Wyprawka dla noworodka od A do Z ;)

[zanag]

Skoro chcesz karmic piersią to laktator zakupiony w jakim celu? Ja bym chciała karmić swoim mlekiem ale właśnie może jakoś to przeplatac - pierś i mleko z butelki ściągnięte laktatorem. Doradźcie coś, jak to połaczyc?

Myślałam o ściąganiu nadmiaru pokarmu i mrożeniu (jako baza kaszek) plus np na sytuacje wyjścia z domu do lekarza czy sklepu, gdzie nie ma możliwości wyciągnięcia cyca
O mieszanym układzie spotkałam się z opinią, że to bywa trudne rozwiązanie i maluch często zaczyna preferować butlę :/

 

[estranea]

konwalijka - ja myślę, że teraz ciężko zaplanować mieszane karmienie. Nie wiadomo czy dziecko będzie chciało pić z piersi lub butli. znam takie przypadki, gdzie dziecko nigdy z butli nie piło bo nie chciało. Poza tym jak zanag pisze - dzieci często rezygnują z piersi na rzecz butli, bo z niej łatwiej mleko leci i nie muszą się "wysilać". Myślę, że ściaganie nadmiaru mleka na sytuacje awaryjne to dobry pomysł.

 

[slonkoonline]

Popieram! Jak ma się nadmiar mleka karmiąc nawet naturalnie, to koniecznie trzeba odciągnąć. Juz pomijam sytuacje z zapaleniem, gdzie boli, czy nie boli trzeba zastój likwidować. Laktator dobra sprawa. Ja narazie nie kupuję, ale trochę się cykam. W szpitalu pewnie jakiś bym dostała, a do domu najwyżej męża wyślę ;-)

 

[konwalijka05]

Czyli nie da się nic zaplanowac. No ja też znam taki przypadek niechęci do butli. Tylko jak człowiek do pracy wróci czy będzie chciał sie gdzieś z domu ruszyć no to wtedy butla by się przydała. Nie chciałabym mieć takiej sytuacji jak poprzednio - karmiłam ponad rok a maluch do butelki się nie przekonał. Nigdy nie pił z butli choć próbowałam.. Myśłałam że może da sie np. raz dziennie podać mleko butlą.... tak jakoś przyzwyczaić.
A laktator lepie ręczny?

Co do stojaka pod wanienkę, ja polowałam na stelaż ale na chwile obecną mam dostać od znajomej, nie wiem czy na pewno dostanę, bo póki go nie mam no to pewna nie jestem a czasu coraz mniej. Ja uwazam ze najlepszy specjalny stojak, nie zadne stołki, taborety, jak sie coś przekrzywi to chwila i juz wanna na podłodze może być, ja bym sie bała.

 

[gosia91]

zanag tak a dzieje się tak bo z piersi musi się nameczyc(ciągnąć tego cycka żeby mleko leciało a z butli pociągnie pare razy i leci w większej ilości, nawet u lekarza zamierzam wyciagac cycka i karmic nie chce zamrazac. laktator tez będę kupowała ale nie żeby mrozic tylko odciagac bo będą nawały pokarmu ..;-)
słonko ja tez miałam nie kupować ale jak sobie pomysle co było z Ami to kupie ale jakiś zwykly nie elektryczny..

 

[digi21]

ja też nie chciałąm kupować laktatora bo stwierdziłam, że będę karmić piersią i tak się stało, ale jak przyszedł nawał to wysłałam w te pędy mężą po laktator ( oczywiście przepłacił bo nie zamawiałam wcześniej ) i nie kazałam wracać bez niego. Szkoda czasy na elektryczny ale ręczny spokojnie dałam radę - a miałam Aventu :-)

 

[slonkoonline]

Właśnie, właśnie....
Ja mam w domu dwa takie starodawne Jeden z gruszką szklany i drugi ze strzykawką.
Mój z Aventu wiecie gdzie zaginął.

A te elektryczne są głośne?!
Ja poza początkiem, kiedy miałam nawał ręcznym nie dużo mogłam ściągnąć, także nie wiem czy ja np. po prostu tak mam. Lepiej wtedy mniej wydać na ręczny?

Hm....

 

[estranea]

Ja miałam zwykły z gruszką z baby ono, ręczny aventu i pożyczony madela mini elektric (trochę głośny). Z wszystkimi podobnie się męczyłam - tzn. mało pokarmu mogłam ściągnąć. Chyba taki urok... Także ciężko doradzić czy lepiej ręczny czy elektryczny. Ale ja bym chyba kupiła ręczny, bo taniej. A jak się mało przyda, to kasy nie szkoda.

 

[gosia91]

słonko dużo slyszalam o tych szklanych a wlasnie te szklane z gruszka da rade jeszcze gdzies kupic???

 

[slonkoonline]

ESTRANEA właśnie tak samo myślę, że lepiej mniej kasy wydać jeśli i tak kwestia takich cyców, że żadnym nie poleci dużo.

GOSIA myślę, że w aptece można szukać tych szklanych.

Ja powiem szczerze, że na początku przy nawale spisywał się prawidłowo ;-)