reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyprawka

reklama
;D ;D ;D

A ja tak sie zastanawiam, ze zrobiłam błąd, bo ubranka na wyjście ze szpitala kupiłam w rozmiarze 56, (pozostałe mam na 62), a ja po urodzeniu miałam 56, a mój mąż 58, więc albo będę na styk, albo za małe.
 
Łaziliśmy wczoraj z mężem trochę po mieście i zagnało nas do ciucholandu. Powiem Wam, że kupiłam parę pajacyków w bardzo dobrym stanie za naprawdę śmieszną cenę. Do spania będzie miała dzidzia akurat.
 
A..... zapomniałam się pochwalic. wczoraj niespodziewanie wybralismy się na zakupy.

Dokupilismy jeszcze parę niezbędnych rzeczy
- wanienke, do niej lezaczek;
- okrycie kapielowe;
- nozyczki do paznokci, szczoteczkę do włosów, gruszke;
- oliwke, mydełko, krem, chusteczki nawilżajace;
- bialutką czapeczke bez wiązania.

Jaka kupujecie maść na odparzenia????? I co na popekane brodawki (oprócz kapusty)????
 
Pycha ja kupiłam na odparzenia dla dzieciaczka sudocrem, a na pękające brodawki bepanten maść (nie trzeba później wycierać piersi przed kolejnym karmieniem)

ja dziś poprasowałam już wszystko i wpakowałam do mojej walizki rzeczy do szpitala, także
"gotowy do odjazdu"
jeszcze muszę osobną torbę tylko dla maluszka, trzeba tam parę rzeczy wrzucić-ubranka, chusteczki nawilżane, pieluszek kilka, ręczniczek ewentualnie

no i mój największy dylemat teraz: laktator, czy macie już kupione? ja słyszałam, że najlepszy jest firmy avent ręczny, a co myślicie o elektrycznym?
pozdrawienia ze złotojesiennego Poznania ;D ::) 8)
 
Ja mam ten ręczny z Aventu. Elektrycznego bym nie kupowała, po pierwsze bardzo drogi, a po drugie- a jak w ogóle nie będzie potrzebny? Owszem zawsze można sprzedać ale nie dostanie się już takiej ceny jak się zapłaciło.
 
Ja też mam ręczny z Aventu - właśnie stoi i czeka na wyparzenie razem z butelkami itp.
A wczoraj byłam w aptece i kupiłam wszystkie potrzebne rzeczy, m.in. taki elektroniczny termometr, który mierzy temperaturę 10 sek. Świetny jest. A na koniec pani w aptece dała mi taką malutką maskotkę - na szczęście. I to jest pierwsza zabawka dla naszego dziecka. Jakoś sama nic na razie z tej dziedziny nie wymyśliłam
 
ja na szczęście dostałam od jednej dziewczyny z sąsiedniej sali w szpitalu słonika,taki z porcelany z różyczką w trąbie,byłam w 6 tyg i nie wiadomo było czy mała jeszcze żyje,dzięki Bogu okazało się że jest ok :) ale się zdziwiłam jak wychodziła ze szpitala i wręczyła mi torbę z prezencikiem,acha była jeszcze czekolada :)
 
reklama
Ja mam parę grzechotek i gryzaczków, a poza tym pałętają się po domu jakieś maskotki, misie, słoniki i tygryski. :laugh:
Też mam elektroniczny termometr taki do uszka- wynik w 3 sekundy.
 
Do góry