem takie wielkie dzieci nawet wtedy, gdy rodzice przecietni.
Ten rozmiar 0-3 troche mnie wkurzal, bo moj synek dluzej do niego dorastal, niz go nosil... Ale jest konieczny oczywiscie.
 
katiuszka hehehehehe dobre dobre. Też pisałam ostatnio z gatto, ale się nie pomyliłam...hihihih:-D

Deizzi,
słońce, daj spokój kochana...:-) Nie przejmuj się aż tak bardzo tym co założysz...:tak: Ubierz dzieciaszka na cebulkę i załóż kombinezon i na prawdę będzie dobrze.:-p Z resztą jeśli będziesz jechać autem to włączysz ogrzewanie:blink:


Co do ubranek, to też kupując chciałam tylko od 62cm, bo tak mi koleżanki polecały.:blink: Mówiły, że ten 56cm to dwa tygodnie i wyrasta dziecko, albo jak jest duże to w ogóle nie wchodzi i takie tam.:-p A znajoma u której kupowałam ciuszki powiedziała, żebym wzięła 56cm, bo kolosa raczej nie urodzę. No i że jak ja tego dzieciaka ubiorę wychodząc ze szpitala...jak sirotkę...hihihihihihih:-D:-) za długie rękawki, za duża czapeczka....:-D:-D Uśmiałam się, ale oczywiście kupiłam też 56..hihihih:-D Przekonała mnie.:tak:
 
Ubranka u mnie tez od 56:tak: Zreszta po Laurze ktora byla duzym dzieciatkiem i na poczatku pamietajcie ze niemowlaki maja wiecznie podkurczone nozki wiec dol na 62 wyglada jak laska ktora nosi rozmiar 36 a zalozyla 40:-D:-D:-D

Wychodzac ze szpitala moje dziecie bedzie mialo ciuszki zalozone w zaleznosci od pogody. Przygotuje 2 zestawy
- 1 zestaw na zimny dzien
- 2 zestaw na wiosenna pogode
Jedno jest pewne ze bedzie w spiworku z polarem:tak:
Jutro bede prasowala i bede miala wszystkie ciuszki gotowe to postaram sie cos wybrac.
 
katiuszka hehehehehe dobre dobre. Też pisałam ostatnio z gatto, ale się nie pomyliłam...hihihih:-D

Deizzi,
słońce, daj spokój kochana...:-) Nie przejmuj się aż tak bardzo tym co założysz...:tak: Ubierz dzieciaszka na cebulkę i załóż kombinezon i na prawdę będzie dobrze.:-p Z resztą jeśli będziesz jechać autem to włączysz ogrzewanie:blink:


Co do ubranek, to też kupując chciałam tylko od 62cm, bo tak mi koleżanki polecały.:blink: Mówiły, że ten 56cm to dwa tygodnie i wyrasta dziecko, albo jak jest duże to w ogóle nie wchodzi i takie tam.:-p A znajoma u której kupowałam ciuszki powiedziała, żebym wzięła 56cm, bo kolosa raczej nie urodzę. No i że jak ja tego dzieciaka ubiorę wychodząc ze szpitala...jak sirotkę...hihihihihihih:-D:-) za długie rękawki, za duża czapeczka....:-D:-D Uśmiałam się, ale oczywiście kupiłam też 56..hihihih:-D Przekonała mnie.:tak:

Tylko ja jestem przeciwniczką przegrzewania dzieci i wydaje mi się że właśnie będzie mu za gorąco jeszcze właśnie w samochodzie... Pomyślałam o body na długi rękaw, rajstopki (albo półśpiochy), dresik, kombinezon, czapka zimowa i wiadomo kocyk. Ale wydaje mi się za dużo tego wszystkiego. Może body, pajacyk welurowy i kombinezon by wystarczył? Że też nie pamiętam jak Antoś był ubrany :angry:
 
Deizzi i masz rację,:tak: ja też ogólnie jestem przeciwniczką przegrzewania i na prawdę trochę za dużo może naszykowałaś. Ale z drugiej strony lepiej mieć kocyk i kombinezon, a jak będzie w miarę ciepło to sobie odpuścić.:dry: Z drugiej strony dziecko przez pewien czas po urodzeniu powinno być po woli przyzwyczajane do niższej temperatury, bo w brzuszku ma niezłą saunę hihihihihihi:-D echhhhh właśnie:dry::dry::dry: na saunę to bym poszła:rolleyes2:


Ja wezmę do szpitala komplet chyba typowy, bo wszędzie sprzedają to jako właśnie na wyjście ze szpitala.
Tam jest chyba tak: śpioszki, kaftanik, bluzeczka, łapki, czapeczka zwykła. Do tego wezmę kombinezon do fotelika no i raczej czapeczkę ciut cieplejszą niż w komplecie.
 
Ostatnia edycja:
Deizzi i masz rację,:tak: ja też ogólnie jestem przeciwniczką przegrzewania i na prawdę trochę za dużo może naszykowałaś. Ale z drugiej strony lepiej mieć kocyk i kombinezon, a jak będzie w miarę ciepło to sobie odpuścić.:dry: Z drugiej strony dziecko przez pewien czas po urodzeniu powinno być po woli przyzwyczajane do niższej temperatury, bo w brzuszku ma niezłą saunę hihihihihihi:-D echhhhh właśnie:dry::dry::dry: na saunę to bym poszła:rolleyes2:


Ja wezmę do szpitala komplet chyba typowy, bo wszędzie sprzedają to jako właśnie na wyjście ze szpitala.
Tam jest chyba tak: śpioszki, kaftanik, bluzeczka, łapki, czapeczka zwykła. Do tego wezmę kombinezon do fotelika no i raczej czapeczkę ciut cieplejszą niż w komplecie.

Tylko to będzie środek lutego więc raczej zimno... Poszukam innego kombinezonu takiego cieńszego i powinno być ok.
 
reklama
Deizzi ja się spodziewam chłopca, ale tutaj czyli w UK teraz mamy ponad 10st ciepła, niby ma być ochłodzenie, ale nie ma takich mrozów jak w Polsce, więc moje ciuszki pewnie nie sprawdziłyby się na wyjście ze szpitala u nas.
Ja mam:
body z krótkim rękawkiem -wymóg szpitala
2 body z długim - mój wybór....najwyżej się nie przyda
śpioszki bawełniane -wymóg szpitala
czapeczka bawełniana (tutaj zakładana po porodzie tylko)
czapka grubsza na wyjście
spioszki welurowe, skarpetki,niedrapki, sweterek -mój wybór
Kombinezon, lekki kocyk - wymóg szpitala
gryby kocyk - mój wybór
Tak więc widzisz, że trochę się różni zestaw na wyjście w UK a w Pl. I tak myślę, że mnie położne lekko ochrzanią za te body z dł. rękawkiem czy sweterek:baffled:
A na wyjście podobno zakłada się tak: body z krótkim rękawem, na to śpioszki, na to kombinezon, czapka grubsza i do fotelika. Na fotelik kocyk. I tyle:dry:dla mnie trochę cienko...ale zobaczymy, może tak jest dobrze...:confused:
 
Ostatnia edycja:
Do góry