reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

ojej, ale wasze maluchy przysuwają do przodu z rozwojem!!!

nasza też kręci główką nie nie nie, macha papa, mówi błebłebłe, mama i meme ;)

je sama nawet groszek zielony :) im mniejsze tym większa radocha, ostatnio dałam jej dwa cherios kółeczka ależjej sie podobało to wkładanie do buźki!


daje kawałek chrupka jak ja o to poproszę, siada ale to już od ponadmiesiąca więc nie nowość.

zaczyna kombinować z pupą unosi do góry ale za to rączki wtedy w dół, na razie nie kompatybilne :))) nie kuma na razie ,ze to wszystko razem ma grać :)

Iśku - moze Twoja dziecinka nie ma takiego rozwoju bo widzę ze tu tyle ząbków!!!! A one niestety blokują trochę rozwój bo dziecko marudne, płaczliwe i nic mu sie za bardzo nie chce...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Iśku - moze Twoja dziecinka nie ma takiego rozwoju bo widzę ze tu tyle ząbków!!!! A one niestety blokują trochę rozwój bo dziecko marudne, płaczliwe i nic mu sie za bardzo nie chce...
Raczej nie zgodze sie z tym:no: moj Szym nie ma nawet jednego zabka a malo co potrafi:confused2::-:)-:)-(.

jest za szybki i nie da sie go posadzic w krzeselku i czego kolwiek nauczyc o podlodze czy kolanach nie wspomne........poprostu taki typ!!!
Mysle ze i na mojego urwisa i na Filipka przyjdzie pora
 
zapomniałam dodać, nie wiem czy któraś pisała. U nas nr 1 jest wyciaganie wszysykiego z szuflady. W ramach wieczornego wyciszenia mąż zasiada z małą przy biurku a ona mu tam grzebie i wyciaga kabelki, folijki bąbelkowe, pisaki, tasmye bezbarwną,klej, linijkę itp. oraz z biurka kubek z długopisami, ołówkami, pisakami itp. Zazwyczaj od razu lądują na podłodze, tylko wkłady pentela w folijkach ciesza się dłuższym powodzeniem :)))

Wasze dzieciaczki też tak fajnie naśladują kaszel? :)

Jakby tak pomyśleć to moja też już trochę umie. Pukać klockiem o klocek również i uśmiechać się do odbicia w lustrze i w nie walić oraz całować a ostatnio fajnie klepie jak jej rękę podam albo w stół :)

U nas tak w skrocie napisze:
-raczkowanie w formie biegania..za sprawa corki ktora małego stymuluje i on biedny biega wrecz za nia na tych kolankach
-przy meblach(kanapa,fotel,krzesło) stoi dosc długo ,nieraz nawet do 15 minut
-na fotel sam włazi,na łozko corki rowniez,sam schodzi...przodem ale tak delikatnie ze nie spada i to juz dla mnie zagadka:eek:..
-dwa razy chciał zrzucic kwiatka ale w pore złapałam:sorry::szok:,listki obrywa namietnie od 6 miesiaca zycia;-)
-trzyma sie sztywno przy pchaczu i stawia pierwsze kroki
A co do mowy to mamma oraz bleeeeeeeee ..i nic wiecej,ostatnio lekarka powiedziała mi ze jak dziecko jest szybsze motorycznie to z mowa jest ciezej..mam przykład przy corce...zaczeła mowic dosc pozno.
To tyle u nas;-)


mr sorki,ze zapytam Wy nadal na cycu?Myjesz małemu ząbki?ja wieczorem próbuje na śpiocha przetrzeć dziąsełka, ale zazwyczaj budzi sie po godzinie, dwóch i znów dojada,ogólnie budzi się ze 2-3 razy czasem częściej i to mycie zabków czasem wydaje mi sie bezsensowne :/
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Maja tez staje juz jak chce, gdzie chce i ile chce. A dzisiaj uzyla krzeselka do karmienia jako pchacza i zasuwala z nim po calek kuchni:sorry:.... Oczywiscie ciagle sie przewraca bo sie slizga po kafelkach i wszedzie ma siniaki wyglada jak Golota po walce:-D
a z rozwoju intelektualnego to oprocz zdecydowanej swiadomosci ze placzem dluzszym niz minute wymusi wszystko- nic nie umie;-)
aha i zapomnialam dodac ze juz dwa razy nie zdazylam dobiec i sie posiliła Whiskasem z kociej miski:cool2:
 
