reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

O rany! to widzę ze to nie tylko u nas tak jest, też mamy poblem ze spaniem, w domu to masakra a jak wyjdziemy na spacer to od razu zasypia tylko że ja muszę z nią cały czas chodzić bo jak się zatrzymam to zaraz się budzi. Na razie jest jeszcze ładna pogoda więc wychodzimy dwa razy dziennie ale jak przyjdzie zima to nie wiem jak to będzie.
Trzeci raz w dzień nasze malenstwo jest usypiane w wózku w domu niestety chciałm tego uniknąć ale się nie dało i nawet od paru dni śpi z godzinkę.


Witajcie kochane!
Powiedzcie czy któraś też tak ma? Moja mała nie zaśnie bez spaceru,muszę chociaż na 5 minut wyjść i jak wróce od razu się przyssie i zasypia. Chociaż by była nie wiadomo jak zmęczona, oczka tarła to i taknie może zasnąć. Spacer jest zbawienny. Gorzej jak wieczorem zasnąć nie możebo przecież po nocy nie bede chodzić po dworze. Balkon odpada :)

Jak często w nocy budzą się Wasze szkraby?My nadal na karmieniu naturalnym. Czasem potrafi co godzinę się budzić, a czasem ze 3-4razy. Zasypia przy cycu :/ i z nami w łózku.
 
reklama
Ogolnie szym nie ma problemow ze spaniem tylko on teraz jest na etapie siadania,raczkowania i on nawet chce cwiczyc w nocy!!!!w dzien na kolanach u nas czy nawet w bujaczku wytrzymuje max 10min no w bujaczku moze 30min.
On ciagle chce byc na podlodze a ja musze go pilnowac bo czasami glowa w sciane chce przywalic albo wlezie w krzeslo no jednym slowem wszedzie go pelno:szok:
 
zuch Szymek!!
Jula ostatnio bardzo głośno krzyczy - sprawdza moc płuc, czy jak ;-) no i czołga się ciągle, jak tylko mnie zobaczy to idzie w moją stronę, potem złapie mnie za nogę czy za udo (zależy czy siedzę czy stoję) i wciąga się, żeby ją na ręce wziąć... jest taka rozpieszczona z tym noszeniem że masakra...
 
Ewelcia oczy dookoła głowy musisz mieć:tak: tak przez cały dzień to męczące.

Gabi jest z tych najmłodszych tutaj więc mega postępów jeszcze nie ma. Jak leży na macie to ewentualnie trochę pofika i pokręci się.
 
ja tam nie wiem... będę karmić tak długo jak będzie mi i Zu sprawiało to przyjemność. w końcu im dłużej tym lepiej... do pracy ide od stycznia - do tego czasu mała będzie miała już raczej bogatą dietę;-) a karmić będę może dwa trzy razy dziennie (chyba:-)). Pytałam z resztą męża czy jeśi się okaze że mała chce jeść dalej cyca nawet po 1 roku to czy będzie mu to przeszkadzało ale powiedział, że absolutnie nie:)
 
co do spania to u nas masakra:szok: w dzień drzemki a w noc to i 7 razy potrafie wstawać i dlatego nie zaglądam tu bo na rzęsach chodzę mówią że to przez zęby kiedy one wyjdą to ja już zwariuje!!!!!ale wydaje się że jeden lada chwila MAM NADZIEJE
na spacerach nie śpi bo wszystko ją ciekawi i musi wszystko oglądać...
 
reklama
Do góry