reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o pielęgnacji i zdrowiu naszych maluszków:)))

reklama
I ja skusiłam się na Dady jak przeczytałam, że chwalicie. Jak dla mnie są Ok, jednak na noc ja zakładam małemu pampersa, w dzień Dady z tym, że zmieniam częściej niż pampka. Chusteczki DADA dla mnie są średnie, więc je rzadko kupuję.

Mój też nie lubi smarowania buźki, a używamy Nivea "krem ochronny na słońce, 30"
 
To mi ulżyło, że nie tylko u nas po DADA mokra pupa, bo kurczę już się zastanawiałam czy nie miałam jakiejś trefnej paczki albo jakieś super siuśki mamy :)

Krem ważne by miał filtry mineralne!!! My mamy Nivea30 i jest ok, ale u nas smarowanie pyziolka, rączek, nóżek to zabawa, robimy biedronkę na buźce Ady, biedronkę ciut na buźce mamy i smaruję kiedy Ada dotyka ktremu na mojej twarzy, a dwa warto wklepywać to też w formie zabawy, troszkę klepiemy bo buźce dziecka, troszkę po swojej - może pomoże, u nas się sprawdza.

Babcia i ciocia nie mają żadnego problemu ze smarowaniem, jakoś tak im Ada nie fika :)
 
My pieluchy ze stonki bedziemy dopiero testowac. Za to chusteczki dada polubilam bardziej jak te rossannowskie, ktorych uzywalismy caly czas i ktore byly dla nas najlepsze. :) Dady takie nie za mokre nie za suche. I material nie za cienki. Takie akurat. No i nie uczulaja. Tylko teraz w promocji i wszedzie wykupione. :p
 
hmm...my ostatni raz pana dr widzielismy w pod koniec kwietnia przy okazji przeziębienia, które okazało się reakcją na zęba. regularnie ważę i mierzę gabulca, może nie z taką dokłądnością jak w przychodni, ale idzie wg centyli nawet trochę powyżej średniej. następną wizytę mamy w październiku z okazji szczepienia.
 
reklama
Do góry