Joanno, Hanka ma jakąś nie firmową lalę, która płacze, śmieje się po naciśnięciu na brzuszek i mówi mama i papa jak ściśnie jej się łapkę, no i smoka ssie . Wydaje mi się, że takiemu małemu dziecku nie jest potrzebna jakaś super droga, wypasiona lalka...Gdybym miała kupować to wybrałabym tą
http://www.allegro.pl/item145369277_slodki_maluszek_40_cm_mowi_po_polsku_l_31.html#photo
nie ma smoka tylko butelkę i łatwiej się ją wtyka w mały pyszczek. Hanka ze lalkowym smoczkiem zawsze przychodzi do mnie, bo nie może trafić w dziurkę..tzn. usta ...
http://www.allegro.pl/item145369277_slodki_maluszek_40_cm_mowi_po_polsku_l_31.html#photo
nie ma smoka tylko butelkę i łatwiej się ją wtyka w mały pyszczek. Hanka ze lalkowym smoczkiem zawsze przychodzi do mnie, bo nie może trafić w dziurkę..tzn. usta ...