Kinuś fajnie, że ksiązeczki doszły. Niestety Robert podobnie traktuje książki jak Hanulka. Boję się jego zostawić sam na sam z książką, bo je bardzo lubi... jeść. W sumie książek mu nie kupowałam narazie, bo ma po Sarze i serce się kraje, co może z nimi zrobić. Na swojej półeczce ma kilka książek, z którymi może zrobić co chce, byleby ich nie jadł;-)
reklama
Karioko, . Robercik lubi dziwne smaki
Kamulina nie je ksiązek, to juz przerabialismy. Teraz po nich pisze a mnie zalewa, bo ja mam taki głupi odchył szanowania książek. Tłumaczę i tłumaczę jej i ...jakieś mizerne efekty widzę. Naszych "dorosłych" książek nie wolno jej dotykać i to się nam udało w 100%. Nie dotyka:-)
Kamulina nie je ksiązek, to juz przerabialismy. Teraz po nich pisze a mnie zalewa, bo ja mam taki głupi odchył szanowania książek. Tłumaczę i tłumaczę jej i ...jakieś mizerne efekty widzę. Naszych "dorosłych" książek nie wolno jej dotykać i to się nam udało w 100%. Nie dotyka:-)
Niestety Hanulka nie może jej czytać samodzielnie, bo odrywa ruchome elementy...wiedziałam, że tak będzie ...no ale od czego jest mama
Kinus, Kamila rozbroiła wszystkie ruchome książeczki, jakie miała:-(. Starałam się pilnować ...ale się nie dało, bo zawsze kończyło się histerią
Kinus, Kamila rozbroiła wszystkie ruchome książeczki, jakie miała:-(. Starałam się pilnować ...ale się nie dało, bo zawsze kończyło się histerią
Ja pilnuję, bo mi tych książeczek szkoda...drogie są po byku...około20 zł każda...normalnie mi żal. Tak więc czytamy je razem
a histeryczne zachowania olewam...Robię swoje...a jak sie uspokoi, to wtedy tłumaczę
Kamulina nie je ksiązek, to juz przerabialismy. Teraz po nich pisze a mnie zalewa, bo ja mam taki głupi odchył szanowania książek
Ja też mam taki odchył
a długopisy i kredki nie leżą z reguły w Hanulkowym zasięgu...2 razy popisała mi sofę i odtąd bardzo uważam
Kilka książek z hankowej kolekcji trafiło do szpitala z powodu pogryzień...mamusia dała plasterki ;-)
Kinuś ale fajny ten stoliczek. Dwa w jednym;-). Ciekawe, jak ta tablica długo wytrzyma, zwłaszcza, że dziecko pewnie nie tylko na nim rysuje kredą. Sara dostała na dwa latka tablicę i już na niej się nie da rysować. Kreda się ślizga po niej, a nie jadła na niej.
koreczek83
Mama wrześniowa 2005
tp prawda a juz widze te rece i rekawy
tp prawda a juz widze te rece i rekawy
to samo powiedział Jacek
Ale ogólnie pomysł podoba mi się...nowatorski
edyta27
O&M
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2005
- Postów
- 7 586
Kinek strasznie mi się podoba ten stolik. A jeśli chodzi o rękawy - no cóż, zawsze można przy nim dziecko sadzac na krótki rękaw.
A wiecie, że nasz rowerek dopiero wczoraj dojechał?????
Masakra, to chyba trwało z miesiąc.
Ale jest i jest naprawdę fajny
A wiecie, że nasz rowerek dopiero wczoraj dojechał?????
Masakra, to chyba trwało z miesiąc.
Ale jest i jest naprawdę fajny
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 586
- Wyświetleń
- 77 tys
Podziel się: