reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

Mierzyłam w uchu - w ciągu pół godziny wzrosła do 38 i dałam czopek przeciwgorączkowy (to akurat miałam w domu) - pomogło. Ale maruda z niej nadal jest:baffled:

Zapytam o ten syrop, o którym piszesz, Sara.

Dzięki Dziewczyny za rady.
 
reklama
Modroklejka u mnie to chyba jeszcze gorzej.
Bo ani nie spi ani nie je:eek::eek::eek:
Przed 1 w nocy zjadl 60ml,w nocy pil tylko i nie chcial jesc,malo tego nie spal od 4:30 do 11:30:confused2:o po10 zjadl pare lyzek kleiku kukurydzianeko przed 14 dalam odiad i wszystko zwymiotowal:-:)-:)-(pozniej domag sie jedzenia i zjadl prawie caly sloiczek i tez zwymiotowal-polowe!!:nerd:
I teraz zasypia w lozeczku ale znajac jego pospi moze z pol godzinki,wczesniej spal tylko 50min:-(.

Ja dzis nie mam sily i ochoty na nic,musze tylko przeplukac recznie te ubranka co mu zmienilam i nic nie robie!!!
Jestem tak tym wszystkim zmeczona ze szok!!!i zawsze caly dzien sama:-(
Nawet gadac mi sie z Szymkim nie chce!!
 
Npisalam do tych lekarzy co odpisuja w 1h.
I napisali ze "KONIECZNA WIZYTA U GASTROLOGA DZIECIECEGO":wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Gdzie ja tutaj takiego znajde,zaraz szukam po Polskich przychodniach!!!!
A juz przez tydzien bylo dobrze a teraz znow ten sam problem:wściekła/y::wściekła/y:
 
ewelcia dopiero teraz doczytałam - pobrzeznie:zawstydzona/y: co sie dzieje? Mój maluda też tak wymiotował ale my jeszcze nie dajemy jedzonka więc wymiotował mieszanki i picia
 
ewelcia nie wiem czy pamiętasz ale to była ta "akcja" co byłam z nim w szpitalu. Okazało się uszkodzenie przełyku od nadmiernego ulewania i wymiotów, od tego czasu zagęszczam mieszanke Nutritonem i jest ok ale nie może dostawac nic do picia. Pije mieszanke ale nie takie ilości jakie powinien ale zaczął przybierać na wadze, wolno bo wolno ale jest ok. Chcieli mu robić gastroskopie ale się nie zgodziłam:no: Walcze sama z piciem i przybieraniem na wadze nie wiem jak to będzie jak zaczne wprowadzac mu jedzonko - no zobaczymy, ale mam obawy
 
No Twoj pije tylko mlekgeszczone a moj je obiadki,deserki i kaszki i to przeciez jest geste!!
Myslisz ze moze miec uszkodzony przelyk?
Czasami jak polyka to sie krzywi i tak jak by go....nim trzasnelo!!wiesz o co chodzi?!
Moze go bolec chyba?
Kurde i co teraz ?
Jak nie urok to..........mam juz dosc~!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
No Twoj pije tylko mlekgeszczone a moj je obiadki,deserki i kaszki i to przeciez jest geste!!
Myslisz ze moze miec uszkodzony przelyk?
Czasami jak polyka to sie krzywi i tak jak by go....nim trzasnelo!!wiesz o co chodzi?!
Moze go bolec chyba?
Kurde i co teraz ?
Jak nie urok to..........mam juz dosc~!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


No tak mój pije mieszanke zagęszconą ale Ona powoduje że jak wypije to puchnie mu w brzusiu i nie pozwala wydostać się na zewnątrz.

A Twój zwraca też mleczko?

Mój maluda jak połykał to krzyczał i się wyrywał tak go bolało.

A co do tego co jest Twojemu synciowi no to nie wiem pisze Tobie tylko to co było u Nas bo jest bardzo podobnie tylko my nie jedzonkiem a mieszanką bo nie jemy jeszcze
 
reklama
Do góry