reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

reklama
magdalenka ja też raz zrobiłam małemu danie marchew słoiczkowa (bo samej nie chciał jeść) z groszkiem z puszki i tak jadł 3 dni i nic mu nie było, może te przyprawy - sól i coś tam jeszcze jakoś pomagają w trawieniu? nie znam się ;-)
 
edis - jak dla nas to nic - kiedy Twoja mała już zasuwa i z wami i w chodziku i robi te wszystkie manualne zabawy!! :-) to mój raczkuje i wstaje od 2 miesięcy i nic nie umie z zabaw manualnych ani chodzić nie chce kiedy trzymam go pod pachami ;-) to mój jest zacofany, ale ja się nie przejmuję - przyjdzie i na niego czas ;-)
 
Witam,

dziękuje za odpowiedzi, widze że to nie tylko moje dziecko jest takim łobuzem.
Moja córcia jest też z marca (28 marzec) chociaż miała urodzić się w kwietniu więc tak czytam i Was i kwietniówki.

U nas w nocy też ostatnio jest ciężko, budzi się kilka lub kilkanaście razy, nieraz wystarczy chwile potrzymać na rączkach i zasypia ale nieraz jak się nią odkłada wpada w ryk. My już od dawna nie karmimy się w nocy, lekarka nam odradziła. Niestety przyzwyczailiśmy nią do zasypiania na rękach (najpierw były kolki, następnie ząbkowanie, katarek itp.) i sama nie zaśnie.
Nie mam serca i siły nią tego oduczyć.
 
amkoltys - no takich dzieciaczków jest więcej :tak: mój co prawda już od dawna zasypia sam, ale dopiero od 5 nocy - jak ma swój pokoik - zaczął nam ładnie spać, wcześniej też załamana byłam jego pobudkami. Na pewno na każde dziecko jest jakiś sposób ;-)
 
Edis brawa dla Anulki:tak::tak::tak: moj od dawna smiga w chodziku tylko szkoda ze matka wredota i wsadza go raz w tygodniu :-D:-D:-D kiedys nie chodzil w nim 2tyg:cool2:

No to teraz ja sie pochwale....Szym dosc ładnie chodzi jak go prowadzam za jedna roczke.....sam wstaje i stoi dosc dlugo....a dzis nas zaskoczyl najpierw mnie a potem mojego m.
M poszedl sie kapac a ja z nim zostalam i stalam w pokoju przy stole i on doszedl do mnie podciagnal sie i stal mi przy nodze trzymajac sie moich spodni......po chwili sie puscil :szok: zrobil chyba 2-3 kroczki i zlapal sie krzesla:szok::szok::-)....pozniej do m podszedl jak m siedzial na krzesle.
Bawil sie jezem (skakal na nim,podnosil go do gory,rzucal o podloge) a nagle podniosl sie na rowne nogi rzucil jeza i 2-3 kroki zrobil i doszedl do m:rofl2:

a zebow nadal brak :)
 
brawo dla Szymka!!

Jula dzisiaj zaskoczyła nas - pokazała jaka jest duża :-) uczyłam ją, ale nie chciała powtarzać, a dzisiaj pięknie pokazała i była strasznie z siebie zadowolona ;-)
 
reklama
Wpadam na forum na chwile a tu taka nowina:tak:
Jak daje sam kroczki to zdecydowanie juz chodzi:tak:
Brawa dla Szymka,on zawsze byl szybki!

U nas bez zmian-bieganie przy meblach bokiem,przy chodziku wolne spacery przodem,czasem stanie bez trzymanki.Mam nadzieje ze mala zacznie chodzic do konca kwietnia i sie zdaze pochwalic tym bo jak urodzi moja przyjaciolka to sie Kochane juz pozegnam z BB.Teraz wymieniamy z nia takie dlugie maile,ze i do was rzadziej zagladam,a co dopiero bedzie potem:eek:
 
Do góry