reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyprawka dla naszych Maluszków

My się nie łapiemy na becikowe :wściekła/y:ale z pzu dostaniemy po tysiaku za urodzenie dziecka i to tyle. Zresztą i tak na becikowe nie liczyłam... tak jak i na żadną pomoc naszego wspaniałego państwa.
 
reklama
Ja becikowe dostane i to 2 tysiace bo tylko maż pracuje to 1000 zł dostane a ze ma w papierach napisane że zarabia najnizszą krajową to dodatkowo jeszcze 1000 zł dostane,To bedzie na jakies ubranka lub coś dla maluszka.
 
Do mnie dotarł zamówiony na allegro polarek (minky) - jest super. Mięciutki, delikatny - będzie fajny dla maluszka. Kupiłam troszkę więcej i uszyję 2 kocyki - do łóżeczka i do wózka. Muszę tylko kupić tasiemkę do obszycia i już !
Zaczynam się rozkręcać z zakupami :-)
 
Pyska becikowe rodzinne czyli dodatkowy tysiąc należy się rodzinom, które mają prawo do zasiłku rodzinnego, czyli spełniają kryterium dochodowe 539 zł na osobę (623 zł w rodzinach z dziećmi niepełnosprawnymi).
 
Czyli jak mój mąż ma firme ale nie wykazuje praktycznie żadnego dochodu a ja jestem bezrobotna to mi sie należy czy nie?
Dostane becikowe albo ten dodatkowy 1000?
 
Lena a orientujesz się może, czy alimenty są wliczane jako dochód rodzinny?

Bo u mnie jest tak, ze jest wypłata mojego nie wiem dokładnie jak ma w papierach ale około 2 tys. i alimenty na małego 500zł miesięcznie. Teraz wypłata nie jest liczona bo nie mieszkamy razem i dostaję rodzinne na młodego (77zł) i jeśli wszystko się liczy, to zabiorą mi nawet te rodzinne na synka? nie mam pojęcia jak to wygląda bo teoretycznie mój nie musi dawać na utrzymanie młodego ale wiadomo jak to w praktyce wygląda. Muszę iść do "kochanego" MOPSu i popytać bo dla mnie to jest czarna magia ;/
 
reklama
Pysia ------- ja Ci się dowiem bo moja koleżanka pracuje w MOPS-ie:-)

Byłam w Tesco i kupiłam ubranek jak oszalała: bodziaki (3-pak za 20,30zł a drugi za 18,50zł), rampersa za 8,90zł i taki komplecik bluzeczka ze spodenkami. W H&M są śliczne bodziaki dla dziewczynek po 10zł. Kupiłam też dla jasia bluzeczki na lato, skarpetki z lwem piękne i bluzeczkę z długim rękawkiem.
 
Do góry