reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyprawka

reklama
Ja mam kupiona taka z cienszej nitki, welny nie wiem jak to nazwać. Na zime raczej za chłodna ale na wyjscie chyba będzie. A jak by bylo za ciepło (bo licze ze we wtorek bym wyszla gdyby nie bylo żadnych niespodzianek a prognoza wskazuje 17 stopni) to chyba wyjdzie w zwykłej bawelnianej i ewentualnie kapturek.
 
Ostatnia edycja:
Ja do szpitala mam spakowane body i pajacyki 50-56. Moja córeczka w zeszłym tygodniu ważyła 3200g, ale dziś będą kolejne pomiary na lepszej aparaturze. Czapeczkę doradzała mi pani w sklepie. Potem jak poszukam z stercie ciuszków to Wam napisze jakie mam rozmiary. Ogólnie to myślałam, żeby na wyjście ubrać małą w body, pajacyk, czapeczkę i na to jesienny kombinezon z kapturem.
 
Ja mam dla małej na wyjście przygotowane body pajac taki cieplejszy i kombinezon takiego misia . Czapeczki 2 cienkie zabieram do szpitala jakby co będzie jedna na wyjście i na to kaptur A jak będzie bardzo zimno to mam grubą , zimową też spakowaną. No i do fotelika kocyk więc gdyby było strasznie strasznie zimno to jeszcze kocykiem opatulimy i w drogę [emoji28] jakoś się tym bardzo nie przejmuje to tylko chwila na dworze przejście do auta tylko i z auta A w samochodzie nie wieje i można lekko ogrzewanie włączyć. Droga też max 20 min będzie trwała więc luzik [emoji6] bardziej pewnie będę przed pierwszym spacerkiem zestresowana [emoji44]
 
O tym samym ostatnio myślałam. Nie mam. Pojęcia :/

Ja mam 56 z h&m taką z uszami białą. Nawet jak będzie trochę za duża to nie szkodzi.
Do tego pajac dresowy ocieplony z kapturkiem i spiworek do fotelika (ten 1 w rozmiarze 56). Na pewno będzie za duży, bo syn urodził się 3.5kg i miał w nim pozawijane nogawki i rekawy na początku:) do szpitala mam po 3 zestawy 56 większe i mniejsze. Jak coś to maz przywiezie inny rozmiar bo mam 2 zapasowe torebki z ubrankami przygotowane :)
 
Ja mam kupiona taka z cienszej nitki, welny nie wiem jak to nazwać. Na zime raczej za chłodna ale na wyjscie chyba będzie. A jak by bylo za ciepło (bo licze ze we wtorek bym wyszla gdyby nie bylo żadnych niespodzianek a prognoza wskazuje 17 stopni) to chyba wyjdzie w zwykłej bawelnianej i ewentualnie kapturek.

Na pewno wystarczy jak 17 stopni, bawełnianą i kapturek będzie ok.
 
Dziewczyny jaki rozmiar czapeczki kupujecie na wyjście ze szpitala? Taką ciepłą? Bo nie wiem jak temat ugryźć.
Ja kupiłam w smyku taką:
Link do: Cool Club, Czapka zimowa dziewczęca, szara, kotek
Tego najmniejszego rozmiaru nie było, wzięłam 44-46. Mam nadzieję, że będzie dobra, bo też nie wiedziałam jaki ten rozmiar ma być.
Spakowałam ją na wyjście + bawełnianą. Co ubiorę zdecyduję na bieżąco w zależności od pogody tego dnia :)
 
Ja już mam torby spakowane od dawna, ale co do ciuszków do wyjścia dopiero się zastanowilam... Mam 16 dni do terminu porodu, więc teoretycznie w każdej chwili mogę jechać na porodowke [emoji16] Początkowo zapakowana śpiochy i kombinezon misia, ale tak teraz patrzę za okno... Jest słońce, 15 stopni, piękna pogoda i nie wieje. Przecież to dziecko mi się tam zapoci w tym kombinezonie :D Nigdy nie byłam zwolenniczką przegrzania dzieci, wręcz mnie to przeraża żeby dziecku miało być za ciepło [emoji16] Spakowalam więc dodatkowy strój, także mam w torbie śpiochy i kombinezon (łatwo nałożyć!) ale i mały outfit zapakowany w razie jakby wyjątkowo ładna pogoda miała być :) Zobaczymy. Wszystko mam w takich kolorach dla dziecka, jako że nie znamy płci, ale dzieciaczki to obojętne przecież co nosi :D Bardziej się martwię że tego bobasa ciężko będzie zapakować w tyle części, dlatego śpioch zawsze wydawał mi się najpraktyczniejszy :)
20181025_140529.jpg
 

Załączniki

  • 20181025_140529.jpg
    20181025_140529.jpg
    79,7 KB · Wyświetleń: 408
Ja już mam torby spakowane od dawna, ale co do ciuszków do wyjścia dopiero się zastanowilam... Mam 16 dni do terminu porodu, więc teoretycznie w każdej chwili mogę jechać na porodowke [emoji16] Początkowo zapakowana śpiochy i kombinezon misia, ale tak teraz patrzę za okno... Jest słońce, 15 stopni, piękna pogoda i nie wieje. Przecież to dziecko mi się tam zapoci w tym kombinezonie :D Nigdy nie byłam zwolenniczką przegrzania dzieci, wręcz mnie to przeraża żeby dziecku miało być za ciepło [emoji16] Spakowalam więc dodatkowy strój, także mam w torbie śpiochy i kombinezon (łatwo nałożyć!) ale i mały outfit zapakowany w razie jakby wyjątkowo ładna pogoda miała być :) Zobaczymy. Wszystko mam w takich kolorach dla dziecka, jako że nie znamy płci, ale dzieciaczki to obojętne przecież co nosi :D Bardziej się martwię że tego bobasa ciężko będzie zapakować w tyle części, dlatego śpioch zawsze wydawał mi się najpraktyczniejszy :) Zobacz załącznik 910708
Śliczny zestaw:)
Tak, cieżko, a taki noworodek ma jeszcze przykurczone nóżki i rączki, to już w ogóle :) Mi najwygodniej było ubierać syna w body kopertowe i połśpiochy. Na dwór w takim zestawie do kombinezonu dresowego i gotowe. Teraz mam jeszcze taki otulacz minky z kapturkiem trochę ocieplane i myślę, że będzie ok. U nas dziś 11 odczuwalna 7, ale wczoraj strasznie wiało i odczuwalna była 2 :) Na początku listopada pewnie już chłodniej będzie :(
 
reklama
Śliczny zestaw:)
Tak, cieżko, a taki noworodek ma jeszcze przykurczone nóżki i rączki, to już w ogóle :) Mi najwygodniej było ubierać syna w body kopertowe i połśpiochy. Na dwór w takim zestawie do kombinezonu dresowego i gotowe. Teraz mam jeszcze taki otulacz minky z kapturkiem trochę ocieplane i myślę, że będzie ok. U nas dziś 11 odczuwalna 7, ale wczoraj strasznie wiało i odczuwalna była 2 :) Na początku listopada pewnie już chłodniej będzie :(
Właśnie też tak pamiętam że z synkiem nie dość że w ogóle bałam się go ubrać, to co dopiero mówić o jakiś wygibasach przy zakładaniu spodenek, kurteczek etc...
W razie co mam całą selekcję gotowa, i będę się mogła zastanowić w dzien wyjścia ze szpitala :) Też od kogoś dostałam ten otulacz! Martwilam się tylko że w foteliku dziecka nie zapne w tym [emoji3]
 
Do góry