reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wyprawka dla maluszków i ich mam

źle się wysłowiłam - spakowałam właśnie walizkę na kółkach, tyle że tą mniejszą od kompletu (wymiary 50x40), i właśnie do niej już mi się nie mieszczą rzeczy... a Wy bierzecie takie te duże walizki? podacie wymiary......?:confused:

agusia - toż to moje pierwsze i tyle obaw i lęków, że ho ho! i jak pomyślę, że w sumie za 6 tygodni ciąża będzie już uznana za donoszoną, to wolę być już teraz przygotowana:)
To mnie troszkę zmartwiłaś. Ja mam ciutkę większą, 60x50 i myślałam że wystarczy.
Ale w tej sytuacji to chyba rzeczy na wyjście dla dzidziusia i rożek spakuję do małej torby i zostawię w samochodzie. A jak będę potrzebne to mąż przyniesie.
 
reklama
o rożku i ciuszkach na wyjście nawet nie pomyślałam żeby od raz brać, założyłam, że tylko przygotuję i mąż je przywiezie w tej radosnej dobie wypisywania ze szpitala:-) a i przecież jeszcze są ciuchy dla nas na wyjście, a tu ciężko przewidzieć w co wejdziemy a w co nie;-)
 
Mi tez to wszystko dowiaza przy wyjsciu:tak:
Najlepiej udal sie moj maz jak mnie odbieral z Kuba. Przywiozl mi na wyjscie spodnie w ktore nie wchodzilam od 2 miesiecy:szok:I tak jechalam do domu w zaciasnych portkach:baffled:
 
Moja szwagierka urodziła teraz w czerwcu i jak wychodziła ze szpitala to wyglądała jakby nadal była w ciąży.
Kasiu, moją koleżanką mąż przywiozl do szpitala jak jej wody odeszły i w mokrych spodniach. Jak wychodziła ze szpitala to przywiózł jej te same spodnie, nie wyprane:) Ależ go wyzywała....
 
Ostatnia edycja:
a mój tak imprezował na pepkowym że zamiast spódnicy i bluzki przywiózł( a raczej przyniósł albo został przywiziony-nie pamiętam) mi dwie spódnice :):):) do dziś mu to wypominam...no ale ja mam do szpitala 10-15 min piechotą a z 5 autem więc można szybciutko coś dowieźć...

a co do torby to powiem wam szczerze że przez najbliższe 3 tyg niemam zamiar jeszcze sie w ogóle zastanawiac czy mi sie zmieści....poyśle w połowie lipca-wczesniej nie ma opcji rodzenia i tyle ;)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Ja uszykuję sopdnie wiązane w pasie, bluzkę to jaką kolwiek z tych co będę nosić przed i poproszę mamaę o dostarczenie, mimo wszystko to najpewniejsza w takiej sytuacji osoba. Panom lubi rozum odebrać, mój tato przywiózł tylko szczoteczke do zębów.
 
Wróciłam z zakupów i pranie wstawiłam a tu się rozpadało. Bleeee
Kupiłam małe pudełko "Dzidziusia" i piorę tą pościel z Ikea dla małej. Pomyślałam, że jak będzie w razie czego uczulona to ubranka raz dwa wypiorę ale z pościelą może być gorzej:sorry2: I teraz się modlę, żeby nie farbowała...


Co do torby to niech mnie ktoś kopnie, bo się zabrać nie mogę.:shocked2:
 
Wróciłam z zakupów i pranie wstawiłam a tu się rozpadało. Bleeee
Kupiłam małe pudełko "Dzidziusia" i piorę tą pościel z Ikea dla małej. Pomyślałam, że jak będzie w razie czego uczulona to ubranka raz dwa wypiorę ale z pościelą może być gorzej:sorry2: I teraz się modlę, żeby nie farbowała...


Co do torby to niech mnie ktoś kopnie, bo się zabrać nie mogę.:shocked2:
ja już jestem spakowana :)
czy już pokazywałas a ja przeoczyłam??????/
Efe pokaż tą posciel :tak:
 
reklama
Do góry