reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyprawka / Zakupowe szaleństwa ;-)

Camilla śliczne ubranka! Ja mam na razie spakowane body z krótkim rękawkiem, pajacyk+czapeczka taki welurowy, wszystko w rozmiarze 56, i skarpetki, jak będzie chłodno, to jeszcze misiową bluzę. Za grubo nie chcę ubierać, bo i tak w otulaczek i do fotelika.
Wczoraj kupiłam w końcu materac do kosza, i dwa komplety pościeli, spanie gotowe! Taką STERNTALER pościel kołyski księżniczka Rosalie (2514046378) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
 
reklama
Camilla dzięki! I żeby nie było, że ja tylko róż, drugą kupiłam niebieską z pieskiem.
Mam dylemat co kupić:baffled: Czy rożek, czy taki otulaczek, czy kocyk z kapturkiem???? Rożek fajny, bo taki trochę mocniejszy, ale pamiętam, że Kacek bardzo szybko się z niego wykopywał, i na dole dziura była:-D
 
Patrysia ja uwielbiam róż, wszystkie odcienie, i jak mogę sama coś założyć, też mi się podoba, ale nie wiem dlaczego ludzie tak dziwnie reagują, że kupuje dla małej różowe, (i białe) rzeczy:baffled: Mam dwie niebieskie bluzeczki z falbanką, więc dla dziewczynki, a tak ciężko jest kupić coś w innym kolorze, żeby było dziewczynkowe. A z samochodzikami, to ja już przez 20 lat dosyć ciuchów nakupowałam:-) Nie muszą być różowe, ale muszą być dziewczynkowe i już:-D
W każdym razie śmieję się, że dopóki Mała nie będzie marudzić, to ja w różu się wyżyję:-)
 
Gdybym ja miała mieć córcię to róż biel czy żółty byłby i inne kolorki ale na pewno z przewagą różu gdyż czemu nie?w koncu mogłabym w tym kolorku poszaleć a nie w "chłopiecym" :D a jak komuś sie nie podoba to jego problem...każdy ubiera swe dziecko jak mu sie widzi i ja np.powiem ze wniebieskim córci bym nie chciała chociażby na sam poczatek(pomijając jeansu)...
 
ja jakbym miała dziewczynkę to też bym różowe kupowała bo czy komuś się to podoba czy nie, do małych dziewczynek różowy najbardziej pasuje i dziwi mnie to, że ktoś krzywo patrzy na różowe ciuszki (oj to chyba zazdrość) :cool2:
jak ja patrzę na te dziewczęce ubranka w sklepie to też mam nadzieję że kiedyś dane mi będzie takie śliczności cukierkowe kupować... a na razie przeważa u mnie zielony, niebieski, biały i ecru.

camilla, trudno mi powiedzieć dokładnie ile mam ubranek na 56 ale myślę że około 15 kompletów by się znalazło, troszkę więcej mam na 62... myślę że ogólnie mam za dużo ubranek no ale nie mogłam się oprzeć. Teraz działy niemowlęce omijam szerokim łukiem :-D
Do szpitala dla dziecka zabieram 5 kompletów ubranek: 2 x kaftanik+śpioszki, 2 x body+pajacyk, i 1 ubranko na wyjście: body, śpioszki, sweterek, czapeczka i niedrapki.
Oprócz tego kosmetyki, pieluszki, rożek, ręczniczek i smoczek. U mnie w szpitalu trzeba mieć wszystko dla dziecka bo jest dużo urodzeń i oni nic nie mają...
 
reklama
sory ze sie tak wtracam ale to ze ktos ma dziewczynke nie znaczy ze tylko roz do niej pasuje;/ ja mam corke i ubieram ja w kazdy kolor a roz sie brzydnie az patrzec nie idzie na te rozowe ciuszki ... to jest fajne na poczatku ale pozniej nie ;/ przeciez ciuszki na dziewczynki sa ladne nawet w granacie teraz mozna tak ubrac corke slicznie nie koniecznie tylko w roz;/ chociaz by sukienki z jeansu czy sztruksu ..:)
i tak sie dziewczęce roznia fasonem od chlopiecych ....
 
Do góry