reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WYPRAWKA - czyli rzeczy potrzebne dla dzidzi i mamy ;)

jak mlodego rodzilam tez sie balam o koty bo u mamy 5 kotow bylo ale ze wzgledu na to czy malemu krzywdy nie zrobia, nie rzuca sie na niego czy nie podrapia jak machnie raczka czy nozka. ale powachaly go z bezpiecznej odleglosci i omijaly szerokim lukiem.
ja sie tez boje jak Rafal zareaguje. bo teraz sie niby cieszy ale mam wrazenie ze on mysli ze to taka dla niego zabawka bedzie, bo mowi ze jego dzidzi,a jego brat, ze bedzie z nim spal i sie kapal itd. a jak zobaczy rzeczywistosc to bedzie pewnie probowal zachowywac sie jak dzidzia zeby swoja uwage zwrocic:/
 
reklama
no z tym rodzenstwem to roznie bywa...
moj tesc to typowy dziadek pod krawatem, stoicki spokoj i te sprawy, opanowany cichy... a jak mu siostre przywiezli zeszpitala to spytał gdzie jest siekierka bo by jej łepek odrąbał :szok::szok: jak to usłyszałam to myslałam ze sie zeszcze ;))

moj P nakarmił swoja siostre nawozem - z tym ze to siostra jst starsza:szok:

ruda - penisy, browary, lakier do paznokci :-D:-D
 
Buziak - na innym wątku mamy oprócz listy robiły też LYSTE rzeczy, które "powinno się zabrać", m.in. maskara, lokówka bądź prostownica do włosów, sexi koszulka, itd. - oczywiście w ramach żartu.
 
ja siezastanawiam jak moi chłocy zareaguja na braciszka a Wy sie o koty martwicie ??:confused::dry:

ruda - gdyby to nie szpital to cikawe co my bysmy do tych toreb powsadzały heheh


No ja jeszcze dzieci nie posiadam, więc martwię się o to co mam w domu.

O psy się nie martwię. Po pierwsze są głównie na dworzu, a poza zarówno Fila jak i Roofii to baaaardzo dzieciolubne psy.
 
Ja tylko o oliwkę zapytałam a tu takie hece wylazły ;-)
Co do babydream to siostra używa teraz ale jej córka ma 1,5 roku - płyny do kąpieli są podobno rewelacyjne :-) i chusteczki tez :tak: no i oczywiście jedzonko :-D jak ja uwielbiam rossmanna :-D
Ale słyszałam, ze bubchen też jest podobno dobre :tak:
Zużyłam jedno opakowanie kremu na roztępy babydream ale zapach mnie drażnił :baffled: no i zanim go wsmarowałam w brzuszysko to ręce mnie zaczynały boleć :-D

Katrina - z tą lokówką to dobry pomysł ;) żeby wyglądac jak człowiek i gości móc przyjmować :p i na pewno zdjęcia jeszcze będa robić :p
 
Ostatnia edycja:
buziak dużo browarków i wagon fajek :-) i polewę karmelową;-)

a moja głupia starsza siostra mnie z wózka wywaliła....i chyba mocno się walnęłam,bo jeszcze mnie trzyma;-)
mój Matek to jest na etapie,że co on będzie robił-w sensie pomagał...zaznaczył tylko,że zużytych pieluch nie tknie:-D
 
Ostatnia edycja:
jak mlodego rodzilam tez sie balam o koty bo u mamy 5 kotow bylo ale ze wzgledu na to czy malemu krzywdy nie zrobia, nie rzuca sie na niego czy nie podrapia jak machnie raczka czy nozka. ale powachaly go z bezpiecznej odleglosci i omijaly szerokim lukiem.
ja sie tez boje jak Rafal zareaguje. bo teraz sie niby cieszy ale mam wrazenie ze on mysli ze to taka dla niego zabawka bedzie, bo mowi ze jego dzidzi,a jego brat, ze bedzie z nim spal i sie kapal itd. a jak zobaczy rzeczywistosc to bedzie pewnie probowal zachowywac sie jak dzidzia zeby swoja uwage zwrocic:/

ja mam teraz to samo, bo dzidzia będzie się z nią bawiła, będzie z nią skakała i w ogole... a jak zobaczy jak to będzie też się boję ze bedzie zazdrosna i na siebie będzie kierowała uwagę...
no z tym rodzenstwem to roznie bywa...
moj tesc to typowy dziadek pod krawatem, stoicki spokoj i te sprawy, opanowany cichy... a jak mu siostre przywiezli zeszpitala to spytał gdzie jest siekierka bo by jej łepek odrąbał :szok::szok: jak to usłyszałam to myslałam ze sie zeszcze ;))

moj P nakarmił swoja siostre nawozem - z tym ze to siostra jst starsza:szok:

ruda - penisy, browary, lakier do paznokci :-D:-D

moja mama mi opowiadała że jej najstarsza siostra jak została z braciszkiem to wsadzila go pod stol i kaszanki mu w gebe napchala:-D babcia podobno wiecej z nia dzieci nie zostawila:-D a ciotkqa taka delikatna do dzis tylko zamiast kaszanki pewnie teraz kaktusa by wsadzila.....


kurde egzorcyste ogladam:-D
 
reklama
zadna zmiana akurat jak pisalam to ten demon wyzywal ta mala od ladacznic i tak mi sie napisalo:-D

co do tego co ja bym spakowala to zadnych ekstrawagancji:-p lodowa, jakiś sprzed do odsysania tluszczu:-D
 
Do góry