reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

Isku brawa dla Filipa:tak::tak::tak:
Moj tez mjuz dawno odkryl ze "cos" mu tam wisi miedzy nogami i nawet jak chce zmienic pieluche to on wtedy ma ochote na zabawe "nim":confused2:.
W kapieli to ciagle go mietoli.....
 
reklama
gratulację :-D kiedy mój Igor zacznie chodzić ?? Na razie tylko przy meblach spaceruje. Nie wiem czy to może być w tym wątku ale cz któraś mama też tak ma tzn. moje dziecko sie wszystkiego i wszystkich boi :-:)-( wczoraj przyszły do nas dzieciaki które maja roczek bawiły się a Igor z wielkim rykiem do mamy ucieka(z tego całego przejęcia biedak nawet zwymiotował) nawet dziadka się boi jak miesiąc nie widzi :-:)-( nie mogę z nim nigdzie wychodzić bo wiecznie na rekach i ryk :-:)-( ostatnio to mi się głupio nawet zrobiło bo jak poszliśmy do pani doktor to on oczywiście panika i histeria a ona do mnie czy ktoś go bije? :-:)-:)-( oczywiście nic takiego nie miało nigdy miejsca !! Nie wiem jak go trochę przekonać do ludzi :-(
 
Isku- gratki dla Filipa!! Jeja kolejny piechur ale szybko!
A ja wczoraj narzekalam na Majke ze sie boi a dzis sama zaczela wedrowac miedzy meblami, bez "podpuszczania" chrupkami mimo ze jest chora wiec jednak cos z niej bedzie;-)
Ja pamietam jak synek mojej kolzenaki był mały to sie tak mocno ciągnał za pisiaka ze byłam przerazona czy go nie urwie serio:szok: Mnie bolało osd samego patrzenia na to... ale przynajmniej jestem przygotowana na takie historie az sama bede miec synka:-D
Bansik- ja ci nic nie pomoge, Majka to jest cygańskie dziecko, leci do kazdego i smieje sie do wszytskich obcych, mysle ze to dlatego ze jak to moja mama ujęła w takim "kołchozie" jest chowana, mamy ogromny dom i mieszka nas tu 8 osob w sumie, wieczorami to wszyscy sie znia bawia, noszą ją...
A zawsze tak miał Igorek?? Moze to przejsciowe, ten lęk separacyjny czy cos?? Nie mam pojecia:no:
 
Bansik ja tez Ci nic nie pomoge:no:.
Moj Szym tak jak Maja cyganskie dziecko,ale moj Szym na codzien widzi mnie i mojego m i czasami rano naszego wspolokatora!
Za to czesto ktos u nas bywa albo my jezdzimy albo ja z nim sama gdzies wybywam .....
Ostatnio jak czekalismy w poczekalni na szczepionke to siedzialy tam jakies babeczki i czytaly gazete a Szymon im wyrywal i sie cieszyl,nie moglam go odgonic.
Chlopczyk ze 2latka siedzial u mamy na kolanach i ssal smoka a szym go probowal na podloge sciagnac.
Ja to mam problem ale w druga strone:sorry:
Jka jestesmy u kogos to sie zachowuje jakby byl u siebie - czasami jest mi glupio:rofl2:
 
Julita jest tez towarzyska.Co najwyzej jak sie kogos lub czegos wystraszy (np psa na ulicy) to sie bacznie przyglad i milknie.
A jak wlacza jej sie maruder jak ktos przyjdzie (jak ostatnio beczala i stekala) to wsadzam w rowerek i woze po domu:-DZaraz jest cisza.
 
Sara - ja tak mam z huśtawką :-D wsadzam i zaraz buzia uchachana, chociaż przed chwila jeszcze jęczał i marudził:-D
ostatnio jasiek nauczył sie robić taki smieszny usmieszek - musze złapać na foto i wkleić - bosko wygląda:-D usmiech firmowy nr 5
 
gratulację :-D kiedy mój Igor zacznie chodzić ?? Na razie tylko przy meblach spaceruje. Nie wiem czy to może być w tym wątku ale cz któraś mama też tak ma tzn. moje dziecko sie wszystkiego i wszystkich boi :-:)-( wczoraj przyszły do nas dzieciaki które maja roczek bawiły się a Igor z wielkim rykiem do mamy ucieka(z tego całego przejęcia biedak nawet zwymiotował) nawet dziadka się boi jak miesiąc nie widzi :-:)-( nie mogę z nim nigdzie wychodzić bo wiecznie na rekach i ryk :-:)-( ostatnio to mi się głupio nawet zrobiło bo jak poszliśmy do pani doktor to on oczywiście panika i histeria a ona do mnie czy ktoś go bije? :-:)-:)-( oczywiście nic takiego nie miało nigdy miejsca !! Nie wiem jak go trochę przekonać do ludzi :-(
Ale Ty w ogóle tym się nie przejmuj! taki lęk oznaza że stał się kumaty i że nie każdy człowiek to "swój człowiek". To normalny etap rozwoju, jedne dzieci bardziej się boję, inne mniej i obie postawy są normalne:tak: U mnie Hania jest znacznie odważniejsza, ze starszą jak miałam pójść do lekarza to stresowałam się już dzień wcześniej. Zawsze był mega wrzask do ok 2 latek:tak:
Gratulacje dla spionizowanych!! U nas to chyba jeszcze daleko do tego etapu. Jakoś Hani się nie spieszy niestety.. Raczkowanie jak forma szybkiego przemieszczania całkowicie ją satysfakcjonuje:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
A jak jest u was z wysadzaniem dzieci na nocnik ?? Robicie to juz?? Bo ja tak i widze postepy u młodego, kiedys nawet wołał "eeee.." ale przestał :angry: Zaczełam go sadzac jak juz dobrze siedział tzn. chciałam go od małego oswoic z nocnikiem, poniewaz wiem ze niektóre dzieci czym starsze ty bardziej nie chca siedziec :sorry:
Kupke zrobi i siusiu tez, dobrze ze chce siedziec i nie ucieka :tak:
 
Do góry