reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

moich znajomych mały urodzony 27.03.09 waży 7kg, nie był wcześniakiem, ani nic z takich rzeczy, nie jest też niejadkiem, więc Wy się nie martwcie, że Wasze maluchy mało ważą, on jak na chłopca to jest chyba poza centylami ale tymi dolnymi
 
reklama
No ten chłopiec na pewno jest poza siatką i taką wagą to bym się martwiła... To że nie jest niejadkiem jeszcze nie świadczy że wszystko jest ok. Ja bym od razu jakieś straszne choroby, zaburzenia wchłaniania podejrzewała, ale ja jestem czarnowidzka jeśli chodzi o choroby:wściekła/y::szok:
 
nie on jest po prostu zaniedbany już od życia płodowego ;-) nie mi ich osądzać, ale to tylko i wyłącznie wina rodziców :eek: nie ważne wróćmy do naszych pociech:-) a co do wagi mojego malucha, to nie wiem czy by dużo przybrał, bo pod koniec wysłali mnie na dietę :eek: a przy moim niecałym 160cm nie wiem czy dałabym radę jeszcze go dźwigać jak by przytył ;-)
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny chciałam was zapytać u oczy.
Bo wiadomo, dzieci rodzą się z niebieskimi.
Jaki aktualnie kolor ślepek mają wasze pociechy, Gosiula ma niebieskie, po mamusi, u nas to kolor dominujący (mój tata i brat to niebieskoocy blondyni, ja tylko niebieskooka) więc mam nadzieję, że już jej tak zostanie. Bo kolor oczu chyba do roku powinien ulec zmianie na właściwy??:-)
ja mam oczy zielono-niebieskie, mój m prawie czarne - Weronika miała błękitne mniej więcej do 2 lat, potem zielonkawe, teraz ma prawie 4 lata - i "idą" jej w piwne... więc w sumie nie wiadomo jakie będzie miała i kiedy się to ułoży... a Jula ma jak na razie niebieskie
 
he he he, now eim przepraszam, ale mnie rozzbawiłaś na maksa...:-D Jula to niezła agentka
agentka łaskawie zjadła obiadek, ale mleka tylko 50ml dzisiaj wypiła, wczoraj nic... za to soczek ślicznie pije z niekapka - pod warunkiem że jest "kapkiem" (tzn. jak nie założę zaworka) ;-)
Edis trzymam kciuki :tak:
Ja na razie karmię, Izę karmiłam 1,5 roku, Wojtka też bym tak chciała, zobaczymy jak to będzie. Martwi mnie to że wciąż nie mam miesiączki, czy wy wszystkie już macie?​

ja mam okres już długo (4,5 miesiąca po porodzie dostałam)
 
Ja nie mam @ ale ja biore tabletki.... ale poki nie bralam to zdazyłlam dostac 2 razy- chyba po 7miesiacach. Moja mama mi powiedziala ze ona nigdy nie dostala @ podczas karmienia a karmiła cala czworke dzieci- a przypomne ze mnie prawie 3lata karmiła az wstyd ze ją tyle doilam:zawstydzona/y:;-) Tylko ze ona wtedy jeszcze chorowala na tarczyce i nie wiedziala o tym wiec to moze dlatgeo...
 
ja dostałam pod koniec grudnia także też niedawno i dopiero jak zaczęłam kamrmić małą max 3 razy dziennie - więcej nie chce.

edis możesz spróbować pić dużo szałwii i mięty (b. dużo) - trzymam kciuki
 
reklama
Zuzka też niebieskie - jak wiecie;-)
a co do centylów - nawet mnie nie denerwuj, to dla mnie drażliwy temat:-( ale jeśli chodzi o główkę to nie wiem, malutka jest cała;-) wagowo poniżej 3............

a ja się muszę pochwalić - bawimy się z Zu tak, jak kiedyś kiedyś. ja przesuwałam jej rączką po buzi mojej i mówiłam buzia mamusi buzia mamusi... i tak ją skłaniałam do otwarcia rączki - bo długo miała zaciśnięte piąstki. i ostatnio powtórzyłam ipamietała:-p więc rozszerzyłam to i przeskakuję - czoło nosek a potem chwytam jej rączkę i całuję albo podgryzam. i zuzka zawsze tak mnie waliła w twarz że ło matko. a dzisiaj pierwszy raz najpierw przesuwała delikatnie rączką po mojej buzi i czekała pzy buzi aż ją wycałuję a potem tak samo delikatnie przeskakiwała z czoła na nos i buzię:tak: Super - aż się wzruszyłam, że coś tam wykumała sobie/
pł godziny póxniej zdzieliła mi łapką w twarz:laugh2:
 
Do góry