reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wyprawka dla sierpniowych skarbeczkow :D

Natka, now znam wozka ale jest piekny!

Co do thermometer, ja miałam elektroniczny tez ale zwykły. Teraz zapomniałam ze muszę kupić ;) chłopcy rzadko gorączkują i mam el pod pachę.
 
reklama
Anney - dzieki! :-D

Lunera - chyba wlasnie w tym kolorze co na zdjeciu, no urzekl mnie niesamowicie :D ja duzo oszczedzalam na wyprawce tak naprawde, ale wozek to mnie powalil na kolana i to MUSI byc ten! :-)
 
image1.jpgimage7.jpgimage8.jpgimage2.jpgimage3.jpgimage4.jpgimage5.jpgimage6.jpg
 

Załączniki

  • image1.jpg
    image1.jpg
    22 KB · Wyświetleń: 55
  • image2.jpg
    image2.jpg
    25,8 KB · Wyświetleń: 51
  • image3.jpg
    image3.jpg
    27,8 KB · Wyświetleń: 53
  • image4.jpg
    image4.jpg
    19,3 KB · Wyświetleń: 51
  • image5.jpg
    image5.jpg
    23,4 KB · Wyświetleń: 52
  • image6.jpg
    image6.jpg
    25,7 KB · Wyświetleń: 54
  • image7.jpg
    image7.jpg
    22 KB · Wyświetleń: 51
  • image8.jpg
    image8.jpg
    25,6 KB · Wyświetleń: 54
Ostatnia edycja:
Z ta pomoca przez dzieci w zapunaniu trzeba byc ostroznym bo moi chlopcy nie potrafili zlapac za bardzo tych zatrzaskow i chcieli je dociskac wbijajac paluchy w Emilka .. ale ogolnie bardzo polecam angazowac starszaki ;)

Natka sliczny wozek.

Piekne wszystkie rzeczy wyprawkowe ! Aaa :)
 
Lunera ja moje dżinsy mogłabym nosić ale jest mi juz totalnie noe wygodnie z tym rozpiętym guzikiem bo duzo jeżdzę samochodem i juz lepiej mi w dresowych albo w legginsach albo wlasnie w tych ciążowych na gumce.. A co do koszulek to naprawde mam chyba kilka co po domu sie mieszczę i to mi nie przeszkadza.. Ale jak wychodzę to non stop w tym samym i mnie to juz wkurzać zaczyna :D
Piękne ciuszki [emoji170]
 
Oj to prawda Akuku, checi i zapal moga byc wielkie. Wydaje mi sie ze latwiej mi bedzie na to patrzec jak beda np raczki czy nozki wkladac do ubranek przy towarzyszacych krzykach malego. Bo obswrwowania prob przekladania przez glowe jakos nie widze :-) Juz w sklepie jak sie rozgladalismy byl foch, ze nie wkladam do koszyka ich wyborow (btw - same bluzki i kaftaniki powybierali).

Ale zapinania nie cwiczylismy jeszcze. Hmm, moze zrobimy w ktorys weekend szkolenie z ubierania misiow, zwlaszcza, ze ubranka jeszcze nie poprane.
 
Lunera dobry pomysl ze szkoleniem. Ja chyba raczek nie dalabym ubrac bo jeszcze by powykrecali hhaha ale nozki jak najbardziek i skarpetki haha. Tzn wiesz ja pozwalam duzo przy mnie i w sumie tako zapal szybko mija..na szczescie dla dziecka bo to przeciez niefajne jak tak sie je wygina haha.
Ale np pozwalalam wybierac ubranka dla Emila i np jak nie pasowalo jedno do drugiego to mowilam ze np te spodnie sa za cieple itd haha.
Pozwalalam myc ..ja mylam wacikami wiec kazdy mial swoj i myl hehe.. tylka wycierac nie chcieli ale zapinac pampersy juz bardziej.. oni zawsze kibicowali Emilkowi by mnie obsikal albo obkupkal haha.. zdarzylo sie to kilka razy i chlopcy sie usmiali :p
Pozwalam czesam wloski po kapieli i kremowac itd. Ale mowie dlugo taka fascynacja nie trwa.. pozniej to jest bardziej tak ze chca by Emis sie przytulil nawet jak nie chce itd.. ciesza sie z kazdej nowosci i teraz juz fajnie bo bawia sie voraz bardziej razem..najbardziej lubia w berka.. Emil ich goni haha.
 
reklama
No fakt, dzinsy to teraz nie sa moje ulubione spodnie. Ale najbardziej mi ten 'golf' na brzuchu przeszkadza, mam chyba za krotki tulow, bo konczy mi sie prawie na biuscie :-)

Chociaz robilam przeglad w weekend i kilka par normalnych zaanektowalam - doszylam sobie guziki po obu stronach rozporka od wewnatrz i lapie to na te gumki z dziurkami, wiec mi sie spodnie trzymaja. Oczywiscie tylko te szersze w biodrach, ale to zawsze jakas odmiana.

A tak naprawde nie moge sie doczekac pogody na sukienki bez rajstop. Bo w leginsach i dresach tylko po domu smigam.

A ciuszki moglabym codziennie teraz kupowac, ale mysle ze na pierwsze tygodnie to juz wystarczy w zupelnosci.
 
Do góry