marlena021
Fanka BB :)
brawa dla wszystkich dzieciaczków
reklama
Ale ja mówię o takim chodzeniu samemu, nie za rączkę czy przy meblach, bo tak to Ada chodziła już miesiąc temu. Takim świadomym chodzeniu, w miarę pewnym krokiem.
ivaz, Ada też tańczy. Każda muzyka jej odpowiada, nawet szum zmywarki czy pralki
ivaz, Ada też tańczy. Każda muzyka jej odpowiada, nawet szum zmywarki czy pralki
S
Sara27
Gość
Eve,Edis-gratki dla dzieciakow
Pewnie juz niebawem bedzie wiecej chodziarzy (samodzielnych!) niz tych niechodzacych
Pewnie juz niebawem bedzie wiecej chodziarzy (samodzielnych!) niz tych niechodzacych
I
ivaz
Gość
Eve u nas tez Zośka stoi przy pralce i tańczy smiecznie to wygląda
Zosia znów w ogóle sie nie bała, takie pierwsze samodzielne kroczki robiła juz w świeta, a 9 stycznia pierwszy raz poszła z pokoju do kuchni i zawróciła i od tego dnia mówiłam ze chodzi, teraz to juz tylko i wyłącznie chodzi na nogach o raczkowaniu zupełnie zapomniała.
W niedzielę była u mnie kolezanka z synkiem który skończył 15 stycznia rok i też jeszcze nie chodzi, nawet nie zapowiada się ze szybko to nastąpi, bo nawet nie potrafi sam stanąć na środku tylko musi się czegoś złapać, ona się troche przejmuje ze on jeszcze nie chodzi, ale przecież ma jeszcze czas i to nie jest nic niepokojącego, chyba jak dziecko nie chodzi do 1,5 roku trzeba się zgłoscić do lekarza
Zosia znów w ogóle sie nie bała, takie pierwsze samodzielne kroczki robiła juz w świeta, a 9 stycznia pierwszy raz poszła z pokoju do kuchni i zawróciła i od tego dnia mówiłam ze chodzi, teraz to juz tylko i wyłącznie chodzi na nogach o raczkowaniu zupełnie zapomniała.
W niedzielę była u mnie kolezanka z synkiem który skończył 15 stycznia rok i też jeszcze nie chodzi, nawet nie zapowiada się ze szybko to nastąpi, bo nawet nie potrafi sam stanąć na środku tylko musi się czegoś złapać, ona się troche przejmuje ze on jeszcze nie chodzi, ale przecież ma jeszcze czas i to nie jest nic niepokojącego, chyba jak dziecko nie chodzi do 1,5 roku trzeba się zgłoscić do lekarza
Moj Szymko ma katar i to pierwszy raz:-(....
Zasnal po 20 a o 22 juz wstal ale napil sie i zasnal a potem o po 24 i juz nie chcial spac,przysnal na pol godziny i znow plakal bo przeszkadzal mu w oddychaniu....pozniej przysypial na troche ale ja i tak zasnac nie moglam bo go nasluchiwalam.
Od 3 do 5:40 nie spal w ogole
spalismy tylko do 7:30 a ja w sumie moze spalam 2h....:-(
Od rana jest marudny...widac ze go meczy ten katar...teraz spi...
Nie da sobie odciagnac a nawet zapsikac...wytrzec mu tez ciezko...z prawej dziurki mu leci prawie non-stop,taki mokry..:-(
Mysle ze to dlatego ze wczoraj po 16 starsznie wojowal i chcial na dwor i ja go wzielam na rowerek bo do wozka nie chcial tylko rowerek ciagnala na dwor...niby bylismy 30min,ale juz bylo zimno i strasznie wialo:-(
Zasnal po 20 a o 22 juz wstal ale napil sie i zasnal a potem o po 24 i juz nie chcial spac,przysnal na pol godziny i znow plakal bo przeszkadzal mu w oddychaniu....pozniej przysypial na troche ale ja i tak zasnac nie moglam bo go nasluchiwalam.
Od 3 do 5:40 nie spal w ogole
spalismy tylko do 7:30 a ja w sumie moze spalam 2h....:-(Od rana jest marudny...widac ze go meczy ten katar...teraz spi...
Nie da sobie odciagnac a nawet zapsikac...wytrzec mu tez ciezko...z prawej dziurki mu leci prawie non-stop,taki mokry..:-(
Mysle ze to dlatego ze wczoraj po 16 starsznie wojowal i chcial na dwor i ja go wzielam na rowerek bo do wozka nie chcial tylko rowerek ciagnala na dwor...niby bylismy 30min,ale juz bylo zimno i strasznie wialo:-(
I
ivaz
Gość
Ewelcia zwykły katar u małego dziecka to masakra wiem bo Zoska miała juz dwa razy,za drugim razem juz nawet przyzwycziła się do fridy i tak nie zwiewała. Na noc mozesz mu zapuscić do noska jakieś kropelki dla dzieci, bedzie lepiej spał, i ty odpoczniesz. Tylko z tymi kropelkami trzeba uważać bo wysuszaja strasznie sluzówkę, na ulotkach pisza ze od 3 do 5 dni mozna je stosować. Mozesz mu pod materac tam gdzie główka podłozyc coś zeby miał wyżej, ja kładłam książki, aha ja jeszcze do kąpieli wlewałam jej 2 kropelki olejku eterycznego olbas oil w celu inhalacji. Niestety na to nie ma lekastra, ale mozna trochę załagodzic objawy. Zdrówka życze Szymonkowi
reklama
Ivaz zapuscilam mu Navisin soft ale nic nie pomogl...
Posmarowalam mu tez pod noskiem mascia majerankowa i tez nic...
Dzis jakby lepiej oddycha,mam nadzieje ze ta nocka bedzie lepsza.
Musze dizs na poczte skoczyc i od razu wejde do apteki i kupie ten olbas oil.
A mozna go np.na pieluche troszke polac i polozyc w lozeczku?
Wiem ze majeranek sie parzy w szkalnce i dolewa do kapieli....dzis tak zrobie :L)
...Posmarowalam mu tez pod noskiem mascia majerankowa i tez nic
...Dzis jakby lepiej oddycha,mam nadzieje ze ta nocka bedzie lepsza.
Musze dizs na poczte skoczyc i od razu wejde do apteki i kupie ten olbas oil.
A mozna go np.na pieluche troszke polac i polozyc w lozeczku?
Wiem ze majeranek sie parzy w szkalnce i dolewa do kapieli....dzis tak zrobie :L)
