reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

reklama
pediatra tłumaczy, że zalezy jak dziecko nóżkę wyprostuje. srali muszki..... mioże jej się nie chce? ale z drugiej strony wolę, żeby małej nóżek nie naciągała. ja malej nie mierzę - bo nie chrzczona jeszcze - a podobno do chrztu się dzieci nie mierzy...:zawstydzona/y: może to przesąd, ale strzeżonego...;-) a ja wiszę po ubrankach, że mała rośnie. zaczynam wchodzić w rozmiwar 68 - chociaz niekóre są już za małe a jeszcze ich nie włożyłam. założyłam też 74 i było akurat... dziwna ta rozmiarówka
 
Justyna, po rozmiarówce to nie poznasz, bo każda firma inaczej ma - ja ostatnio popatrzyłam, że Jula jak leży na przewijaku, i wyprostuje się cała to piętki jej wystają poza przewijak, a on ma 70cm - czyli na pewno ma te 71cm "wzrostu"

z tym podwojeniem wagi to ciekawe - Jula powinna ważyć zatem 8600?!?! waży tylko 6700 i wcale nie jest jakaś przeraźliwie chuda ;-)
 
To Julka to była klocek!!!! a myslałam że jakas drobniejsza była... z tego co pamiętam rodziłaś naturalnie... jak Ty ją z siebie wydusiłas dziewczyno????
 
Justynko, w takim tempie, że nadal jestem w szoku ;-) na drugą fazę porodu mam wpisane 5 minut... po prostu tak się pchała że ni cholery nie można było przystopować :-) jakbym miała rodzić trzecie dziecko to po pierwszym skurczu jadę na porodówkę - żeby zdążyć - chociaż to jest wykluczone, przynajmniej jeżeli chodzi o planowane dzieci ;-)
 
no tak nie mów hop;-)
a ja nie wiem... jak mi pozwola rodzic naturalnie to chyba się skuszę mimo ryzyka;-)chociaż bólu boję się bardzo, a dla mnie w zasazie i tak będzie to pierwszy poród bo teraz nie miałam nawet skurczy więc w zasadzie JA nie rodziłam
 
reklama
e tam glu[ie takie Ewelcia nie przejmuj się. mnie mama do głowy wbiła i nie chce wyjść to nie mierzę. że niby podobno do trumny się mierzy. ale nie wierze w to tylko mi weszło i nie chce wyjść............:zawstydzona/y:
 
Do góry