reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wyprawka dla naszych Maluszków ♥

U mnie taki lumpek ze smierdzi i nigdy tam nie bylo nic ciekawego.Ja kupuje na fb na roznych grupach teraz kypilam na hm dla dziewczynek wszystko po jednym dziecku i firmowki w dodatku za grosze bo za kombinezon dalam 10 zl
 
reklama
pieluch wielorazowych nie suszymy na grzejniku . ja pezy ostatnim uzywalam wkladow i sciereczek z mikrofibry. dodatkowo na kazdy wklad kladlam taki cieniutki papierek ktory razem z kupą mozna bylo wyrzucic do toalety.
wiec czesciej zmienialam wklady niz wierzchnia pieluszke ;)
juz mam zapas wkładów i 5 otulaczy kieszonek -jeszcze z 7-10 i mikrofibra i z glowy na ok 2 lata :)
nie zamienie na zadne jednorazowki ;)


Napisane na SM-G357FZ w aplikacji Forum BabyBoom
 
Antiope myślisz że młody zaakceptuje przedszkole łatwo? Moja sąsiadka też wysyła od września i jest przerażona że nie będzie chciał tam zostawać i będzie jeden wielki płacz
 
Antiope myślisz że młody zaakceptuje przedszkole łatwo? Moja sąsiadka też wysyła od września i jest przerażona że nie będzie chciał tam zostawać i będzie jeden wielki płacz
Trochę się boję, ale z drugiej strony Bazyli jest bardzo otwarty i lgnie do innych dzieci, więc towarzysko na pewno będzie mu się podobać. Żeby sobie tylko dał radę z tym, że jest beze mnie, to powinno być ok.

Na poczatku chyba i tak bedzie mial wizyty adaptacyjne ;)
Ja juz sie boje o zlobek i przedszkole ... na zlobek pewnie nie mam co liczyc bo w domu pracuje wiec bede na dzien dobry skreslona no chyba, ze prywatnie ale wtedy wolalabym mamie placic za opieke nad dzieckiem niz obcym ...
No u nas w przedszkolu z tą adaptacją, to nie szaleją, bo chyba jeden dzień jest.
A to, że pracujesz w domu chyba nie powinno mieć znaczenia, bo przecież pracujesz, masz działalność.
 
Trochę się boję.... Żeby sobie tylko dał radę z tym, że jest beze mnie, to powinno być ok.

Pamietam jak na spotkaniu przed pikolem syna Panie mowily ze to Matki maja problem z rozlaka z dzieckiem, nie dzieci. To ich leki przekazuja na dziecko. Sugerowaly zeby w wakacje zostawiac dziecko z roznymi (oczywiscie zaufanymi)osobami przez kilka godzin. Ja zapisalam swoje na 2h zajecia w bibliotece przez 5dni w tyg. Bardzo duzo to dalo.
 
ktoras z was ostatnio pisala ze kupila poduszke rogala w okazyjnej cenie 80 zl tylko nie pamietam gdzie? 5-10-15? podrzuccie mi please bo chc kupic

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Pamietam jak na spotkaniu przed pikolem syna Panie mowily ze to Matki maja problem z rozlaka z dzieckiem, nie dzieci. To ich leki przekazuja na dziecko. Sugerowaly zeby w wakacje zostawiac dziecko z roznymi (oczywiscie zaufanymi)osobami przez kilka godzin. Ja zapisalam swoje na 2h zajecia w bibliotece przez 5dni w tyg. Bardzo duzo to dalo.
No, dlatego moja mama zaproponowała, że ona go co jakiś czas teraz będzie brała na noc do siebie, żeby się trochę przyzwyczaił. Bazyli pyta o mnie i nawet mówi, że tęskni za mamą i że jest smutny. Ale myślę, że się przyzwyczai. Ja nie mam problemu z rozłąką. Od czasu do czasu z chęcią sobie odpocznę. A jeśli chodzi o przedszkole, to widzę, jak Bazyli lgnie do dzieci. Ja się szczerze mówiąc bardziej boję jak to będzie z tym odpieluchowaniem, bo nic się na przód nie posuwa. Książeczka, o Bolku przyszła i Bazyli ją bardzo lubi i upomina się o czytanie, ale nic poza tym z tego nie wynika. Ech...
 
reklama
Do góry