reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

reklama
No to widzę, że marcowe szkraby idą z rozwojem jak burza, hihi:):)
Nasza Niki jeszcze nie raczkuje, nie wstaje. Sama nie usiądzie ale jak ją posadzę to siedzi ok 2 minutek:) Wczoraj posadziłam ją w leżaczku, przypięłam wyszłam na chwilę do kuchni. Wracam, a moje dziecko siedzi :) więc udaję się jej już usiąść ale tylko z pozycji półsiedzącej.
Mała waży9,5kg więc chyba sporo. Zastanawiam się czy waga ma jakiś związek z tym kiedy dziecko zaczyna wstawać i raczkować? Do wczoraj słyszeliśmy ciągle ba-ba a wieczorem padło magiczne ta-ta:) tylko gdzie jest mama?:D
Pozdrowionka i gratuluję maluchom piorunujących postępów:):)
 
ja tylko na chwilkę nie chce mi się pisać... podczytuję od wczoraj ale nei piszę bo nawet nie mam ochoty..
Alicja wczoraj dostała na buzi i szyjce takich czerwonych kropek.... wyglądało to jak takie małe krwiaczki po ukłuciu.... a dzisiaj zrobił się stan zapalny na 15:50 idziemy do lekarza..... z tą małą salamandrą plamistą...... a i jeszcze dzisiaj wyskoczyły nowe... nie wiem o co chodzi... uśmiechnieta z apetytem bez gorączki a wygląda jak biedronka:-:)-:)-(
 
alcikk, nie wiem czy waga ma znaczenie - Jula waży ok. 7,5kg i jest taka iskra, a moja Weronika ważyła podobnie ale już taka nie była szybka ;-)
 
a w ogóle jak mam jej nie karmić - siedzimy na podłodze, ładuje mi się na kolana, mówi "hmm, hmm" i przytula się do cyców... jak wyciągam pierś to się cała rozpromienia, uśmiecha i nogami macha ze szczęścia :-) i jak nie dać?
 
No to chyba nie waga nie ma związku z tym...
Ogólnie Niki jest strasznie żywym dzieckiem. Sekundy nie usiedzi, ciągle się rusza, wierci...:)
Ciekawa jestem jak to będzie jak ruszy z miejsca. Chyba będę musiała jakiś motorek sobie zamontować;-)
 
a mój leń pełza podnosi się na kolanka próbuje iść ale ręce jej przeszkadzają, nie podnosi się sama tylko napina żeby ją do pionu postawić i "tańczy", jedyne co robi idealnie to właczanie ksiażeczki/.... mamy ksiązeczke gdzie trzeba nacisnąć słoneczko żeby mówiła.... ale wali piąstką tylko w słoneczko niezależnie od ułożenia ksiazeczki:))
 
reklama
Do góry