reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wyprawkowo ;-)

basiatoja no też mi niektóre mamy odradzały, że jeśli nie potrzeby sudokrem, to lepiej linomag krem, albo bpanten. Sudokrem z cynkiem trochę też brudzi.:tak:

kinajaka właśnie miałam wstawić ten link hihihihihihihihi, uśmiałam się jak cholera jak trafiłam to na allegro. Ja chyba kupię do śmiesznych fotek tego smoka.:-D:-D


Dziewczyny, ja mam 33 tydzień, czy myślicie żeby już poprać ciuszki?:confused: Bo kurczę ja to się martwię, że za wcześnie i jeszcze się zakurzą i nie będą świeże.:eek: Nie wiem kurczę.:oo2:
 
reklama
O ile wiem, nie wolno przewozic dzieci inaczej, niz w fotelikach. To jest i sprzeczne z prawem i bardzo niebezpieczne. Dziecko nie trzyma nawet glowki, potrzasniecie nim moze uszkodzic mozg - mozna sobie wyobrazic, co sie stanie z takim malenstwem w razie wypadku, nawet hamowania... Bardzo sie dziwie, ze mozna w ogole rozwazac odebranie dziecka bez fotelika:no:

Basiatoja, potwierdzam - Bephanten najlepszy:tak:

Nomi, spora ta lista... Wszystko zalezy, czy w szpitalu ubieraja w Twoje ciuszki, czy szpitalne. W moim szpitalu kaza przyniescciuszki dla nowonarodzonego dziecka od razu, wiec nie tylko "na wyjscie".

Tere fere - ja bym wyprala. Niektorzy nawet mowia, ze ciuszki po wypraniu powinny "przejsc" domowymi bakteriami, zeby dziecko moglo szybko sie przyzwyczaic do tej flory juz w szpitalu (rodzi sie w jakims sensie sterylne i jest "zasiedlone" przez bakcyle mamy i otoczenia). To zawsze lepsze niz szpitalna flora.

Co do smoczkow - moje dziecie ciagnelo je wszystkie jak zloto, i Lovi i Aventu i Nuki. Budzilo sie jednak za kazdym razem, jak smok wypadl:dry: Wazne, zeby odwzyczaic dziecko w pore - zabralam synkowi smoka gdy mial 7 miesiecy i to byl zdecydowanie dobry czas. Potem opor bylby jeszcze bardziej zaciekly.
 
Ja prałam fotelik:) Mróz bakterie pewnie wykurzy ale brudu raczej nie wyczyści:-D


U mnie w szpitalu też muszą być ciuszki dla dziecka od momentu urodzenia...a ubranko na wyjście przygotuje mąż:-) JA nie mam pojęcia jaka będzie pogoda więc lepiej będzie jak Lukasz to zrobi,a że dobry gust ma chłopak to nie mam się czym martwić:-)
 
u nas w UK bez fotyelika samochodowego nie wypuszczaja ze szpitala:)
Ja od dzis mam juz tylko 2 tygodnie pracy i zaczynam swoje przygotowania do malenstwa. Juz sie doczekac nie moge:) Codziennie czytam co wy juz robicie i tez chce juz ukladac, prasowac , prac itd!:) Jeszcze chwilka 2 tyg zleca szybko.
 
23618.jpgmam-soft-smoczek-uspokajajacy-6m-.jpg Monisia moze takie?
 
reklama
basiatoja nam w szkole rodzenia mówili, że prewencyjnie najlepiej stosować krem linomag lub alantan bo właśnie nie zawierają cynku (cynk wysusza poza tym lepiej nie leczyć jak nie trzeba). Bephanten lub Sudocrem już w razie odparzeń.

tere fere jestem tydzień za Tobą a w weekend skończyłam pranie i prasowanie. W zasadzie z 2 powodów - nigdy nie wiadomokiedy dziecię postanowi jednak wyjść a po drugie - ciągle w głowie mam ból pleców sprzed miesiąca, który sprawiał, że mogłam TYLKO leżeć. Stwierdziłam, że póki czuję się dobrze, to trzeba to wykorzystać.

Swoja pościel i koszule do szpitala wyprałam w zwykłym proszku (pościeli jeszcze nie wyprałam ale będę na bieżąco). Nie sądzę by sam dotyk mojej koszuli mógł zaszkodzić dziecku (tym bardziej że dotykać i ocierać się będzie o różne materiały, niekoniecznie tak przygotowane jak własne ubranka) a spać nawet jak w moim łóżku to i tak będzie w swoim rożku (już wypranym w Jelpie).

Co do smoczków to my mamy Dr Brown's ortodontyczny. Z wyglądu takie sobie ale ponoć nie psują zgryzu. W zamierzeniu chciałabym by córka była bezsmoczkowa ale na wszelki wypadek mam :)
 
Do góry