dziewczyny ale macie zdolne dzieciaczki :-):-):-) gratulacje!!!! :tak::tak::tak::tak::tak:
Midnight, ewelcia - myślę że każda z Was ma rację - i zęby osłabiają i energia rozpiera, choć to drugie nawet bardziej - dzisiaj chciałam z nim ćwiczyć kosi-kosi to nie patrzył na mnie, ciągle się kręcił, chciał uciekać, a jak już patrzył na mnie to łapy w buzi i ssanie palców - i jak tu pokazać klaskanie jak rąk z buzi wyrwac nie mogłam :laugh2::laugh2::laugh2: ale ewelcia masz racje - doczekamy się tez :-):-):-)

a u nas na razie bez zmian, tzn doskonalenie tego co umie czyli raczkuje i wstaje, chodzić nie chce, jak ma do czegoś daleko to na czworakach podchodzi. Ale fajnie bawi się sam, coraz więcej czasu sam się umie zająć, dziś fajnie się bawił kluczami - na czworakach brał w rękę i trzepał nimi reką do góry, rzucał na podłogę i podchodził i tak w kółko :-) i fajnie transportuje zabawki - najczęściej w buzi jak piesek :rofl2:
 
gosia - whiskasem:-D:-D:rofl2::rofl2: dobre

madzik - jeszcze trochę i będzie dobrze trzymał równowagę :tak: jasiek tez się pare razy przewrócił do tyłu, ale teraz już mu się to nie zdaża. kiedyś poleciał do tyłu na metalową nóżkę od stolika pod TV:szok: to był dopiero płacz

ale super postępy robią Wasz dzieci!!! :-)

Jasiek z zabaw najbardziej lubi "Idzie raczek nieboraczek" - od razu się chichra:-D
albo lub jak sie go goni na czworakach, tak się smiesznie ogląda przez ramię i patrzy czy gonię i zaraz zwiewa
albo uwielbia "hopsiu, hopsiu bęc" - taka, wymyślona przez mnie zabawa, jak go ktos drugi trzyma na rekach to sie skradam i mówię hopsiu hopsiu bęc i on sie wtedy cieszy :-D

czasami pokazuje jaki Jaś jest duży, ale to rzadko i nie na zawołanie..
kosi kosi, ani kokoszeczki nie lubi
uwielbia wszystkie kable - zawsze nam komputery odłącza od sieci, klawiatura go mocno interesuje

staje sobie przy wszystkim co jest wyższe od dywanu i kroczki robi przy mebach, krzesłach, łózku..
raz, jak na krześle leżała łyżeczka to stanął, wziął ta łyżeczkę i puścił sie krzesła, bo myslał, że jak sie złapie łyżeczki to wystarczy :-D ale nie wystarczyło, klapnął na pupę
 
Dominika Ty mowisz "hopsiu,hopsiu-bec" a ja "bara,bara buch!!!" :-D:-D:-D

Szym uwielbia jak m go trzyma na rekach a ja podchodze do niego i tak wolam "bara,bara,bec!!!" smieje sie jak szalony!!!
albo jak m go trzyma na recach a ja sie chowam za jego plecami i robie akuku przez ramiona m czasami go oszukuje i dwa razy pokazuje sie z tej samej strony.....zdziwiony strasznie ale jaka ma radoche:-)

Szym tez lubi jak trzymam go na kolanach i tak ruszam gora dol,gora dol(wiecie o co chodzie nie?) i spiewam "Krakowiaczek jeden mial konikow siedem pojechal na wojne zostal mu sie jeden,siedem lat wojowal szabli nie wyjmowal szabla zardzewiala wojny nie widziala" cos dalej jeszcze bylo ale nie pamietam,a moze ktos pamieta????
 
Szym tez lubi jak trzymam go na kolanach i tak ruszam gora dol,gora dol(wiecie o co chodzie nie?) i spiewam "Krakowiaczek jeden mial konikow siedem pojechal na wojne zostal mu sie jeden,siedem lat wojowal szabli nie wyjmowal szabla zardzewiala wojny nie widziala" cos dalej jeszcze bylo ale nie pamietam,a moze ktos pamieta????
Ewelciu jha też znam tylko tyle tej pisoenki ale dopytam babci ona chyba zna całość ;-)
 
midnight - ja jeszcze karmię piersią, ale po kąpieli dajemy butlę- mąż karmi i wcześniej było tak że mały zasypiał od razu ale nauczyliśmy go ze jeszcze ząbki się myje i myjemy szczoteczka silikonowa nakładaną na palec, na razie raz dziennie ale o na pewno coś da, no i mały sie przyzwyczai ze tak trzeba :tak:
 
reklama
ewelcia - no, my też tańczymy do krakowiaczka:-)
i też się chowam przez ramię i robie akuku:-D
Jasiek juz wie, że czasem jest zmyłka i zawsze czeka i patrzy się a to w lewo, a to w prawo
 
Do góry