reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wyprawka i inne cuda dla nas i maluszków :)

Iryska - a co robiłaś jak chciałaś wyjść? Mój Mati jadł częściej niż co 3 godziny wiec jak juz mialam potrzebę wyjścia to ktoś musiał podać butelkę.

myślę że jedną buteleczkę warto mieć w razie W
 
reklama
Ja miałam avent przy Nati ale kombinacje były bo jej nie lubiła, teraz będę kupuję Dr. Browns na początek a potem zobaczymy czy malutkiemu podpasuje.
 
Lori-ale ja miałam sporo butelek chodzi o to że Amelia nie chciała z nich jeść co niby jest częste u dzieci karmionych wyłącznie piersią i nie dopajanych.Ona spała po 3h min a to wystarczało mi na załatwienie wielu spraw fryzjer,zakupy ciuchowe.Moja córka była przewidywalna i budziła się i zasypiała o konkretnych godzinach.Przez pierwsze 6 miesięcy nie miałam potrzeby wychodzić z domu gdzieś dalej a potem doszły kaszka(podawana łyżeczką)Wróciłam do pracy jak mała miała pół roku na 1/2 etatu i nadal karmiłam bez pomocy butelki.Jak skończyła 7 miesięcy piła przez słomkę.
 
Iryska - ty to miałaś fajnie z tym jej spaniem :-) Mati budził się co 1,5 godziny i musialam go karmić z dwóch cycków co zajmowało mi 40 minut. Taki nienażarty został do dzisiaj :laugh2:

ja pierwsze wyjście mialam szybko bo większość szwów rozpuszczalnych powyciągałam sobie sama, ale jeden skubaniec wlazł za głęboko i niestety pętelkę musiała wydłubywać skalpelem gin.
Czasami chcialam pojechać na zakupy (Matusia do supermarketu nie bralam bardzo długo) i to była dla mnie odskocznia i odpoczynek hehe

na szczęście dla niego butelka czy cycek to mu nie robiło różnicy byle mleko dawało :-D
 
lori-moja najadała się z jednego co nie było do końca fajne bo miałam je różnej wielkości,była takim typem niemowlaka który nie bawi się tylko je zajmowało jej to około 15-20 min i spać:-)Gina załatwiłam właśnie w ciągu tych 3h snu.Supermarkety podobnie 3h to wystarczający czas.A tak zabierałam małą ze sobą do znajomych itd
 
ja mialam TT butelki i teraz tez przy nich zostane choc maly byl cycowy to szczerze tez nie bardzo chcial pic z butli jak wyjazd mialam i byl to problem bo w 3h czasem nie bylam wstanie zalatwic tego i owego.
 
U nas ze spaniem bedzie bardzo skromnie: kolyska, przescieradlo I kocyk do przykrycia.
Mam ochraniacz, do kolyski ale na poczatku zakladac nie bede. Ania sie w ogole nie uderzala glowka o szczebelki, ale miala duze lozeczko, teraz czasem przywali ale to jak usiadzie I sie "zle" polozy, wiec ochraniacz I tak by nie pomogl (140 na 70) zobaczymy jak bedzie z kolyska - bo duzo mniejsza.


Iryska - a co robiłaś jak chciałaś wyjść? Mój Mati jadł częściej niż co 3 godziny wiec jak juz mialam potrzebę wyjścia to ktoś musiał podać butelkę.

myślę że jedną buteleczkę warto mieć w razie W

Lori, no jak sie komus przytrafi takie niemowle jak moja Anula, ktore je co godzine, po 3 miesiacu co 2 a jak "posmakuje" smoczka I butelki to tak sie zanosi placzem ze przestaje oddychac to pozostaje jedynie ciagac dziecko wszedzie ze soba. Ja przez pierwsze pol roku sama bylam u lekarza I dentysty, a tak to zawsze z dzieckiem.

Teraz mam dr Browna, ale nie planuje dwawac butli czesciej niz raz dziennie wiec jakos te rurki przezyje :)
 
Ja miałam z Igorem avent, a z Alicją TT i teraz też kupiłam TT, ale jedną, bo po pierwsze mam w planie cycem karmić, po drugie tak jak piszecie każde dziecko inne, więc wiadomo czy mu spasuję
 
reklama
ja niestety musze mieć butelkę, nie wiem co zrobię jak nie będzie chciał z niej pić mojego mleka, będę zmuszona wprowadzić modyfikowane. Nikt za mnie na zajęcia na uczelni niestety nie pojedzie a w 3 godziny raczej się nie wyrobie... oby chciał pić z cyca i z butli:(
 
Do góry